miał być fiolet, jest czerń ale i tak ładnie wyglądasz
a co dziś będziesz robić?![]()
miał być fiolet, jest czerń ale i tak ładnie wyglądasz
a co dziś będziesz robić?![]()
OK :P :P :P wyjaśnienie odnośnie LADY IN BLACK przyjęte![]()
![]()
![]()
Słonecznego dnia Madziu![]()
![]()
Ja bym sie bala tego labedzie![]()
![]()
![]()
dzis u mnie wyjatkowo tez niezla pogoda
moze po fitnesku tez spacerek?![]()
"W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Super fotki![]()
Ze mnie też jest straaaaaaaszny zmarźluchm, więc pogoda też mnie ucieszyła![]()
Buziaczki już na weekend
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Magda zgubilas sie??
14 czerwca bede w berlinie....![]()
![]()
"W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Jaka chuda raczka na tym zdjeciu!!??
Madziu, sliczne fotki!
Nie zgubiłam się, tylko wczoraj pół dnia byliśmy u rodziców Andiego na ogrodzie i wygrzewaliśmy się w słońcu a drugie pół chodziliśmy po sklepach z kwiatami...... nakupowaliśmy ich sporo, jutro będzie sadzenie![]()
Dzisiaj byłam na poczcie i w drodze powrotnej zobaczyłam, że jest dzisiaj bazarek... i kupiłam rybę, w końcu! Póki co makrelę, bo pan już się zbierał i dużego wyboru nie było ale 'najtrudniejszy pierwszy krok' :P Wczoraj uzupełniłam też zapas sucharków i mlekaŻyć nie umierać
![]()
![]()
Zaraz wskakuję na orbiego, bo jakaś taka zwiędła jestem... dziś już nie ma słonka, trochę szkoda
Martuś, napisałam już u Ciebie ale się powtórzę na wszelki wypadek - chętnie się z Tobą spotkam jak tutaj będziesz, choćby to miało być tylko przesiadanie się z jednego w pociągu w drugi bo nie będziesz mieć czasu... to chętnie potowarzyszę!!! Nie zaplanowałam kiedy jadę w czerwcu do domu... niby powinnam 10.06 być bo mój kochany chrześniak ma urodzinki..... ale 21.06 ma być przecież nasza studniówka a potem 30.06 mam lekarza w Warszawie... nie chce mi się tak jeździć w kółko więc chyba pojadę dopiero pod koniec czerwca do domuPoświętuję urodziny z chrześniakiem osobno, przynajmniej tort zdążą do tej pory zjeść
![]()
![]()
![]()
![]()
Głodno mi pierońsko, zjadłam winogrona przed spacerkiem na pocztę, po powrocie obstgartena... ale jakoś mi burczy i burczy w brzuchuNo ale najem się dopiero po ćwiczeniach, apetyt mam za troje co najmniej chociaż @ niby się dopiero co skończyła!
![]()
![]()
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie<<<<
Rejazz
powiem tak
w sobote rano (14 czerwca) wyjezdza z polski - samochodem :/
Musze - bo musze go do niemiec przywiezc
Najpierw planowalam sie do ciebie wcisnac na nocleg (bo ja nie wydole takiej dlugiej podrozy sama) ale potem stwierdzilam ze nie bede chamska :P
Wiec plan jest taki - ok 13,14 powinnam byc w berlinie... tam sobie troszke odpoczne (np w twoim milym towarzystwie....
I poczekam
Ktos ma przyleciec z kolonii samolotem i z berlina on bedzie prowadzil
nie wiem czy to dobry plan - ale inny poki co mi do lebka nie przychodzi
"W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Kurcze Magda...ale Ty jestes laska na tych zdjeciach![]()
![]()
![]()
Rewelacyjnie wygladasz!!!!
Zakładki