hej kochane jakos sie trzymam dietki.mam nadzieje ze wytrwam bo ostatnio coraz czesciej mnie zachcianki nachodza .
hej kochane jakos sie trzymam dietki.mam nadzieje ze wytrwam bo ostatnio coraz czesciej mnie zachcianki nachodza .
Kasiula - wytrwaj! Wiosna tuż tuż (choć nas tam nieźle zasypało) i mocna wola popłaci szczupłymi wymiarami - tak, że będzie można nowe ciuszki kupić.
Mi wszyscy w kółko słodzą jak ładnie chudnę. Dziś nawet mamy pracownica się dopytywała co to za dietkę mam
A żeby nie było - nie zapomniałam o Tobie, tylko od śledzika mam malutko czasu - wczoraj np wyszłam z domu a wróciłam przed chwilunią - i już odpisuję
Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.
ok kochaniutka ciesze sie ze pamietasz jeszcze o mnie . ja dzis grzecznie dietkuje. na sniadanko zjadlam 130 kcal co chyba zdarzya mi sie 1 raz obiadek skladal sie z zupki.i tu moje pytanie.jak myslisz kaleidoscope (oraz wy kochane dziewczyny) ile kcalmoze miec porcja zalozmy 250 zupki:ugotowana na kosci od schabu, kalafior,ziemniaki,marchewka koperek.nio i zapewne troszle smietany.mama stara sie robic teraz takie lzejsze zupki.dzis wlasnie taka jadla i nie mam pojecia jak to policzyc.hmmm...pomozcie
Kasiulka, nie wiem ile za tą zupkę powinnaś sobie policzyć. Znalazłam w necie, że zupka jarzynowa ma ok.40 kalorii na 100ml - tylko napewno bez śmietany i myślę, że też gotowana tylko na wodzie... Więc nie pomogłam Ci za bardzo Policz sobie za tą zupkę tak z 200 kalorii za te 250ml, które zjadłaś.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu zupka zabielana... ale na kości? Hmm.
Tu jest inna, też tłusta:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.
hej i jak tam Ci idzie Kasiu??
hej :* no dzis jest zle tzn waga pokazala mi 0,5 wiecej niz wczoraj. tlumacze sobie ze to zapewne zatrzymala mi sie woda bo czekam na okresik ale mimo wszystko humorek popsul sie :/ a liczylam ze dzis zobacze 1 w wadze .nawet jesc mi sie odechcialo z tego wszystkiego .
a ja u was kochane?
kiniucha jak dietka?dziekuje ze wpadasz do mnie :*
Kasiulka, głowa do góry. To napewno tylko woda - jak się zważysz po okresie to pewnie będzie mniej. Nie martw się. Proszę mi się tam szybciutko uśmiechnąć
Mi dietka idzie całkiem, całkiem - chociaż jak będzie dzisiaj to jeszcze nie wiem Lody za mną chodzą od tygodnia i krzyczą "Zjedz mnie!"
Miłego dnia!
hej!
to na pewno tylko woda, ja mam tak zawsze conajmiej 5 dni przed okresem, teraz nie warto wchhodzić na wage tylko ładnie dietkować... a po okresie na pewno zobaczysz efekty
a ja dzisiaj zobaczylam 1 kg mniej!! i bardzo sie ciesze
a co do tego ze do Ciebie wpadam to zawsze bede!!!
dziekuje wam :**** wzielam sie w garsc w koncu musi ruszyc ta wstretna waga
Zakładki