Kasiu, co się dzieje??
Kasiu, co się dzieje??
jestem kochaniutkie. mam angine okres glupia prace i gruna dupe:/. z dieta teraz nie najgorzej jesli chodzi o ilosc jedzenia. jednak jem wszystko poza maslem i tlustym bo nie lubie ale coraz czesciej sobie pozwalalam i mam co chcialam.waga nie rosnie wiec tyle dobrego ale czas wziac sie za siebie.jem mniej niz kiedys ale zaduzo slodkiego w tym jest :/ czasem wole kit kata zamiast obiadu wiem ze to chore i czas ise opanowac.
ciesze sie ze tu jestescie moje kochane:*********** taki buziak dla was sloneczka moje. wiem ze nie moge sie poddac ale brakuje mi sil ostatnio do zycia a co dopiero do dietki .jakis dol mnie zlapal i nie moge wylezc z niego.poszlam znow do pracy i znow kicha ja juz chyba nic fajnego nie znajde buuuuu.jej moje zycie towazyskie baaardzo sie poprawilo wiem ze po kolejnych 10,20 30 kg to juz wogole byloby bosko hehe mam nadzieje ze bog mni estrzeli w ten glupi leb i powie"kacha gruba babo do roboty!!!" trzymajcie kciuki za mnie nadal tylko to mi pozostalo z motywacji ja obiecuje sprobowac jeszcze raz. kocham was za to ze jestescie ze mna w tych zlych chwilach :****
Bardzo się cieszę, że się Kasiulka wreszcie odezwałaś Już się bałam, że się poddałaś. Jak tylko wyzdrowiejesz szybciutko wracaj na dietkę Mi ostatnio też nie idzie za dobrze - jeszcze nawet nie pozbyłam się tych 2kg co w święta przytyłam Tak więc czekam na Ciebie Wracaj szybko do zdrówka i do nas
ja też trzymam mocno kciukaski za Ciebie!
Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.
Kasiu jak z dietką - dalej przerwa? A zdrówko? Mam nadzieję, że masz zamiar tutaj do nas wrócić Pamiętaj ile już schudłaś i że niewarto tego zmarnować!
Pozdrawiam Cię gorąco!
No, Kasiula - ja też miałam przerwę, ale biorę się teraz za siebie, a Ty Kochana?
Buziaki!
Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.
jestem kochane.
angina mnie meczy przerwalam antybiotyk bo szlam na impreze i nie wyszlo mi to na zdrowie . cale pluca mnie juz bola i wogole do kitu sie czuje waga stoi.ani w gore ani w dol . po chorobie ostro sie odchudzam. piszcie kochane. ja sie ukaralam i dlatego nie wchodze tu czesto . nie ma diety nie ma was kochane kara musi byc
Ojej, to niedobrze, że ta angina tak długo Cię męczy. Ale sama sobie jesteś winna - imprez Ci się zachciało Nie no, żartuję, ale troszkę musiałam na Ciebie nakrzyczeć
Dobrze, że waga nie idzie w górę. Nie przejmuj się dietą - wracaj do zdrówka a do diety powrócisz jak już wyzdrowiejesz
Pozdrawiam!
Kasiu i jak sie czujesz? moja koleżanka tez ma anginę ropna teraz sezon na to....
A mnie ubywa!
Nie ma rzeczy niemożliwych. Mamy tylko to, co mówimy, że będziemy mieć.
Angina ropna jest okroprna (Człowiek nie czuje kiedy rymuje ) Swojego czasu ciągle na to chorowałam...
Kaleidoscope - cieszę się, że dobrze Ci dieka idzie. Już tak ładnie schudłaś A jak tam Twoje śpiewanie? Przyznam się, że dawno nie zaglądałam do Ciebie
Zakładki