Strona 70 z 149 PierwszyPierwszy ... 20 60 68 69 70 71 72 80 120 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 691 do 700 z 1487

Wątek: Moj wlasny pamietnik z odchudzania

  1. #691
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    Hej
    No ja robie przepyszna kawke :P hihi
    byłam dzis na silowni, polecam wszystkim!!

  2. #692
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Hihi, poczytałam nowinki u Ciebie i od razu mi lepiej
    Cieszę się z nowej wagi na tickerku, nic tak nie poprawia humoru z rana przy odchudzaniu jak przyjemne cyferki na wadze, co nie?

    I dlaczego nikt poza mną nie lubi żurawinowych corny?
    Bananowy jest pycha, ale CIUT za słodki jak dla mnie :P

    Też wypiję kawkę a potem ziuuuu do lekarza

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  3. #693
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc czesc juz w biurze bylam na poczcie ,bylo pare telefonow ,jutro przyjdzie pani podpisywac umowe spoko.
    Wychodze dzis godzinke wczesniej .bo musze jechac na lotnisko na zajecia z kursu ehhh ale mi sie chce na ta wioche 25 przystankow jechac ...:/
    No ,ale coz jak mus to mus.
    Jedzeniowy plan wyglada tak:

    -kromeczka chleba z ziarnami, 4 koleczka pumpernikla (ale to jest takie mini takie malutkie koleczka)
    -pokrojone w paseczki: ogorek, rzodkiewka i marchewka z dipem czosnkowym(pomysl mamy)
    -jablko
    -galaretka z mandarynkami
    -tunczyk w sosie pomidorowym
    -szklanka kefiru 0%
    - 2 kawki z mleczkiem mniam mniam

    To by bylo na tyle ,nie chce mi sie liczyc ,ale mysle ,ze bedzie podobnie jak wczoraj ,wiec okolo tysiaka
    Wogole to zaczynam powaznie myslec nad rzuceniem palenia shit kiedys w koncu trzeba skonczyc z tym idiotycznym nalogiem ,tyle ,ze to wcale nie jest proste.Porozmyslam nad tym dzis ...


    Meeeg no wlasnie wlasnie coraz blizej strasznie sie ciesze i strasznie mnie to motywuje zaraz biegne zobacyzc co u Ciebie ,bo widzialam ,ze pisalas
    Corsican no to moze wpadne do Ciebie na ta kawke ,jakos sie umowimy moze w [przyszlym tyg ,napiszesz kiedy pracujesz i cos wykombinujemy?? masz ochote ? :P a latte dobra robisz??
    Rejazz ciesze sie ,ze Ci lepiej mam nadzieje ,ze Ciue pozarazam optymizmem ,mam nadizeje ,ze mi homor zostanie do konca dnia Oj tak nowe cyferki sa super ,co prawda te juz widzialam przed swietami ,ale teraz wrocily marnotrawne

  4. #694
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    hej Weronko
    ja też niestety palę ale nie chce mi sie rzucać jakoœ narazie. Mój mšż rzucił 3 miesišce temu. (nie wiem jak on to zrobił - po prostu pewnego dnia nie kupił fajek tylko plasterki niquitin i już) miał chwilę zwštpienia ale przetrwał. Ja myœlę, że jak ktoœ czegoœ bardzo chce to mu się uda. To tak jak z odchudzaniem - trzeba zwyciężyć nałóg.
    pozdrawiam
    c.

  5. #695
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Heh Caroll gratulacje dla meza
    prawda to co napisalas ,ze to jak dieta -walka z nalogiem ,ale nie wiem czy dam rade taka podwojna walke prowadzic mam nadizeje ,ze tak ,tylko poprostu trzeba sie wziac w garsc tak mysle.... no w kazdym razie rzucanie ma wiecej plusow niz minusow i to wie nawet dziecko

  6. #696
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    Tylko, zebys teraz nie zaczela wiecej jesc bo rece nie maja papierosa do trzymania!!
    a ja zawsze pracuje tak samo :P we wtorki od 17 do konca, w czwartki 10-17 i w soboty 19-24 lub krocej staram sie przy robieniu latte ale nie zawsze mi wychodzi dobra piana :P ale moze tym razem sie uda!!
    A te warzywa pokrojone w paski to super pomysl! na imprezach czesto sie tym zazeram :P

  7. #697
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Czesc zabiegana Kobieto .
    Skoro nie masz czasu na cwiczenia,to chociaz torszke pobiegasz i stracisz kalorie...Zawsze to jakis ruch. ...
    Skoro przeszlas do rozmyslan,pora dzialac- nie kupuj fajek

  8. #698
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Już u kolejnej osoby na forum czytam, że chce rzucić palenie, musiscie się spiknąć, w kupie raźniej, w koncu sama o tym wiesz tylko chyba cięzko sie rzuca, jak się odchudza, po przy rzucaniu chce się jeść - podobno. Ale rzuć, zrób sobie pełna odnowe na wiosnę

  9. #699
    flex007 Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez wrotkfa
    . Jestem ta szczesciara ,ze mam rowerek treningowy w domu ,tylko trzeba sie zmotywowac i zaczac go uzywac.
    MNIE MOTYWUJE WASZKA
    JAK NIE ĆWICZĘ NA M JAK MIŁOŚC TO MI SIE GŁUPIO ROBI
    A DZISIAJ NIE CWICZYŁAM TYLKO Z WAMI PISAŁAM
    ALE NIC STRACONEGO POPEDAŁUJE NA MAGDZIE M ..............CZYLI ZARAZ

    DOŁACZ DO NAS
    JA ROWEREK GWAŁCE CODZIENNIE NA FAKTACH LUB NA M JAK MIŁOŚĆ
    ZAWSZE RAŻNIEJ JAK WIESZ ŻE KROŚ TEŻ WYCISKA Z SIEBIE SIUDME POTY

    POZDRAWIAM

  10. #700
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc Dziewczyny
    Wreszcie mam dostep do kompa
    Zajecia na porcie lotniczym to porazka ,beznadzieja ,tylko stracilam czas ,bo cholernie daleko to lotnisko a nic czego bym nie wiedziala sie nie dowiedzialam
    Jestem zmeczona bardzo ,ale przed wejsciem na forum sie nie moglam powstrzymac
    Co do tych fajek kurcze bardzo bym chciala ,bo mam mnostwo powodow dla ktorych warto rzucic ,tylko boje sie czy wystarczy mi sily na rzucanie palenia i diete rownoczesnie...Ale jak nie sprobuje to sie nie przekonam... wiec nabieram sil na nowa walke
    Jedzeniowo bylo bardzo ok ,do jadlospisu doszlo jeszcze jablko i kawka z mlekiem
    Ale to nie taki wielki grzech
    Jutro znow praktyki a pozniej kurs ,znowu bede w domu po 20 ,jej naprawde strasznie zabiegany ten tydzien a jeszcze w sb wycieczka z kursu a w nd szkola
    Co do cwiczen ,to troszke oszukuje ,ze czasu nie ma ,bo w sumie moglabym wstawac wczesniej ,ale nie moge sie zwlec z lozka.
    Jutro sprobuje ,dam znac jak mi poszlo ,trzymajcie kciuki
    Lece do was zobaczyc
    buzki i dobrej nocki zycze moim ulubionym dziewczynkom

Strona 70 z 149 PierwszyPierwszy ... 20 60 68 69 70 71 72 80 120 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •