Dasz rade z tesciowaUdanej niedzieli.
Aneczko, słoneczny pakuneczek już rano pomknął do Ciebie, już go pewnie od dawna masz u siebie![]()
![]()
życzę Ci dietkowego dnia, a u Teściowej się nie daj, byle na talerzu było malutko, a w głowie policz sobie kalorie![]()
moja Teściowa też dobrze gotuje, ostatnio nawet zaczęła bardzo dietetycznie wszystko robić bo Teść jest chory na serce, więc trzeba uważać na to co je![]()
ale jeśli jesteśmy u nich na obiedzie lub kolacji, nieźle muszę się nagimnastykować, bo jeśli odmówię zjedzenia czegoś, zaraz mina jest odpowiednia![]()
![]()
więc posuwam się do małego kłamstwa, mówię że po tym czy tamtym będę miała atak kamieni... i to wystarcza![]()
inna sprawa, to że faktycznie po niektórych potrawach naprawdę bym ten atak miała
![]()
buziaki![]()
ps
trzymaj się dzielnie i nie daj się![]()
![]()
ZAPRASZAM DO OGLĄDNIĘCIA NOWYCH ŚWIĄTECZNYCH WIELKANOCNYCH WITRAŻY.
ZACHĘCAM DO KUPNA SĄ NAPRAWDĘ ŚLICZNE I TANIE.
DOSTAWA PO WPŁACIE NA KONTO W CIĄGU KILKU DNI.
![]()
Hej!
i znów poniedziałek rzekłabym..![]()
czy Wam weekendy też tak szybko mijają?
![]()
Niedzielka.. no więc zrobiłam rano błąd, bo pozwoliłam sobie na 2 kromki chlebka z wędliną.. błąd, bo byłam po tym cały dzień potwornie głodna..(ostatnio jem bardzo mało węgli i tak mi się zdaje, ze przez ten chleb takiego miałam cały dzień głoda..)
u Teściów zjadłam obiad (łyżka ziemniaków, chudziutki ale panierowany kotlet, dużo surówki), po którym też zaraz byłam głodna..I tak mnie nosiło..
po południu podjadłam troszkę więc płatków..a wieczorem zrobilismy taką prostą, ale sycącą sałatkę z tuńczyka, kukurydzy, majonezu i makaronu.. niestety jak zliczyłam wszystko co zjadłam wyszło 2300 kcal..
![]()
Po Skazanym na śmierć miałam usiąć na rowerek i też wyszła kicha, bo usnęłam na kanapie.. W. mnie obudził po jakimś czasie tylko po to by rozłożyć łóżko i dalej poszłam juz spac..tak więc ruchem też się wczoraj nie popisałam..
![]()
No nic, nie ma co do wczoraj wracac..
Ziutko - u Teściowej dałam radę, wszystko ok, ale sama dałam popisale nosiło mnie wczoraj strasznie..
gratuluję spadku wagi!!miłego dnia
Beatko - oczywiście ze nasze pakuneczki dochodzą wszędzie i o każdej porze![]()
OJ ja wczoraj też u Tesciowej praktycznie sama sobie nałozyłam jedzonko, bez zadnego tłuszczyku, za to duzo surówki.. gorzej potem.. myslałam ze zrobię komus krzywdę taka byłam rozdrażniona i głodna.. no nic, mam nadzieję, ze juz dzis takie coś mnie ominie, tym bardziej, ze wczorajszą sałatkę do tej chwili czuję w brzuchu![]()
Beatko buziaczki!!pozdrawiam gorąco i wysyłam juz Ty wiesz co!
![]()
![]()
![]()
Hiii - chętnie pooglądambuziaczki
Martusia - nawzajem Słoneczko!!dzieki za pyszna kawkę
MIłEGO DNIA!![]()
Tez tak myślę Ziutko
w sumie dobrze, ze słodycze w ruch nie poszły..![]()
![]()
pozdrawiam!![]()
no i juz zmykam, bo czas zbierać się do pracy.. do wieczorka!![]()
Cześć Aniu,
buziaki od Kaszani.
Mam nareszczie internet, więc powolutku doczytam co u Ciebie słychać.
Miłego dnia słonko.
Aneczko, wysyłam pakunek z pierwszymi wiosennymi promykami słonka i podmuchami wiatru takiego już cieplejszego![]()
trzymam kciuki za Twoje dietkowanie, nie daj się![]()
![]()
pozdrawiam i życzę miłego tygodnia![]()
Anusia uważam, że najważniejsze, że już tak długo nie jesz słodkiegoTo się nazywa sukces ... A to że było wczoraj więcej kalorii no trudno się mówi ... Ale trzymasz się swojego postanowienia post bez słodyczy
Anusia mam nadzieję, że już odpoczywasz po pracy a może pedałujesz
Buźka.
Zakładki