Strona 30 z 86 PierwszyPierwszy ... 20 28 29 30 31 32 40 80 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 291 do 300 z 858

Wątek: Motylem...nie jestem. Od dziś dieta!!! Ktoś się przyłączy?

  1. #291
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mysiu, jaa ogólnie rzadko kiedy mam kiepski... Fajnie, Gru, że Cię motywuję, cieszę się.
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

  2. #292
    Tozia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Siemanoo Gwiazdoo
    No i na co Ci ten chrom jak nie nie potrzeba nie bierz gdzieś czytałam że to uzależnia i uspokoje Cię nic Ci się w głowe nei robi ja rzadko jem słodycze ale jak mam ochote to je pochłaniam a w trakcie diety przez pierwsze dwa tygodnie mnie odrzucało pamiętasz.. biesiady rodiznne tory ciasta itp itd... no ale potem jak mi się raz zachciało to teriapa wstrząsowa w supermarkecie na dziale ze słodkościami pół godzinny spacer miedzy czekoladami ciastkami batonami przeszło cukiernie mijam po drodze.. i też czasem wejde popatrze i ide dalej wszystko OK tylko się cieszyć jak zjesz u babci kawałek ciasta nic sie nie stanie byle nie wszystkie i ilości hurtowej bo się po choruje ja na Dzień Babci z kultury zjadłam michałka i malutkiego domowego pączka no ale w niedziele mam moje urodizny i sie modle żeby babci z tortem jak co roku nei przyjechała bo tort a ciasteczko... to jednak różnica w kaloriach a nie chciała bym się jak buc zachować że nawet swojego tortu nie sprobuje wiec pwiem mamie chyab że jak mają życzenie świetować to tort z galaretki i wszyscy bedziemy happy

    Mycha Ty nie dramatyzuj 55 kg .... 0.5kg w te czy wewte jutro bedziesz miala zaś 54.5 ehhh

  3. #293
    kinius33 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    kaleidoscope dzień dobry, jak tam dietka?

  4. #294
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dietka do przodu. Dziś pożarłam 100 g żółtego sera. ciekawe ile się spala pchając pełen wózek w makro? i wnosząc pełne siaty. Kupiłam 3 kilo sera - już mi do kwietnia nie zabraknie, hahaha!
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

  5. #295
    Tozia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kaleidoscope
    Dietka do przodu. Dziś pożarłam 100 g żółtego sera. ciekawe ile się spala pchając pełen wózek w makro? i wnosząc pełne siaty. Kupiłam 3 kilo sera - już mi do kwietnia nie zabraknie, hahaha!
    ile???? matko po co Ci taka hurtowa ilość?? mnie by kusilo.. żarła bym w kawałkach

  6. #296
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    No, ja jem w kawałkach. ale ważę te kawałki.
    Był taniutki w makro - około 30 z za 3 kilo... a ja bezrobotna, mieszkam sama - nie mam kasy na 30 deko po 5 zł. Przepłacam wtedy...

    Na śniadanie dziś było 100g serka (taki grubszy plasterek) czyli ok 330 kcal.
    Później mandarynkę zjem, na obiadzik jakieś mięsko, podwieczorek sałata zielona (i truskawka), a kolacyjkę grejpfrut i "deska" z małym plasterkiem serka.
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

  7. #297
    Tozia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja Cie rozumiem i tez oszczędzam na czym się da na jedzeniu najbardziej mimo że mieszkam z rodzicami to na wszystkie moje potrzeby wydatki place ze swojego to co uda mi sie na lewo zarobić,uzbierać itp czyli wszystkie kosmetyki, ciuchy,imprezy,doładowania do tel a teraz i jedzenie....:/ to tez za zeszły miech na moją diete wydałam 120 zł nie wiem czy to duzo czy malo jak na jedzenie na cały miesiac.. chyab nie tak duzo.
    A ser fakt tani ja się boje jeść żółtego sera bo on troche kaloryczny... teraz jem taki wiejski takie granulki pycha ale taki kubeczke to mam na 3 -4 dni a swoją droge to Ty małooo jesz!!! ten ser chyba Ci te kalorie dodaje

  8. #298
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    ..A ser, prawda, kaloryczny, ale bez węglowodanów. Za parę dni odstawiam deski i będę sam serek (bez desek) jadła. Jako, ze chcę zastosowac tę fuzję Atkinsa i Montignac - ogranicze węglowodany. A tych w deskach sporo.
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

  9. #299
    kinius33 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    co to są deski?

  10. #300
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    kromki pieczywka chrupkiego. :P
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

Strona 30 z 86 PierwszyPierwszy ... 20 28 29 30 31 32 40 80 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •