Magda, gdyby nie to, ze ogladam flikra, to bym juz sie naprawde zaczela o Ciebie martwic .....
Sciskam Cie Swiatecznie najmocniej jak tylko umiem, znad kolejnej rundy pierogow i christstollen'a, ktorego wlasnie otworzylam
Pelna mobilizacje obiecuje sobie na Nowy Rok, ewentualnie na "po Swietach". Zaczynamy razem????
doskonale rozumiem Twoje Berlinskie samopoczucie, bo jak tu przyjechalam, bylo bardzo baaaardzo podobnie. ...Teraz tez czesto tak bywa, bo mam najczesciej "home office"....co to sa znajomi? co to jest kawa z kolezanka? Kiedys juz pisalam o tym u siebie
Mam nadzieje, ze uda ci sie szybko znalezc jakakolwiek prace, zeby krecic sie troche wsrod ludzi.....
Tego Ci zycze na NOWY ROK Rejazku
Zakładki