Strona 225 z 424 PierwszyPierwszy ... 125 175 215 223 224 225 226 227 235 275 325 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,241 do 2,250 z 4239

Wątek: Always look on the bright side of life :-)

  1. #2241
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Rejaz, jak mialam podobne sytuacje z rodzicami i wiedzialam, ze zadne palcem w bucie nie ruszy, to czasem np sama szlam do kwiaciarni, kupowalam kwiatka, wciskalam tacie do reki i wypychalam go do mamy zeby poszedl i jej zyczenia zlozyl

    Wiesz co.....super te zdjecia porownawcze sa Ty sie robisz taka smuklutka

  2. #2242
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    ... bo Rejazz ma bardzo kobiece kształty

    Seksi z niej dziewczynka

  3. #2243
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie


    Jeszcze nikt obiektywny mi tego w całym moim życiu nie powiedział!

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  4. #2244
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Czyżbyś sugerowała, że my nie jesteśmy obiektywne

    Coś mi się przypomniało: kiedyś szłam sobie w dół ulicą Dolną, było lato, miałam na sobie sukienkę przed kolano (o! to było bardzo dawno temu ) i nagle zatrzymał się u mego boku samochód marki ŻUK myślałam, że facet w nim siedzący zapyta mnie o drogę a on nic ode mnie chciał powiedział mi tylko: "ależ pani seksownie się porusza"
    Myślałam, że zapadnę się pod ziemię
    Powiedział to i odjechał

  5. #2245
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Ojacie, dla takich chwil warto żyć, co nie?
    Ja właśnie sugeruję, że jesteście obiektywne. Ale jak Andie wołał na mnie 'seksuszek' jak byłam 80-kilową beczułką to nie do końca brałam to na serio

    Kiedyś (za chudych czasów :P) się wyfiokowałam dla mojego ówczesnego lubego w zgrabną sukienkę, sandałki, opaleniznę, terefere i tak sobie do niego jechałam metrem i jak wysiadłam to dopadł mnie jakiś koleś i odprowadził aż pod same drzwi, bo chciał się umówić Ostatnio dopadł mnie też murzyn w autobusie i pojechał za mną metrem z Pl. Wilsona aż na Służew bo chciał mój numer telefonu a powinien wysiąść pięć stacji wcześniej.. Jako nieśmiały osobnik nie lubię takich sytuacji ale to dlatego że nie jestem asertywna i nie umiem nikomu powiedzieć żeby się odczepił

    Chodzimy czasem z koleżanką na wyścigi konne na Służewiec... pełno tam różnych meneli i typów spod ciemnej gwiazdy, którzy lubią nas zaczepiać, zwłaszcza jak się tymczasowo znajdziemy w pojedynkę. No i ja zawsze daję się zagadać, wdaję się w jakieś podejrzane dyskusje i koleżanki muszą mnie uwalniać od niechcianego towarzystwa.

    Chyba przydałaby mi się psychoterapia z paprotką

    PS. Zabierzcie mi klawiaturę, bo będę was dziś męczyć w nieskończoność!!!

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  6. #2246
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Ja kiedys miałam podbną sytuacje co Kasia pamietam, ze szłam sobie od fryzjera z mamą, zatrzymał sie facet, zapytał o drogę, mam wytłumaczyła, a facet nadal stoi i sie gapi. Mama pyta, czy czegoś nie zrozumiał, a on na to, ze rozumie, ale chciał sobie na córkę jeszcze popatrzec miłe to było

    Współczuje tego brzusia mnie też dzis bolał, chyba za dużo kawy

  7. #2247
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie


    Seanse z paprotką polecam jak najbardziej

    Kochana, dla Twojego lubego, nawet jak byś ważyła 100 kg, to byłabyś seksuszkiem

    Ach, nam kobietom to ciężko dogodzić

    Ukochany mówi Ci, że jesteś seksi a Ty mu nie dowierzasz, tylko dlatego, że ważysz 80 kg ... oj Rejazz

  8. #2248
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Ja nieznosze jak mnie ktos podrywa, gapi sie czy zaczepia Chyba nienormalna jestem Nie traktuje tego NIGDY na serio i uwazam, ze taki typ albo cos ode mnie chce, albo ....cos ode mnie chce

    Czasami widze, jak taki jeden z drugim sie zatrzymuje i gapi sie prosto na moj tylek. Krew mnie zalewa, ze sie mnie sprowadza do jednej ( i to TEJ) czesci ciala i najczesciej wtedy sie zatrzymuje i albo gapie sie temu facetowi prosto w krok, zeby mu uswiadomic..albo proso w oczy, zeby mu sie glupio zrobilo (zawsze skutkuje )

  9. #2249
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Na wszelki wypadek wysłałabym go do okulisty, może niewyraźnie widzi albo jakieś omamy ma?
    Ale może po tym miesiącu trochę się zdziwi jak mnie zobaczy, bo już go odzwyczaiłam od przyjeżdżania w nieco szczuplejszej wersji a tym razem mam znów taki zamiar :P I może nawet sobie pomaluję rzęsy po raz drugi w tym roku? Wtedy mnie na pewno nie pozna

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  10. #2250
    tagotta Guest

    Domyślnie

    tylko nie na rudo

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •