hejka dziewczyny no ja od dzisiaj zaczęłam dietke kopenhaską zobaczymy jak długo wytrzymam, az się bopję, Waże jakieś 67 kg chciałabym schudnąć przynajmniej do 60kg
hejka dziewczyny no ja od dzisiaj zaczęłam dietke kopenhaską zobaczymy jak długo wytrzymam, az się bopję, Waże jakieś 67 kg chciałabym schudnąć przynajmniej do 60kg
Hejka Angel Na pewno poleci. Kurcze Kopenhaska zawsze efekty daje ponoś, ale trudna jest....
Halamka - oryginalny smak. Nie słodko-kwaśny. Zupełnie inny niż wszystkie!
Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.
Z drugiej strony - otyłość i nadwaga na dłuższą metę też osłabiają organizm...
Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.
No nadwaga też osłabia, ale są lepsze diety niż kopenhaska... Już ten tysiak jest zdrowszy
A co do dania Kaleidoscope to robię coś podobnego - Kurczaczek pokrojony w kosteczkę (nie za dużo ) w miodzie posypany cynamonem, do tego ryż i czasem ananas pychota jak dla mnie
Taki też robiłam, Mysia, bo uwieeelbiam cynamon.
Ale ten warto spróbować, choćby dlatego, że człowiek nie spodziewa się TAKIEGO smaku.
Jest dość zaskakujący...
Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.
Napewno spróbuję, może nawet jutro Lubię eksperymentować w kuchni :P
apropo ananansa, mam blonnik w tabletkach z dodatkiem ananasa. Nie wiem na ile to skuteczne, ale pani w aptece polecila. Wlasnie konczy mi sie opakowanie, czas kupic nowe. Ananasa w wersji na swiezo jakos nie lubie, a z puszki to taki slodki ulepek.
pozdrawiam
Tak jeszcze a propos kopenhaskiej. Bylam jakos na niej z jakis czas temu. Troche sie na niej meczylam ale chyba mialam z 3-4 kg spadku ale moj facet mi powiedzial, ze mi mega tylek po niej urosl nie wiem czy tak czy nie bo sama to nie umiem ocenic ale sie przylamalam, dostalam jojo i podwojna porazka. Tak tylko wtrącam. Może po prostu ona nie byla dla mnie i tyle.
Zakładki