-
Wczoraj-tak myśle- zjadłam 1300kcal, czemu nie jestem pewna?? Ano, bo nie do końca wiem ile spaghetti zjadłam, tzn. makaronu, bo nie jadłam spaghetti a'la bolonese, tylko z wołowinką, a sprawa wygląda tak: czytałam, że 100g. ugotowanego makaronu ma 120kcal, wcześniej ważyłam suchy makaron i wyszło go strasznie malutko i po ugotowaniu wyszło nawet nie 50g :roll: :shock: i co teraz??
-
z doświadczenia, i to całkiem świeżego, wiem, że Cambridge nadaje się wyłącznie dla osób o niewiarygodnie silnej woli. ja poległam w 11 dniu (miałam cykl 2-tygodniowy). ale się zawzięłam, teraz mam przerwe, ale w przyszłym tygodniu zaczynam kolejny cykl (też dwa tygodnie). mobilizują efekty i wydana kasa :)
buziak!
-
Ja tam myśle, że dieta Cambridge jest dla osób bardzo otyłych z bmi powyżej 40...
Może się myle??
Na razie jestem po godzinnym steperze i śniadanku (mmm...musli z jogurtem+ nektarynki) życie jednak jest piękne ';)
-
no pewnie, że jest piękne :)
a co do dc - fakt, jest dla osób z dużą nadwagą/otyłych (stąd mówi się o niej 'dieta ostatniej szansy'). ja ją potraktowałam jako wstęp do diety długofalowej - chodziło mi głównie o skurczenie żołądka i odzwyczajenie się od węglowodanów.
wytrwałości, Nan.
u mnie porażka dietowa na całej linii w tym tygodniu - trudno, zaczynam od poniedziałku :)
-
Jeszcze się zastanowie, ale DC najmniej do mnie przemawia.
U mnie w bibliotece są książki o odchudzaniu (nawet widziałam dietę plaż południowych!!), więc będe musiała się tam wybrać, tylko na razie jest zamknięta :(:(.
Ja chyba już wiem czemu miałam takie paskudne upadki z dietą...bo nie pisałam tutaj!! :oops: , teraz obiecuje (nawet jakbym miała pisać do siebie), że będe tutaj spisywać raporty dnia te dietkowe i nastrojowe!! Tylko zaglądajcie do mnie, bo na dłuższą metę to mi się odechce pisać monologi... :roll:
-
ja będę zaglądać, polubiłam Cię :) no i trzymam kciuki!
a tricker u Ciebie jedzie od jakiej wagi?
no i odpowiedziałam u siebie na Twoje pytanie.
miłego wieczoru!
-
U mnie chyba ok, jeszcze kolacja (chyba to będzie zupa jarzynowa) i uwaga, uwaga: gotuje lubemu pierogi, oby ani jeden nie wylądował w mojej buzi :shock: :roll:
Aha, no to specjalnie dla Tofta i tych którzy mnie jeszcze nie znają;):
Mam 164cm. wzrostu
Dąże do 55kg.
Mam na imie Marta i jestem z Wrocławia (z samiuśkiego centrum :shock: :wink: )
Chyba nawet wyjdzie mi tysiaczek a przynajmniej tysiaczek sto;)
-
A to ku przestrodze przed zbyt szybkim odchudzaniem:
http://www.funfry.com/data/514/mediu...fry_resize.jpg
-
życze Ci powodzenia ;) i trzymam kciuki ;o)
-
Nan jesli chodzi o film o piratach bylam na nim z tydzien temu .Swietny a ja oczywiscie zakochana w J Deep nie no moze tylko w jego roli :wink: :D
Oj to zdjecie jest straszne :shock:
Nan ja uwazam ze jak bym tu nie zapisywala prawie wszystko co jem to bym tyle nie schudla wiec dobrze robisz a ja napewno bede wpadac bo rowniez cie bardzo lubie :D