Wątek: Zaprogramowana na sukces - NOWA JA

Oj to się na pewno stresujesz, kurczę nie zazdroszczę. Ale tak naprawdę to tak mało od nas zależy... Ale z drugiej strony spójrz na to tak: bez powodu to Ciebie chyba nie mogą zwolnić. To zależy jaką masz umowę o pracę? Ale często jest tak, że pracodawca miał jakiś konflikt ze zwolnionym pracownikiem i czasem inne osoby o tym nie wiedzą o co mogło pójść, chociaż piszesz że to twoja koleżanka... hmmm... ale numer ze zlikwidowaniem etatu drugi raz nie przejdzie, nie sądzę. Mamy PIP i tego trzeba się trzymać, nie może być przekrętów. Trzymaj się jakoś w miare niestresowo!!!
A tak na poprawę humoru jesteś szczuplutka i śliczną masz buźkę, regularne rysy twarzy. W makijażu pewnie wyglądasz bosko!

hej dziewczyny
przestaję sie na razie stresować bo faktycznie nie mam niestety na nic wpływu
koleżanece przekazałam sprawę i teraz ona musi zadecydować co z tym zrobić
a Wy moje młodsze koleżanki nawet jeszcze nie wiecie jakie chore układy panujš w pracy (szczególnie w dużych korporacjach gdzie nikt nie zwraca uwagi na jednostkę)
obyœcie nie miały takich doœwiadczeń

dzięki Skibko za komplement - aż sie zarumieniłam mniej więcej tak

Aguœ - chyba nawet przestanę sie wkurzać tylko zacznę rozglšdać za zajęciem dla siebie (mam już taki malutki, nieœmiały plan)

pozdowienia poranno- przedpołudniowe
c.

hej dziewczyny
przestaję sie na razie stresować bo faktycznie nie mam niestety na nic wpływu
koleżanece przekazałam sprawę i teraz ona musi zadecydować co z tym zrobić
a Wy moje młodsze koleżanki nawet jeszcze nie wiecie jakie chore układy panujš w pracy (szczególnie w dużych korporacjach gdzie nikt nie zwraca uwagi na jednostkę)
obyœcie nie miały takich doœwiadczeń

dzięki Skibko za komplement - aż sie zarumieniłam mniej więcej tak

Aguœ - chyba nawet przestanę sie wkurzać tylko zacznę rozglšdać za zajęciem dla siebie (mam już taki malutki, nieœmiały plan)

pozdowienia poranno- przedpołudniowe
c.

Zamieszczone przez carolll

a Wy moje młodsze koleżanki nawet jeszcze nie wiecie jakie chore układy panujš w pracy (szczególnie w dużych korporacjach gdzie nikt nie zwraca uwagi na jednostkę)
obyœcie nie miały takich doœwiadczeń
.

To ja sie nie odzywam gdyz jako kierownik działu kadr mam to na pozadku dziennym i muszę jeszcze te spory , donosy, nagany wyjaśniać, prostować, rozwiązywać

czasami mam wrażenie, ze ludzie zamiast chodzic do pracy chodza na kawkę do znajomych, a potem jak sie znajomi pokłuca robi sie istny koszmar /dla mnie tez/

a derektorzy z pottfelem pełnym zielonych /u mnie zarabia sie w dolarach na wysokich stanowiskach/ zabieraja asystentki w delegacje, gwałca i wykorzystują, a ja musze zrobic wszystko, aby za firme to nie wyszło i derektor pracował
Miedzynami zawsze błagam te dziewczyny by zaraz odemnie wyszły nim przyjdzie prezes /wymusi ugodę/ i udały sie prosto ddo prokuratury

niestety ludzie potrafią utrudnic kazdy aspekt zycia

pozdrawiam i życze miłego dnia

a niestety tylko w korporacjach w Polsce zarabia sie przyzwoicie

nawet mnie zszokowałaś Flex
o takich rzeczach nawet ja nie wiedziałam (tzn. nie przypuszczałam, że mogą mieć miejsce)
koszmar
przy takich problemach moje to pikuś jak to mówią
pozdrawiam
c.

NIE PRZEJMUJ SIE
TWOJE PROBLEMY SA RÓWNIE WAŻNE
DAJ ZNAĆ CO TAM Z KOLEZANKĄ

A JAK TAM TA NOWA?? DA SIE LUBIĆ ??? DUŻO PRACUJE CZY PAZNOKCIE MALUJE /U MNIE SIE ZDARZYŁO, ZE STAŻYSTKA ZAMÓWIŁA W GODZINACH PRACY MASARZYSTĘ / wIEC PO PRACOWNIKACH SPODZIEWAM SIE WSZYSTKIEGO

POZDRAWIAM

witaj caroll jak tam kolejny dzień dietkowania? dobrze, że się już tak nie przejmujesz oby każdy następny dzień był lepszy... pozdrawiam!

siemanko

wstawiłam fotki u siebie włosków, ale ty zabiegana jestes i nie masz czasu mnie ocenić

dobrze, ze dzisiaj nie jest tak ciepło, bo przynajmniej da sie jakos pracować, tylko, ze ja wariatka załozyłam krótki rekawek i zero kórtki

pozdrawiam zgrzytając zębami

Cieplutkie pozdrowienia zostawiam

cześć kochane
jestem wreszcie
w pracy czasu ani za grosik
jedni muszą pracować, żeby inni pensje mogli brać
moja dietka dziś padła jak pies pluto
dostałam od kolegi czekoladki za jakieś ciuszki po swojej córci dla jego córci i popłynęłam
i nie wiem dlaczego ? - tak po prostu bez żadnego powodu
czuję się kiepsko nie tylko psychicznie ale i fizycznie (brzuszek boli )
mam nauczkę i może następnym razem włączy się jakaś czerwona lampka
do diabła z tym
było minęło - trzeba iść dalej

Flex - o koleżance dowiem się za jakiś czas bo teraz na działeczce siedzi - i zacznie działać jak wróci

Ninko - jak widać powyżej czyli poniżej normy

smęcę
dlatego kończę
buziaczki
c.