Strona 17 z 42 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 27 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 161 do 170 z 417

Wątek: Maluch rośnie, mama chudnie...

  1. #161
    Awatar Munika79
    Munika79 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2006
    Mieszka w
    Rueil-malmaison
    Posty
    74

    Domyślnie

    Cześć dd29 Właśnie zauważyłam,że masz zrobione jedno zdjęcie w dniu kiedy mój synek miał roczek To zdjęcie z tobą i Nikodemkiem.

  2. #162
    blackrose1987 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Dario w kolejnym dniu naszej walki
    Życzę udanego dnia, grzecznego synusia dzisiaj i powodzenia w dietkowaniu

  3. #163
    bzusiaczek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-09-2004
    Mieszka w
    Wadowice Górne
    Posty
    0

    Domyślnie

    dd22 trzyma kciuki za silną wolę i szybko spadające kilogramy

    pozdrawiam cieplutko

  4. #164
    kiciamicia3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-11-2010
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    2

    Domyślnie

    witam dd bajecznie śliczny dzidzius słodki a jak tam dietka bo u mnie cos kiepsko i jeszcze ta pogoda...

  5. #165
    velvet7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-01-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam wszystkich,
    postanowiłam się przyłączyć.
    Tez jestem świeżą mamą. Moja córeczka niedługo kończy 9 m-cy (widzicie ją na zdjęciu). Przed ciążą nie należałam do tych chudych, ale nie byłam też gruba (choc tak mi się wydawało). W ciąży przytyłam 27 kg, choć jadłam normalnie. Miałam problemy z zatrzymywaniem się wody w organizmie, strasznie puchłam. Po ciąży trochę zgubiłam, ale do osiągnięcia celu dużo mi jeszcze zostało.

    Od wczoraj jestem na diecie kopenhaskiej- wiem że jest bardzo drastyczna ale ja niestety muszę zacząć od takiego mocnego kroku, inaczej by mi się nie udał. Po tej diecie zamierzam przejść na dietę Montignaca. Słyszałam o niej wiele dobrego i właśnie jestem na etapie studiowania książki.

    mam nadzieję, że uda mi się wytrwać w moich postanowieniach.

    Dzisiaj idę pierwszy raz na spinning

  6. #166
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    Cześc Daria

    Widze, ze sporo nowych osób pojawilo sie u Ciebie na wątku :P Jeszcze raz Ci napisze, ze świetny ten twoj łobuz A uwagami glupoli sie nie przejmuj, tak na prawde to biedni ludzie i nie wiedza co tracą, gdy rezygnuja z rodziny

  7. #167
    Guest

    Domyślnie

    hej dd29

    nie przejmuj sie niemadrymi ludzmi, ja tez musialam sie przestawic na takie myslenie, kiedy w sklepie jakies z 2 razy, sklepowe potraktowaly mnie jak ciezarna...Nie chce mi sie tego opowiadac, konkluzja jedna: duzy brzuch, przykro bylo...

    Ale spoko, dzis 6 dzien SB i mam bardziej plaski brzuchol


    pozdrawiam

  8. #168
    Awatar mikamaly
    mikamaly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    257

    Domyślnie

    DD nie przejmuj sie słowami tej małpy
    Ty schudniesz a ona dalej zostanie głupia i sama.

    Fajniusi ten twoj synus :P Jak ogladam takie fotki to bardzo sie rozczulam :P
    Ja w prawdzie nie mam jeszcze dzieci(choc latka leca) ale bardzo je lubie i wiem ze bede dobra mamą :P
    Pozdrawiam :P

  9. #169
    dd29 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki Dziewczynki za dobre słowo :P KOCHANE JESTEŚCIE WSZYSTKIE
    Właściwie zapomniałam już o całym zdarzeniu, bo jak tylko wróciłam do domu i zobaczyłam roześmiane pysio Nikodemka to zaraz mi się dobrze i lekko na serduchu zrobiło
    nie będę sie zatem nad tym incydentem rozwodzić

    Wtaj velvet7 fajnie że sie pojawiłas ja przed ciąza byłam chydzielcem - mój moż się śmieje że zagłodzona byłam Ale podobnie jak Ty miałam problem z zatrzymywaniem wody w organizmie Razem damy rade Pisz jak Ci kopenhaska idzie i jak po spinningu?

    Munika79 to masz małego skorpionka? :P

    Ale dziś miałam dzień...
    Nawet nie miałam czasu o jedzeniu pomysleć
    Pierwszy raz od trzech miesięcy spędziłam dziesięć godzin w pracy...rany jak ja kocham pracę Spotkanie, szkolenie, zebranie - strasznie dużo się dziłao ale strasznie za synusiem sie stęskniłam i co chwila dzwoniłam do domu zapytć co robi i jak sie czuje... Mój mąż tez zdobył nowe doświadczenie pierwszy raz spędzil cały dzień z Maluchem
    I wiecie co o 20-stej padł do łóżka i zasnął
    Chyba się strasznie zmeczył... bo nawet nie posprzątał i obiadu nie ugotował....
    Jednak widać że opieka nad dzieckiem to nie takie cos tam co nie męczy
    :P

    Troszkęmatwi mnie to że daję się znowu pracy wciagnąć a z drugiejj strony to fajnie bo pomoże mi pewnie schudnąć. Ja strasznie dużo spalam w pracy. Bo jak sie stresuje to nie mogę jeść - zawsze tak było . No i martwie sie że stres do domu będę przynosić a dodatkowo że stres nie jest najlepszą metodą odchudzania
    Dodatkowo z reguły nie mam czasu w pracy zjeść i tak dziś zjadłam:
    rano w domku 4 kanapeczki wasa z białym serkiem i pomidorkie
    w południe jabłko
    no i jak wrósiłam do domku to zupke jarzynową
    NIEWIELE>>>do tego jedna kawa i trzy herbaty - katastrofa z tym piciem
    No i przyznm sie ze zjadam dwie trzy kosteczki MILKI jogurtowej i pare orzeszków nerkowaca. Suma sumarum to nawet do 1000 kalorii chyba nie dobiłam.

    Muszę nad sobą popracować i tak zaplanowac wszystko aby jeść regularnie i nie siedzieć jednak w pracy za długo (bo z tęsknoty za Nikodemkiem umrę)

    MIŁEGO WEEKENDU WAM ŻYCZĘ!!!

    Ja jadę do teściów więc siłą rzeczy raczej nie będzie miły

  10. #170
    Guest

    Domyślnie

    dd 29>

    Zawsze to dobrze, troszke oderwac sie od dziecka i pojsc do ludzi. Inaczej pozniej podchodzisz do wielu rzeczy. Przede wszystkim mezowi sie przyda, wie ile pracy kosztuje praca w domu i opieka nad maluchem.

    Co do Twojego menu wczorajszego... chyba faktycznie za malo tego troche. Ja wcinam o wiele wiecej i schodze, takze tak jak pisza dookola 1000 jest niebezpieczne, a poniezej 1000 moze sie zle skonczyc.

    Pozdrawiam cieplo i zyczy bardziej przemyslanej dietki i KOLOSALNYCH SUKCESOW

Strona 17 z 42 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 27 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •