Strona 89 z 289 PierwszyPierwszy ... 39 79 87 88 89 90 91 99 139 189 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 881 do 890 z 2886

Wątek: SZKODA ŻYCIA NA NADWAGĘ! W tym roku schudnę ;> ? dieta MŻ

  1. #881
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    To wspominaj tę babeczkę codziennie ...Może ona będzie dobrą motywacją
    Odchudzanie zaczyna sie w głowie ... Wiemy o tym prawda
    Zero pokus mówisz ...Tego akurat sobie nie wyobrażam ... Ale dużo ruchu tak
    Anusia damy radę Tylko nie możemy tak często upadać ...bo mi się to zdarza zdecydowanie za często ...
    Fajnie, że jutro nie pracujesz!!!

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  2. #882
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    No, dokladnie - w glowie. Babka musiala dostac strasznego kopa, zeby sie zabrac za siebie Z drugiej strony zleciala ponad 100 kg w ciagu roku, niesamowite, prawda?

    Anukas, Ty masz duzo mniej do zrzucenia, wiec nic tylko sie brac. Wykorzystaj weekend

  3. #883
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Anusia, programu tego nie widziałam, ale rzeczywiście pani ta dokonała rzeczy niesamowitej

    Kochanie, niestety jeśli chcemy schudnąć, to musimy być w tym naszym odchudzaniu i ruszaniu się KONSEKWENTNE.
    To bardzo istota cecha, i skuteczna.

    Wydaje mi się Aniu, że właśnie tej cechy Ci brak - piszę szczerze od serca, mam nadzieję, że się na mnie nie pogniewasz

    Nie można być na diecie trochę, albo się jest albo nie. Podobnie z ruchem.
    Lepiej ruszać się mniej, ale regularnie niż nic nie robić przez kilka dni a potem w weekend szaleńczo nadrabiać ruchowe zaległości
    Tak się nie da, szkoda organizmu.

    Kochanie, życzę Ci tej konsekwencji bardzo, bo szkoda tak się miotać, widzę, że potrafisz mieć bardzo dobre dietkowo dni a potem jakoś tak się dzieje, że masz gorsze...
    Potrafisz więc pięknie dietkować, ale nieregularnie.

    Przepraszam, jeśli Cię uraziłam ale z całego serca życzę Ci Skarbie spokoju dietkowego :P :P

  4. #884
    Forma Guest

    Domyślnie

    Aniu, zycze ci wszytkieg dobrego, wydaje mi sie ze ciagle szukasz wlasciwej diety dla siebie, mam nadziej ze szybko uda Ci sie za nia zabrac na poważnie.
    A tymczasem zegnam sie na tydzień, uściski :]

  5. #885
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Miłego weekendu



    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  6. #886
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Chciałoby się krzyknąć: żadnego torta i żadnego sernika!! Urodziny ma mąż a nie Ty więc nie ma wymówek . Ty jesteś na diecie

    Wiem okropna jędza ze mnia




    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  7. #887
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Czy to....








    Naprawdę jest lepsze od tego... ????????





    Tylko się na mnie nie nerwuj... chcę Cię zmobilizować!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ktoś musi !


    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  8. #888
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    12/31

    Hej

    cała się na to całe moje odchudzanie..
    macie rację Dziewczyny i ja sobie doskonale zdaję sprawę, ze brakuje mi konsekwencji..
    idzie powoli schematem - dietkę trzymam kilka dni, potem małe poluźnienie, wieksze - az trach, znów wpadam w doły, smutasy i rozczulanie jaka to ja nie jestem beznadziejna i okropna..
    moze te moje wpadki nie są takie jak kiedyś - ze objadałam się do bólu brzucha... ale są i powodują same negatywne emocje we mnie
    nie rozczulam się dziś, to fakt ze tak jest.

    Niby tak bardzo chce być szczupła, a co robię? wielkie nic..

    zaczęłam wczoraj sobie przypominac jak się czułam gdy chudłam do ślubu (czytam po troszku poczatku starego wątku z 2005 roku), chciałabym wskrzesić ten entuzjazm co wtedy - jaka ja byłam wtedy szczęśliwa.......
    teraz niby też jestem, ale nadwaga i to niezadowolenie z samej siebie sprawia, ze na co dzień jestem raczej smutnym człowieczkiem w gronie bliskich jest ok, ale na świat raczej jestem zamknięta, niepewna..zakompleksiona i bez pewności siebie.. a to nie pomaga w życiu.. inna byłam gdy byłam szczuplejsza.. swiat należał do mnie..! a teraz?.. czy Wy też macie/miałyście takie odczucia?
    *****

    Na razie musze zmykam z kompa, zaraz umówiłam sie z siostrą i idziemy w miasto ona chce sobie coś kupić, moze ja przy okazji..? idziemy tez co ciuchlandów.
    Potem sprzątanko mieszkania, a wieczór z Przyjaciółą
    mimo wszystko i tych dietkowych rozterek liczę, ze to będzie fajny weekend, tym bardziej, ze jutro W. urodziny ech staruszek hehe

    Słoneczka miłego dnia pozdrawiam Was gorąco i dziekuję, ze ciągle się o mnie troszczycie.. buziaczki

    ps. aha, przyznaję, ze wczoraj mimo szczerych chęci nie pojeździłam znów na rowerku... niespodziewanie wpadła kolezanka na pół godziny (własnie wsiadałam na rowerek) i poszła po 4! a to juz było grubo po 23.. troszkę byłam zła hehe.. no ale za to co się nagadałysmy to nasze

  9. #889
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    I co ja Ci mam napisać Aniu sama najlepiej wiesz, co jest nie tak Polecam "Psychologię odchudzania", jak znajdę autora to dopiszę - naprawdę wiele wyjasnia Uwielbiam polowania w ciucholandach

    Miłego
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  10. #890
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Ja Cie troche rozumiem, bo wiem, jak to jest miec silna motywacje i sie zaprzec. Przed slubem mialas po prostu silny motyw - wygladac slicznie na slubie. Znajdz sobie teraz jakis cel. Moze jakies wesele, wieksza impreza rodzinna, spotkanie dawnych znajomych - takie cos, gdzie zazwyczaj sie czlowiek 'pokazuje'. Zaskocz wszystkich i siebie swoja nowa figura Ja sobie np. powtarzam, ze najprawdopodobniej w lipcu wyjedziemy na jakas fajna plaze i chce swobodnie po niej lazic w stroju kapielowym, a nie schowana pod ciuchami

Strona 89 z 289 PierwszyPierwszy ... 39 79 87 88 89 90 91 99 139 189 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •