Wątek: Her12: Dietkę czas zacząć! Podejmuję wyzwanie!!! Zapraszam

Hej, wiesz co ja ci zazdroszcze ze tak potrafisz myslec. Ja jakos nigdy nie potrafiłam w pełni przekonywac sie do rtakiego obracania kota ogonem... poprostu mi to nie wychodzilo. Chyba sie ebde musiala nauczyc bo to co mowisz brzmi bardzo motywujaco

Polecam albo wpadaj do mnie to ja ci będę wszystko obracać życie jest łatwiejsze i przyjemniejsze. A to moje odchudzanie - to aż dziw - że można jeść wszystko i być najedzoną i jeszcze CHUDNĄĆ

Muszę dziś poćwiczyć. DUZO bo się obijałam przez tydzien - na początku odczulanie - spuchnięta obolała ręka przez kilka dni a potem lenistwo i się zaniedbałam do roboty

O odczulaniu tez cos wiem... ale juz sie na tyle do rąk(!bo ja dwie szczepionki na dwie rece dostaje...) ze leje juz na to i wykonuje (mimo zakazu ) jakies proste cwiczenia kilka godizn po szczepieniach... najwyzej dostane jakiegostam wstrzasu i umre

Nie zaniedbuj sie Nieładnie Ode mnie dostajesz NAKAZ dziennego cwiczenia chociaz troche

O widzę, że nie mam wyjścia tylko muszę się zastosować do nakazu pani trener i dobrze, pilnuj mnie, pilnuj bo ja leniwe stworzenie jestem, ale jak już zacznę to się endorfiny wyzwalaja i jest dobrze a ja nie mogę ćwiczyć po odczulaniu bo mnie strasznie ręka boli nawet przy lekkim dotknięciu jej. I nie mam wyjścia. A jak to swędzi okropnie ja już się odczulam od 5 lat... Nio to idę ćwiczyć zresztą cały czas ćwiczę przy tym kompie (z przerwami na odpisywanie he he)

herciu masz sto procent racji ja jak schudłam drastycznie (10kg w 3miesiace ) to chodziłam jak paw... nie dla tego zesie tak pyszniłam, ale poprostu sie czułam ze soba dobrze i az inaczej stapałam po ziemi, strasznie o siebie dbałam byłam dla siebie taka dobra a czy faceci sie ogladali... eh szkoda gadac no tak tylko ja teraz nie potrzebuje juz tego zeby ktos sie za mna ogladal ... mam swoje kochanie najukochansze dla ktorego jestem piekna... ale wiem, ze jak schudne to nie przestane mu sie podobac, a kto wie moze bede sie podobac jeszcze bardziej ? ale ja robie to tylko i wylacznie dla lepszego samopoczucia dietka nie tylko zmienia ciało, ale takze osobowosc i nastawienie do zycia wiec ... mniej kg , wiecej optymizmu wiesz herciu, ja to zawsze byłam pesymistka tylko zeja sobie podasam sie popłacze w domu i nikt tego nie widzi... a w oczach innych to bije ode mnie optymizm i suna tez po rady kieys tez marzyłam zeby zostac psychologiem, ale to chyba pozostaie jedynie w sferze marzen i bede psychologiem jedynie dla przyjaciol, który wysłucha i pomoze...
miłego wieczorku i cwiczen ... dzielna jestes a ja jestem z Ciebie dumna ze tak ladnieCi idzie jeszcze bede swiadkiem Twojego sukcsu OSTATECZNEGO!!!

Dziękuję ci boojeczko, jesteś kochana wogóle wszystkie jesteście kochanie i dziekuję wam za wsparcie i wogóle - to w dużej mierze wasza zasługa że się odchudzam wogóle i że coś robię i mam motywację ćwiczymy dalej zawzięcie!!!

ehe ja tez mysle ze polowa ososb z forum poddałaby sie po tygodniu gdyby nie bylo tej sronki to nasze dobrodziejstwo hehe chudniem i bedziem z siebie dumne :P

Tak jest!!! Grunt to motywacja!!!

moja motywacja lezy w szafie bezowe sztruksy... w ktorych sie super czuje - czułam
moja motywacja to wszytkie komplementy które sie dostaje jak sie schudnie
moja motywacja ... eh sporo by sie tego znalazło chyba powinnam zrobic listena gorsze chwile zeby zagladac do niej