Wątek: Kobiece kształty... czyli ja idealna:)

Savciu, miło ze tu ktos za mna teskni :* nie mow mi o takich warzywkach , bo na słowo sałata dostaje slinotoku niam zjadłabym teraz taka sałateczke z nowalijek ale takich z wlasnego ogrodka masz racje co do tego ze moj wateczek to taki mocno sluby a niedietetyczny, ale co tam... w koncu zycie... cos tamniby dieta ma z tym wspolnego ale fajnie tu sobie o czyms innym poplotkowac niz jedzenie... w koncu to takie nudne

Caroll, ja wzielam Krajewskiego, ale nie tą tylko wielką miłosc moze i oklepane ale tez adekwatne do okazji :P

Herciu, ja w sumie mam takie malutkie wesele w gronie przyjaciół, w koncu 50 osob to nie jest szał nio ale niestety na hawaje nie pojde.. tylko na zajecia bo juz w poniedziałek zaczynajami sie zajecia ... lipa ale takie zycie.. ale kiedys sobie odbijemy to.. no moze nie hawajami bo my oboje takich upałów nie lubimy

Słomciu nie ma za co a na torbach lnianych biedronek jeszcze nie widziałam

Dziewczyny wybaczcie ze juz dzisiaj do Was nie pozagladam... ale zarazwroci z pracy moje Kochanie którego nie widziałam przez kilka dni dlatego prosze o wyrozumiałosc i rozgrzeszenie musze sie nim zajac... bo strasznie sie steskniłam

Tak sie ciesze, ze wrocilas

Dzis od rana chodze cala w skowronkach Bylam na kawie z kolega I mam swiadka Tylko mama sie martwi, ze mnie calkowicie zaslonia Pan mlody 188cm a swiadkowie 194 i 182 Moze sobie stoleczek wezme ze soba :P

U mnie tez sie nie przelewa Zwlaszcza, ze jestem tylko z mama I tez mam wyrzuty sumienia za kazdy wydany grosz Ale mielismy to szczescie, ze golabki mamy darmowe, bryczke "obsluguje" wujo narzeczonego a lider zespolu jest naszym znajomym. Na wszystko mamy znizki, wiec moglismy sobie pozwolic. Poza tym moj P. juz pracuje w firmie jako informatyk i uzbieral sporo gotowki na wesele i ja moge troche sie dolozyc ze skromnego stypendium

Ja to na bank bede plakac w duecie z babcia Obie jestesmy takie placzki co to na obcych slubach i pogrzebach wyja
Tylko martwi mnie wlasnie ten makijaz Juz mam 2 makijazystki na oku. Bedzie co wybierac

To Wy jestescie taka internetowa para? Tak jak my Tylko my sie spotkalismy juz po miesiacu :P

Musisz mnie chyba zarazic optymizmem Moja mamusia to czasem nie moze mnie sluchac Ja to tylko - nie uda sie, nie wyjdzie, bedzie zle, nie zdam egzaminu, nie umiem...

Ooo, powiedz mi Boojcia czy jak Twoja siostra zamawiala z netu te zaproszenia to przyslali dokladnie takie jakie chciala? I z jakiej strony zamawiala? Bo wczoraj bylam z mamunia w drukarni. Dali nam katalogi. Jak przejrzalysmy to okazalo sie, ze oni maja identyczne zaproszenia jakie widzialysmy na stronie internetowej. Tylko, ze maja drozej, bo zamawiaja te zaproszenia z drukarni w Warszawie i wtedy cena jest wyzsza bo rowniez musza cos zarobic. Boje sie zamowic z internetu bo wszedzie czaja sie oszusci. Napisz mi troche o tych zaproszeniach Twojej siostry. Mamy juz wybranych kilka typow

To bedziesz miec weselicho U nas bedzie 30-40 osob

Cieszę się Boojeczko że znowu jesteś z nami.I nieważne czy wesele jest duże czy małe, wystawne czy nie.Zawsze jest to niezapomniane przeżycie o którym pamięta się całe życie.

Oj Kochana Boojeczko, jak się Ciebie fantastycznie czyta Z Twoich postów bije szczerość, taka dobra nuta. Wierzę że i ja kiedyś będę mogła się tak cieszyć dniem ślubu.
Czytając Ciebie do głowy wpadła mi wypowiedź koleżanki, która się zaręczyła nawet nie po roku znajomości. Na grad naszych pytań, czy jest pewna, nie boi się , czy to ten właściwy, itp. odpowiedziała, że "to się wie, to się czuje".
Przekonała nas wszystkie. Ty również mnie przekonujesz że istnieją dla stworzone dla siebie osoby. Gratuluje, że odnalazłaś swoją połówkę i bardzo się cieszę.

3maj się cieplutko nasza Panno Młoda
Notta

Heeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeej
Ja wkońcu tutaj a co z Tobą? :>


Buziaczki przesyłam : ))

Hej boojeczko
Nie sadzilam, ze jestes tu na forum - milo, ze Cie tu znalazlam W sobote Twoj wielki dzien, pamietaj, ze czekam na jakies fotki ze slubu 8, ale ja Tobie zazdroszcze :*

Ja też odświeżyłam swój wątek i postanowiłam coś ze sobą zrobić Pierw muszę się przestawić psychicznie, a później wcielić to w życie Ach jakie ja mam ostatnio dołki... ale nie będę tu pisać o swoich problemach

Buziaki :*

buziaczki Walentynkowe

Dołączam do walentynjkowych pozdrowień i życzeń: niech Wasza miłość prowadzi Was co dnia, abyście byli coraz piękniejsi, mądrzejsi, lepsi i szczęśliwsi - każde z osobna, a zwłaszcza razem