Strona 4 z 86 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 14 54 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 858

Wątek: Motylem...nie jestem. Od dziś dieta!!! Ktoś się przyłączy?

  1. #31
    dd29 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej,
    u mnie dziś dzień nabiałowy - idzie całkiem nieźle. Tylko ta kasza jutro bez soli...

    Kalejdoskope - rozumiem że wczoraj nie skusiłaś sie na nic więcej poza wodą

  2. #32
    Ribka30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1

    Domyślnie

    Witam wszystkich
    Pozwolcie że się do was dołaczę,bo dawno nie udzielałam sie toważysko a wiem ze w kupie raźniej
    Ja jestem na diecie SB, choć czasami trochę od niej odbiegam, ale najważniejsze jest dla mnie to że są jakieś efekty.
    Tak naprawde to odchudzam się od jakiś 10 lat, ale jak dotąd nigdnie doszłam do mojej wymarzonej wagi, może tym razem mi się uda.
    Pozdrawiam


  3. #33
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    dd29 nie skusiłam się na nic poza wodą. A do tej kaszy mozesz np bazylii dodać. ja jadlam gryczaną, ale ja gryczana nawet lubię. A jak gotuję to normalnie tez tyci solę, więc teraz nie odczulam różnicy.

    Ribka30 miło, że do nas dołączyłaś. Zawsze im nas więcej tym raźniej i łatwiej o mobilizację. Mówisz, że minęła dekada odchudzania. Może tym razem dieta będzie skuteczna? Trzeba uwierzyć w siebie i mocno się zaprzeć w swoich postanowieniach, a wszystko jest możliwe.
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

  4. #34
    kiniucha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    a w ostatnim dniu to tylko samo mięso czy warzywa i owoce też można??

  5. #35
    Tozia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć
    I jak idzie?? dzień kasz widze przeżyty kiedy kończysz oczyszczanie??
    Pozdrawiam

  6. #36
    Awatar Munika79
    Munika79 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2006
    Mieszka w
    Rueil-malmaison
    Posty
    74

    Domyślnie

    No no muszę przyznać,że idzie ci piorunująco Waga spada w oka mgnieniu Oby tak dalej

  7. #37
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziś na śniadanko zjadlam 2 jabłka, gruszkę i pomarańczkę...
    Póżniej jedno jabłko i na obiad (właściwie to kolację, bo o 18 ) zjadłam 3 jabłka i grejpfruta. Nie bylam glodna nic a nic! Zostala cała masa owoców na kolejną dietę. Szczerze przyznam, że myślalam, że będę więcej wpierniczać, w końcu samo słowo dieta uruchamia jakąś klapkę z ogromnym neonem "głód" w głowie. Ale jednak nie, na szczęście.
    Pierwsze, co zrobię po wyjściu z tej dietki - napiję się herbatki. Stęskniłam się za ciepłymi napojami. (wie ktoś ile kalorii ma mała łyżeczka miodu? Jak tak - proszę o info.)

    Kiniucha nie wiem co do tego mięska. A ryb też nie jesz? Myślę, ze od biedy można to czymś zastąpić. Nie mam pojęcia. W trakcie dietki wyskoczyły mi jakieś krostki, (nigdy nie miałam problemów z pryszczami, nawet w okresie dojrzewania) myślę, że organizm uwalnia się od toksyn (?). Ale dziś po dniu owocowym zaczęły znikać

    Toziu - kończę jutro wieczorem. I zaczynam 1200 kalorii.

    Munika79 taką mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej.

    Jak na razie raport wojenny:
    pas 8 cm mniej
    pupa 6 cm mniej
    uda 11,5 cm mniej

    A waga dziś wieczorem pokazuje tyle, co pokazywała dziś rano, więc jutro może mniej będzie?

    YUPI!
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

  8. #38
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i jest mniej! 76 !!!
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

  9. #39
    Guest

    Domyślnie

    kaleidoscope - widzę, że świetnie Ci idzie ta dietka oczyszczająca Gratuluję utraty tych pierwszych kilogramów. Szybciutko Ci to idzie. Zdecydowałaś się już na jakąś dietę po tych 5 dniach? Wydaje mi się, że to Ty mówiłaś coś o kopenhadzkiej - podtrzymuję zdanie, że nie powinnaś... Acha, jeszcze małe pytanko - ile kalorii, tak na oko, zjadasz na tej diecie co jesteś teraz?

    Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów

  10. #40
    kaleidoscope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-12-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    0

    Domyślnie

    MychaNaDiecie - Nie mam pojęcia ile kalorii. Jem tyle, żeby nie być głodną. W dzień kaszy np zjadłam 3 worki kaszy. Nie wiem ile ma worek kaszy, bo go nie ważyłam.
    Po oczyszczającej przechodzę na 1200 kalorii na jakiś czas. A to dlatego, że muszę odreagowac po restrykcjach typu "to wolno, tego nie", no i mam imprezkę u babci, więc z pewnością 80 kalorii w postaci lampki wina wytrawnego "za zdrowie babci" pochłonę. Później wskakuję na kopenhaską i zaraz po niej na Cambridge, a wychodzę z Cambridge na 900 - 1000 kalorii. Muszę sobie tylko tak pokalkulować, żeby ani na Cambridge, ani na Kopenhaskiej nie być w trakcie imprez rodzinnych.
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.

Strona 4 z 86 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 14 54 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •