Nio Asiu... najbardziej to chyba samochody No i pilka nozna Hmmm a wlasnie mi sie cos przypomnialo... Moze kupie mu bilet na mecz Bayern Monachium... Nio a co Ty proponujesz
Nio Asiu... najbardziej to chyba samochody No i pilka nozna Hmmm a wlasnie mi sie cos przypomnialo... Moze kupie mu bilet na mecz Bayern Monachium... Nio a co Ty proponujesz
rude!? nie wypowiadac tego przy mnie!rude musi zginąć! (przepraszam, jesli ktoras z was ruda, to nie w wasza strone)
hmmm znow widze ciezka artylerie, bo amochodu przeciez mu nie kupisz no ale z tym biletetm to wg mnie niezły pomysł
Moim zdaniem najlepszy prezent to taki skierowany bezposrednio do osoby taki co nie jest bezosobowy tylko ma dusze
japreferuje do kazdego prezentu kupionego dac cos od siebie... prynam sie ze narazie jak najlepszym prezentem jaki udało mi sie zrobic była mała ksiazeczka z takimi bonikam... na kazdej stronie jakies zyczenie ktore osoba odbarowywana wiadomo ze by chciała spełnic dla siebie... moze jaśniej przedstawie to obrazowo.. np. na jednej stronie napisane jest "kolacja ugotowana przeze mnie (np. jakas ulubiona jego potrawa) ze świecami)... kiedy on chce wykozystac te zyczenie poprostu odrywa bonik Ty jestes zoboaiazana je wtedy spelnic... przykladow na takie zyczenia sa setki np. "wspolna kapiel w pianie" , "wycieczka do kina (jak kto woli na mecz)", "masaż", "szeroki uśmiech(ten mozna wykorzytac gdy naprawde nie ma sie humoru" itd. itp. ja jeszcze w tej ksiazeczce zamiesciłam cos takiego jak "jocker" znaczy sie mój maz kochany moze wybrac jeszcze jeden bonik taki sam jak mu sie jakis szczegolnie spodoba
ja procz tego kupuje pełno płyt dvd z anime, zdarzało sie i gry...ale to scisle sie wiaze z jego zaintersowaniami... na rocznice dostał np. nasz wspolny portret namalowany przeze mnie ołówkiem w antyramie z dedykacja... łancusze srebrny z zawieszka (bo chciał).. kiedys jeszcze dla bylego swojego chlopaka robiłam bukiet to było na dzien chłopaka... znaczy sie kupiłam duzo duzo lizakow i z kazdego zrobiłam rozyczke robiac płatki z bibuły...tak ze widac byo czubeczki czupa czupsow i ułozyłam w małej doniczce bukiecik... poczatkowo nie miał pojecia co to ma byc wiesz mi sie takie wszytkie prezenty wydaja takie obcykane, a to ksiazka, a to płyta, a to sweter, a to perfuma... sa ok ale jak doda sie cos od siebie sama z reszta nie wiem co kupic mojemu ukochanemu... mam jeden pomysl ale to własnie z takich kupczych... eh
największe jojo 80kg
obecnie -> 71,5
mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Symplokeskad takie negatywne nastawienie? czyzbys czegos złego doswiadczyła z płomiennowłosymi osobnikami?
największe jojo 80kg
obecnie -> 71,5
mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Ja też mam taką sytuację ze swoją przyjaciółką... I też nas jedna osoba skłóciła. Niby jak już się widzimy to udajemy że wszystko ok ale każda z nas wie że to nie to... I juz nie wiemy tyle o sobie co kiedyś, ona teraz ma trochę inne wartości w życiu co mi się nie bardzo podoba, chce udowodnić swoją "dorosłość" hm... no wiadome jak każda nastolatka ale kiedyś miała inne priorytety i spojrzenie na takie nieodpowiedzialne zachowanie... to smutne że tak się dzieje. Mam nadzieję że jeszcze kiedyś będziemy mogły pogadać ale tak szczerze bez pretensji i żalu... Zobaczymy jak to się wszystko potoczy
Jak dzionek mija poza tym?
Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!
forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000
Boojka, jaki super pomysł z tymi bonikami na prezenty!!! Czy mogę Ci go "ukraść" i tez taki prezent dla swojego męża zrobić? Moim pomysłem jest kalendarz z wpisanym własnoręcznie mottem na kazdy dzień.
Buziaki
Nio dobre pomysly masz... A ja zobacze ile te bilety kosztuja na mecz...
ale Ty masz wyobraznie i pomysły...super ja uwielbiam dostawac prezenty robione albo takie malutkie a cos znaczace:P
a ja tez mam piegi...ale nie mam rudych włosów;p
a i ja mam piegi... mi tez ludzie o rudych wlosach sie nie podobali, ale moja mala Lolly jest taka sliczna... mimo rudych wlosow. Uwazam, ze to jej jeszcze bardziej dodaje uroku... Piegow nie ma i brazowe oczka... Ehhh sliczna
bo to jets tak ze niektorym rude wloski i piegi poprostu pasuja innym nie...ja sobie nie wyobrazam Asi bez piegow;p hihihih i wiecie co ...za nic na swiecie nie chciałabym sie ich pozbyc...najbardziej lubie piegi moje na ramionach ...;p i buzce a dobra dobra dosc o piegach hihihih:P
Zakładki