Strona 91 z 179 PierwszyPierwszy ... 41 81 89 90 91 92 93 101 141 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 901 do 910 z 1782

Wątek: Niby stara Marti... ale całkiem NOWA JA!!! :)

  1. #901
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie


    to ja, czyli bike na diecie dosłownie i w przenośni



    Martuś, zgadzam się z tym, co napisała Kasia, gdybym tak wyglądała jak Ty, zapomniałabym o jakiejkolwiek diecie, co najwyżej dbałabym o kondycję, żeby to utrzymać i tyle

    całuję i życzę udanego weekendu, no a dla Tekisi oczywiście tradycyjne smyraski

    ps
    przydałyby się jakieś fotki Tekisi, jak masz, to przyślij mi na maila, dobrze

  2. #902
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Dziewczynki ja na sekundkę, bo zmykam już z kompa... chciałam się tylko z Wami podzielić ciekawym fragmentem pewnego pamiętnika...




    "(...) Odchudzałam się przez 15 lat... Śmiać mi się chce, kiedy pomyślę, że dziś z tą wiedzą o odchudzaniu oraz z tak ukształtowanym "życiem emocjonalnym" oraz świadomością "własnej psyche" zrobiłabym to w sześć miesięcy, zupełnie bezboleśnie i "nieodwracalnie". Ale dziś jestem świadoma, tego, że nie - zapatrywanie się na innych - ich wizualność czy stopień posiadania czegokolwiek - tworzy mnie, i nie sprawia, że MOJE ŻYCIE jest przeżywane przeze mnie. Dziś jestem świadoma tego, że nuda wdziera się wtedy, kiedy w momencie podjęcia próby odchudzenia, nie wierzymy, że nam się uda, a co za tym idzie, nie planujemy dalszych poczynań życiowych, jak gdyby odgórnie skazując się na porażkę i odwieczną tęsknotę (a nie walkę!) za skórą bliższą sercu.... Dziś jestem świadoma tego, że jutra nie ma. Liczy się tylko dziś.

    W jakiś dzień tygodnia podeszłam do kalendarza, zaznaczając sobie w nim, ten sam dzień ale miesiąc później, z postanowieniem, że od dziś będę biegać, co poprawi mi kondycję. Tego dnia, nie wybiegłam z domu, ponieważ byłam bardzo zmęczona, ale myśl o postanowieniu trwała przy mnie jakiś czas. Aż pewnego pięknego dnia, przyszedł dzień zaznaczony w kalendarzu i pomyślałam sobie wtedy, że biegałabym już miesiąc, co zapewne sprawiłoby, że czułabym się lepiej. Nie czułam się lepiej, a kolejny dzień nie pozwalał mi zapomnieć o tym, że coś sobie obiecałam. I minął kolejny miesiąc... I ta data, miesiąc po miesiącu przypomina mi, że biegałabym już miesiąc, dwa, trzy, cztery, pięć... A ja nie zrobiłam nic...

    Powtórzę - liczy się dziś. Nie, nie biegałam dlatego, że nie osiągam celów, ale w tym konkretnym przypadku dlatego, ponieważ wolę korty tenisowe, co uskuteczniam od dwóch lat, bez poczucia, że to tylko marzenie... Bo świadomość jutra, dzięki takiej "terapii", pozwoliła mi, zrozumieć czym jest "dziś". (...)"




    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  3. #903
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    hej
    Marti
    jakie to prawdziwe niestety
    ileż to razy powtarzamy sobie, że zrobię to jutro, od jura zacznę wszystko od nowa
    i po co??
    może to jutro nie nastąpi nigdy
    trzeba to sobie wziąć do serca i walkę o lepsze jutro zacząć dziś
    pozdrawiam
    c.

  4. #904
    kaszanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Martuś, a może pooglądaj sobie swoje stare zdjęcia.....te bardzo stare

    Bardzo jesteś dzielna, BARDZO

    buziaki taaakie
    Kaszania

  5. #905
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Martuś, ja mogę tylko powtórzyć: pokochaj siebie i patrz z miłością na swoje ciało, a osiągniesz to, o czym marzysz, z uśmiechem i spokojem duszy :P bo widzę, że teraz tego spokoju Ci brak ...

    Pozdrawiam niedzielnie

  6. #906
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie

    Martuś
    Mam Twoje "stare" zdjęcia ...mam nowe....spotkałyśmy się ...

    Tak dużo już osiągnęłaś. Ale tak jak pisze Kasia.Cz.brakuje Ci spokoju...
    Martusiu ! dla mnie jesteś wzorem jak można w walce ze sobą dużo osiągnąć

    Pozdrawiam gorąco i życzę spokojnego tygodnia Buźka



    Największe przeszkody to własne nastawienie.

  7. #907
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Marti zgadzam sie z Kasie i Justynka -uwierz w siebie - nie jesteś żadnym pulpetem tylko sliczną i zgrabniutka dziewczyną Przecież Cie widzialam ,a wzrok mam bardzo dobry


  8. #908
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Martunia, skoro tyle osób mówi Ci to samo, to MUSI BYĆ PRAWDA :P :P :P :P :P

  9. #909
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Marti przesylam pozdrowionka i podpisuje sie pod slowami dziewczyn. Buziaki!!!

  10. #910
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    wpadlam zyczyc milego poczatku tygodnia;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

Strona 91 z 179 PierwszyPierwszy ... 41 81 89 90 91 92 93 101 141 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •