Wątek: Her12: Dietkę czas zacząć! Podejmuję wyzwanie!!! Zapraszam

ladna motywacja

Ja się aż sama sobie dziwię że taka szczęśliwa chodzę ale zrzucone kg tak na mnie działają i to, że mogę na was liczyć, że macie podobne problemy, że mogę się was poradzić gdy potrzebuję. I po prostu optymizm MUSI być a mam jeszcze taką motywację: w lecie jadę nad morze i muszę być laska żeby paradować po plaży a jak opalę to swoje sadełko (którego mam nadzieję we wakacje w dużej mierze nie mieć ) to będę normalnie super dziopka i szczęśliwa, zadowolona i wszystko co najlepsze bo NIC i NIKT mi nie zepsuje radości z tego, co sama osiągnęłam. Nie ma nawet takiej możliwości

krecisz hula hop? od kiedy? jak dlugo? sa efekty? bo ja wcozraj dodtakowo zazcelam ok 15-20 minut. mam nadizeje ze mi pomoze, bo mam cellulit bo bokach brzucha ;/

Na pewno pomoże. Świetnie działa na brzuch. Ja kręcę od początku diety czyli od ok miesiąca i w talii (w połączeniu z dietą a innych ćwiczeń na talię nie robię) spadło mi 7 cm. Z pewnością również dzięki hula. A jeśli chodzi o długość kręcenia to nie wiem, biorę kółko i kręcę, przed telewizorem, przed komputerem (chociaż ostatnio zaniedbałam to) to od teraz biorę się za siebie od nowa po prostu kręcę do chwili kiedy jestem zmęczona i chce mi się spać. Bo zawsze ćwiczę późnym wieczorem. Jestem typowa sowa. Callanetics o północy to dla mnie nie problem

A ja jakos nie potrafie krecic hula-hopem. To nie dla mnie ;p
a plan napisze jutro, bo dzis jakos mi sie nie chce ;p o ja leniwa heh

heh no ja wcozraj gora 2 minuty dzis juz 7, moz ejutro 10 bedzie,a le mnei bola boki bo mam ciezkie hula heh

Super Ci idzie dietkowanie.Kilogram tygodniowo!

Pozdrawiam i życze tobie aby ten kolczyk w pępku pojawił się jak najszybciej

A ja sie jeszcze hula hopu nie dorobilam... nie mam go gdzie kupic wogole
Pozdrowa :]

OoAishaoO ja kiedyś mogłam kręcić bez przerwy godzinami... Teraz to dużo mniej ale mam nadzieję że w miarę ćwiczenia dojdę do tamtej formy i też myślałam że już nigdy się nie nauczę... Ale jakoś poszło - dzięki mojej wytrwałości bo jeden Bóg wie jak mnie wnerwiało jak po jednym obrocie kółko było na ziemi ale schylanie się po nie też spala kalorie

Julix - ciężkie hula = lepsze efekty, więc nie ma czego żałować

Renatko dziękuję za ciepłe słowa, ja tobie życzę żeby waga spadała w dół w takim samym tempie Nie będę życzyć żeby w lepszym bo nie chcę żeby dopadło cię jojo przypadkiem

Kwiaciarko, postaram się zrobić tak, żeby wszystkie miłe życzenia od was się spełniły dziękuję za wsparcie, mam nadzieję że tym razem wytrwam. Zresztą pierwsza dieta co na niej miesiąc ( ) jestem

Smaken zasuwaj po hula, gdzieś musi być a słyszałaś że samo wyobrażanie sobie że się ćwiczy powoduje spalanie kalorii I to jest podobno udowodnione naukowo... Nie wiem ile w tym prawdy ale jak się intensywnie myśli o ćwiczeniu to się mięśnie odruchowo napina więc to może być fakt no cóż, pomoże czy nie, spróbować można więc dopóki się nie dorobisz hula to sobie wyobrażaj że ćwiczysz