Wątek: Kobiece kształty... czyli ja idealna:)

Czesc Boojeczko Jeszcze raz napisze, ze bardzo ladnie wygladalas Pare razy wracalam do tego pierwszego zdjecia. Ja tez mam takie dlugie wlosy i tez bym chciala miec takie rozwiane na zdjeciu
Po obejrzeniu Twoich zdjec jeszcze bardziej nie moge sie doczekac swoich
Obraczki mamy takie

Pierscionek wybieralam sama Moj P. wie, ze ja jestem estetka i nie przepadam za noszeniem czegos co nie jest w moim guscie. A taki pierscionek to tez na cale zycia Sam ma zawsze problemy w wyborze bizuterii, wiec najpierw ja obskoczylam sklepy i w koncu znalazlam taki, przy ktorym mi zabilo serce I potem juz razem wyprawilismy sie po niego PKSem

My w te wakacje duzo jezdzilismy rowerami :P Poczatkowo bylo mi ciezko, P. musial mnie holowac pod gorke ale po 2 miesiacach to ja pedalowalam bez zadyszki a P. w tyle zostawal Do dzis pamietam te wyprawy do lasu, nad rzeke i na laki Tylko my i natura

Co słychac?

Hej Boojka,ogladalam twoje fotki slubne i wygladacie na nich super,bardzo mi sie podobaja,rowniez dlatego,ze po prostu otacza was aura milosci i to widac.Chcialabym by moje uczucie tez silne..
Czy duzo sie zmienilo w twoim zyciu odkad jestes męzatką?Czujesz sie jakos inaczej??
10kg,super.Mi potrzeba z 9zrzucic,teraz mam okolo 63kg,napewno nie mniej.W niedziele wielkie ważenie i mierzenie..

Fotki pierwsza klasa - śliczne są po prostu! Pozdrowionka!

Jak mija niedziela?

Witajcie
Wracam po przerwie (w pisaniu) ale tez na chwilke tylko.... pamietam o Was, ale ostatanio wiele sie dzieje, mało mnie w domu jest, a przy komputerze w ogole ale chyba to akurat na plus...
dietka sie jakos ciagnie, jem wiecej ale i cwice cos codziennie prawie choc odrobinke skutek jest widoczny na wadze bo kilka dni temu było 61,5 w tendencji spadkowej
Renatko niedzile mineła cudnie, wekend a mazurach, naprawdziwej polskiej wsi gdzie tylko słychac sczekanie psow, spier ptakow no i mozn posiedzien nad woda, albo porozmawiac z 92 letnia babcia ktora lubi dogadzac w jedzeniu
Herciu dziekuje za zdjecie... no no ja bym sie nie odwazyła zalozyc jasnych spodni ale widac Ci ic od figury nie odejmuja ale nic dziwnego znikasz z dnia na dziej :P
Savciu, nie zmieniło sie zawiele, moze tak wszystko sie uspokaja, stabilizuje sie nasz zwiazek... choc trudno to wyjasnic, bo my we dwoje to jestesny tacy spokojni.. do czasu ale wszytko w jak najlepszej harmoni heh jak ja juz sie uporałam z 12 kg to Ci takze na pewno sie uda buzka :*
Figus juz wlasie odpisuje na maila, bo wczesniej jakos nie miałam czasu i okazji.. obraczki super wybraliscie, ostatanio koleanka która tez wyszła za maz ostatanio smiała sie zebym pochawaliła sie jej moim GPS'em apropos wloski podciełam jakoies 10-15 cm, bo koncowki to była maskakra.. jak u fryzjera leciały na ziemie to myslalam.. bedzie rozwod .. maz bedzie miał dłuzsze wosy ode mnie ale przezył to lepiej niz myslalam
eh dziewczyny dobra lece skonczyc pisac maila pozniej pomacham nozka brzuszki porobie mozne z moim hanklem cos i trza sie uczuc
buuuuziolki

Boojciu piękna tendencja spadkowa trzymaj tak dalej! Ja tych spodnie bardzo lubię ale nie zakładam ich często a wtedy musiałam bo UMOWA trzymaj się dzielnie kochana, pozdr:-*

Witaj Bojeczko.Bardzo żadko zaglądasz ale mam nadzieję że po świętach to się zmieni.

Wesołych Świąt Wielkanocnych!!!