Wątek: Moj wlasny pamietnik z odchudzania

Ano Tusia staram sie ,zeby smakowite bylo ,ale juz od 3 dni nie jadlam normalnego cieplego obiadku i teskni mi sie hahah ,ale moze jutro sie uda ,bo po pracy nie mam jeszcze planow sprecyzowanych ,wiec na 18 bede w domu i zjem cos mniam mniam

Witam wieczorowa pora...mialam dramat maly dzisiaj poniewaz uwaga uwaga rosnie mi zab madrosci i tak strasznie mnie zaczelo bolec ,ze na kursie wogole nie moglam sie skupic:/
po drodze polgebkiem zjadlam obwarzanka i wypilam kawe mala a szybko po powrocie do domku zaparzylam szalwie i boli mniej jeszcze brzuchy pocwicze i ide lulac slodko pozdrawiam was wszystkie

No no, podziwiam, boli, a Ty nie dajesz za wygraną i ćwiczysz brzuchy, jak nic niedługo zobaczymy te "6" Miłego dnia!

Buziaczki na nowy, piękny wiosenny dzień

Czesc Dziewczynki witam kolorowo
Dzis znow prawie zaspalam ,ale nic to udalo mi sie dotrzec na rozsadna godzine tylko oczywiscie w biegu do biura mialam zakupic reszte artykulow spozywczych ,ktore mialam plan wszamac bedac w biurze ,ale niestety mi nie wyszlo bo zapomnialam o jedzeniu ale cos tam mam ,wiec z glodu nie umre a za to jak wroce do domku to zjem pyszny obiadek
sniadanie: mus owocowy z 3 lyzkami namoczonych platkow owsianych (pyszne )
w pracy: activia ,jablko , 4 kromeczki wasy, moze po wyjsciu wszamam jeszcze jedno jabluszko
obiadokolacja : kasza gryczana z pieczarkami i z serem zoltym (ale nieduzo sera a kasza za mna chodzi juz od niapamietam kiedy)
A no i kupilam wczoraj herbatke z pokrzywy ,bo podobno dobrze oczyszcza i wlasnie ja pije ,w sumie smak w miare ok ,ale zapach :/ jak mokry pies kojarzycie taki zapach siersci??
no coz moze dziwne to skojarzenia
wogole to ubralam dzis butki ,ktore mnie obcieraja i narazie jeszcze jest ok ,bo siedze za biurkiem ,i mam nadzieje ze w drodze do domu nie uda im sie
Dobra koncze powoli pogoda sliczna ,okno na oscierz otworzylam ,ale to nie to samo co spacerkowac sobie wlasnie nad wisla ;((

dzieki za mile slowa to fajnie ze mam sympatyczna buzie haha pozdrawiam goraco... mi tez rosnie zab madroscale narazie nie odczuwam zadnych dolegliwosci...mojemu chlopakowi jak rosl to sie zwijal z bolu i musila brac jakies antybiotyki i dentyska chciala go wyslac do chirurga bo ten zab nie chcial mu sie przebic. ale jakos tam sie wszytsko poukladalo... miejmy nadzieje ze nam urosnie bezbolesnie pozdrawiam

Pokrzywę znam i piję, bardzo dobrze oczyszcza z toksyn i zapobiega zatrzymywaniu się wody w organizmie a smakuje i pachnie jak świeżo skoszona trawa (tak kojarzę ten smrodek ) - jest jednak skuteczna

To z tej okazji wlasnie zaparze sobie kolejna szklaneczke na zdrowie
sloneczko wlasnie sie przesunelo i grzeje mi plecki mmm jak blogo ,najchetniej to bym sobie drzemke uciela... no ,ale niestety

Och, ja też bym sobie ucięła, ale praca, a niech to

wroteczko, ale Ci dobrze. Ty sie grzejesz,a mi zimno . Brrrrrrrr.Mam na sobie 2 ubranka,(cieple ubranka i nic). Poza tym w kominku jeszcze palimy, otworzylismy drzwi wejsciowe by sloneczko wpadalo i nic...Chyba jestem przeziebiona .
Jak wrazenia z praktyk?. Jest zainteresowanie?.