To kochany mąz skoro walczy o dobro żony z własna mamą. Waga napewno pokaże spadek. Jak widze wyjazd pod wzgledem diety mozna zaliczyć do udanych, skoro nie przekroczyłas limitu kalori.
Oby szwagier szybko wrócił do zdrowia.
Ojejć Kasiu! Miejmy nadzieję, że szybko z tego wyjdzie.
Mi się coś w głowie poprzestawiało i wstaję raniutko codziennie :P
A co u Ciebie?
Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.
dzien dobry!
mmmm wlasnie wstlam i odrazu do kompa heheh moj facet smieje sie ze mnie ze jak tylko otworze oczy to odrazu do kompa smigam . oto sila tego forum. jej boje sie tego wazenia jak nie wiem czego:/ jakos mam ostatnio probley z.. no wiecie. pije ziolowe herbatki ale tylko takie z senesem czy jakos tak sie to nazywa, pomagaj mi.ponoc ona uzalezniaja organiz wiec nie jest dobrze je czesto pic.wiec nie pije czesto ale wtedy mam ...tak jak mam. no ale ide na wage. zobaczymy czy poprawi mi humor czy wrecz przeciwnie.trzymajcie kciuki!!
Kasiulao - jesli mam być szczera - robisz sobie krzywdę. Senes i kruszyna rozregulowują żołądek - sa przyczyną zaparć na dłuższą metę. Spróbuj lepiej kupić sobie "slim figure spalanie" i tabletki błonnika. Możesz też popijać do tego kefir 0% (jeśli Ci z dietą nie koliduje).
Ale nie pij tych cudów z senesem! Gdzieś był taki topic "jak podkręcić metabolizm?" poczytaj go! Ja mam dystrofię - więc zaburzony metabolizm już w mięśniach, nie tylko w brzuszku i w związku z tym mam często zaparcia. A jednak slim figura, błonnik i do tego mocna kawka - robią swoje.
Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.
kaleidoscope tez tak gdzies slyszalam ze to noe jest dobre. dlatego pilam ta herbate jak juz musialam czasem raz na tydzien lub raz na dwa tygodnie.a co myslisz o czerwonej herbacie?czy ona cos moze pomoc?a moze zielona herbatka?te dwie mam w domku a spalania na razie nie bardzo mam za co kupic :/. oby do 10-go
ale ale kochaniutkie zapmnialam sie pochwalic . jest spadek wagi. nie duzy ale jest! 40 dkg.mysle ze gdyby nie te zaparcia bylby wiekszy ubytek kaski ale dobre i to.ehhh alez mnie to pociesza az chce mi sie dalej odchudzac. od kiedy jestem z Wami schudlam juz 6,3 kg . mam nadzieje ze za jakis czas napisze ze juz 16,3 schudlam
Kasiu - czerwona jak najbardziej - pu erh. Zielona też jest zdrowa - działa antyrodnikowo i odtoksycznia organizm. A jak juz bedzie kaska - polecam system slim figura on jest na bazie czerwonej z dodatkami, ale bez senesu i takich tam. A kilosków szczerze gratuluję!
Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.
dzieki :* ta czerwona-spalanie pilam kiedys ale nie trzymalam diety wtedy.wiem ze jest przydatna i napewno zaopatrze sie w nia . lece sie uczesac itp. bede w granicach obiadku.
Witam I gratuluję spadku Nie ma to jak parę deko mniej na dzień dobry A co do takich problemów "z niechodzeniem do.." to ja też polecam błonnik. Naturalny. Tą herbatkę to ja piłam kiedyś (z senesem) zresztą chyba Ci o tym pisałam gdzieś wcześniej. Ale to racja co mowi Kaleidoscope Może i działa ale żołądek to ostro rozregulowywuje (co za kosmiczne słowo mi wyszło ) Tak patrząc teraz to niezbyt zdrowe to było Ale nie za mądra byłam to piłam
witaj Big :* dziekuje za odwiedzinki. masz racje. to nie zdrowe. mama tez pije to bo ma o wiele wiesze problemy z wc niz ja i wlasnie gdzies wyczytala ze to strasznie szkodliwe przy dluzszym stosowaniu.wiec odstawiamy to obie . ja dzis poszperalam w sieci i wyczytalam ze moze pomoc troszke soku przecierowego co dzien.wiec pobawie sie poeksepymentuje i sie okarze . big???a jak dietka??
Zakładki