Alek - ja też mam taką nadzieję...
Sama się boję czy uda mi sie wytrwać i w końcu schudnąć.. w sumie ilościowo jem sporo, ale dużo w tym warzyw. Ciągnie mnie do słodkiego, ale mam na to szlaban, bo wiem ze jak zjem i się skuszę, to potem różnie moze być.. no nic, na razie mi dobrze.
Dzieki za troskę.
Popedałowałam sobie 45 minut, robiąc 30 km i spalając niby 844 kcal. Jestem zadowolona
buziaczki
Zakładki