Hej, nie bylo tak zle. Pierwsze koty za plotyZ dnia na dzien bedzie coraz lepiej z rezimem, a jak zobaczysz pierwsze poswiateczne efekty to dopiero wiatru w zagle nabierzesz
![]()
Hej, nie bylo tak zle. Pierwsze koty za plotyZ dnia na dzien bedzie coraz lepiej z rezimem, a jak zobaczysz pierwsze poswiateczne efekty to dopiero wiatru w zagle nabierzesz
![]()
Anusiu dzisiaj obiadek Ci przynoszę![]()
Okropna jestem prawda, ale sama taki szamam od wczoraj, tylko warzywka i mało owocków... i wracamy na dobre tory, bo każdy dzień niedietowania oddala nas od celu, a my przecież chcemy być szczupaki
. Miłego dnia moja kochana!
hej hej
witam z ranawpadłam z ranca na chwilkę naładować akumulatory na wypadek, gdyby znów mnie ciągnęło do czegoś zakazanego...
![]()
![]()
Dziś mam w planie wieczorny spacerek z kolezanką i rowerek, tak więc powoli mam nadzieję rozprawić się z poświąteczną nadwyżką..i w ogóle nadwagą..
Dziś tak sobie od rana myślę, ze robiąc świąteczne porzadki w szafie znalazłam takie fajne koszule i bluzeczki w rozmiarze 40-42...normalnie 5-6 kg i nagle mam sporo rzeczy do noszenia!! Kolejne 5 i mam znów kolejne rzeczy do noszenia..
to tak a propos tego, ze ja kompletnie z tą wagą nie mam w czym chodzic hehe i dziś od rana mnie złapało - w czym ja pójde do pracy..?
i że tak naprawde mam tę nadwagę na własne zyczenie.. oj coś dziś mam do siebie sporo pretensji
![]()
coś mnie tak naszło...
Ziutko - ale dobrze tez nie..no mam nadzieję, ze szybko wskoczę w dietkowy rytm, tym bardziej, ze chciałabym jeszcze troszkę brzucha zgubic, bo za 1,5 tyg. idę na wesele i by się przydało... no nic, mam nadzieję, na ten wiatr
pozdrawiam
Martusia - a gdzie tam okropna!! Święta prawdaplanuje dzis na obiadek warzywka na patelnie z chudym cycuszkiem z kuraka i odrobiną ryżu
moze być
? mam nadzieję, ze przezyję grzecznie dzień
no bo pewnie ze chcemy być szczuplaki..
Ty juz jesteś, a ja.. ech..
miłego dnia Martusia!! gorąco Cię pozdrawiam
![]()
Dziewczynki lecę suszyć głowę i do pracy.. buu.. a propos jestem coraz bardziej niechętna tej pracy, składam podania gdzie się da (w 2 miejsca hehe) i niech się dzieje co chce - wiem, ze jak się mój szef dowie, to polecę z pracyale mi to wisi juz teraz
niestety w moim małym mieście ryzyko ze się dowie jest bardzo duze, bo tu kazdy się zna i jest wielu "życzliwych"...pracę też się dostaje po znajomościach.. ale nie zniechęcam sie, moze w końcu coś ruszy... trzymajcie kciuki
![]()
buziaczki
No wlasnie, probuj, moze sie jednak szef nie dowie, a Ty znajdziesz w miedzyczasie cos ciekawego![]()
Anusia będę trzymac kciuki za twoją pracę ... Wiem, że w małych miastach nie jest łatwo ale wierzę, że znajdziesz coś fajnego i uwolnisz się od tego beznadziejnego szefa ...
Udanego dnia Anusia.
Popieram, skladaj podania, nie ma sensu sie meczyc...
I życze znalezienia czegos naprawde super :]
Buziaki ekspresowe zostawiam, miłego dnia życzę, dużo mam pracy niestety, dlatego tak szybciutko się witam :P
a co do zmiany pracy, to ........... mnie też coraz częściej nachodzą myśli, żeby zmienić....
w tej mam podobno raj na ziemi, ale nie chcę jeździć w delegacje i jak mnie będą zmuszać do częstych wyjazdów, to naprawdę zacznę się za czymś rozglądać, ofert pracy dla mnie jest sporo...... ech ....
Aniu wczoraj nie było tak źle. Dopóki jeździsz na rowerze - jest dobrze. Ja dzisiaj też mam w planie rower - jakieś 6 no może zaszaleję i pojadę 7 kilometrów![]()
W tajemnicy Ci powiem, że nie warto pyskować teściowej, bo one się nie zmienią, zdania na nasz temat też nie, a człowiek taki malutki się czuje, że się dał sprowokować.
buziaki
Kaszanna
Aneczko, wiosenny pakunek już dawno poleciał, a teraz ja wpadam z pozdrowionkami![]()
ja mam dziś wolny dzień i wykorzystuję go na totalne lenistwo, nic mi się nie chce i tak się snuję po domudrugi dzień @ to nie jest to, co tygryski lubią najbardziej
![]()
co do ciuchów, to mam dokładnie tak samo jak Ty, jeśli schudnę jakieś 5 kg, to wejdę w kilka bluzeczek czekających na mnie, i jeśli uda mi się jeszcze coś zrzucić, znów coś się znajdzie, bo ja taki chomik ciuchowy jestemza dużych rzeczy chętnie się pozbywam, ale za małych mi szkoda
![]()
buziaki wysyłam![]()
Dostałam piekny list od jednej z moich mentorek z PROGRESteronu i postanowiłam go wkleić![]()
Życie jest…
Życie jest darem… przyjmij go.
Życie jest przygodą… wyjdź jej naprzeciw.
Życie jest zagadką… rozwiąż ją.
Życie jest grą… podejmij ją.
Życie jest walką… staw jej czoło.
Życie jest pięknem… chwal je.
Życie jest rebusem… znajdź rozwiązanie.
Życie jest okazją… skorzystaj z niej.
Życie jest przykrością… zaznaj jej.
Życie jest pieśnią… zaśpiewaj ją.
Życie jest celem… osiągnij go.
Życie jest misją… wypełnij ją.
(Autor anonimowy)
Jak myślisz o swoim życiu, to jak o nim myślisz? Że jest walką czy że jest bajką…??
Życie jest jak ………………………………………………………………………….. (dokończ to zdanie teraz)
A gdybyś myślał/a, że życie jest tańcem? Zabawą? Wyborem? Cudowną niespodzianką? Oceanem obfitości, do którego możesz przyjść z łyżeczką, szklanką, kubłem, wanną lub… podjechać cysterną?
![]()
![]()
![]()
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zakładki