Wątek: Kobiece kształty... czyli ja idealna:)

ja sie całkowicie zgadzam...kurde no jak to mowi moj tatko 'facet musi miec za co chycic' a pozatym co jest fajnego w kosciach... nieee....lepiej miec troche ciałkach czasem lepiej miec troche za duzo a wygladac kobieco i seksownie anizeli miec wage superowa i wszedzie miec kości..bleeeee

Bopojeczko no widze ze dzis caly dzien była grzeczniutka...to sie chwali ja od jutra juz dotrzymuje Ci kroku i koniec z gzreszeniem...jednak jak 1 dzien sobie czlowiek pozwoli t pozniej leci z gorki wrrrr

no ba...jasne że ta w 2004 roku jest ładniejsza. Ma ładne kształty, ładny biust a ta po lewej to decha i tyle. Eee...to jest chyba ta Linsay Lohan o ile się nie mylę

Dziewczyny kurde miło musi być spojrzeć na swoje dwa zdjecia jak było sie chudszym i grubszym i bardziej sie sobie podobać w tym grubszym wydaniu... eh ja jeszcze tak nie mam i ciesze sie ze zgubialam te kg.. mam nadzije ze na trwałe (wzglednie).. Martuś ja w ogole nie wiem co to jest za moda na ten rozmiar zero... to przesada. Nawet teraz modelki maja mieć wiecej ciala.. choc szczerze tego jeszcze nie widzialam w praktyce.
Asiu Twoj tata to bardzo magry człowiek Mój mąż też woli kobiety takie no zaokraglone, pewnie dlatego jestem jego zona...mowi że teraz tez mu sie podobam, ale od czasu do czasu rzuca do mnie pieszczotliwie "chudzielec" a dla mnie to komplement chociaz on zdecydowanie nie miałby nic przeciwko gdybym przytyła i np. wrocilby mi rozmiar piersi sprzed odchudzania... eh żeby mozna byłoby same piersi zostawic
No i Asienko nie chcwal dnia przed zachodem Bylam grzeczna bylam grzeczna.. no ale jeszcze zjadlam chyba z 5 orzeszkow ziemnych i wlozylam paluszka do marmolady truskawkowej jak mezowi robilam kanapki na jutro do pracy ale i tak uwazam dzien za udany No ale od jutra sie pilnujemy Mi tez w domku bedzie łatwiej... bo mama chyba od jutra za moja rada zaczyna SB
Wampirzyczko... tak to jest Linsay Lohan, ale ja jestem taka nieswiatowa ze nadal nie wiem kto to jest
buzaiki:*

A ja jak patrzę na zdjęcia zawsze wydaje mi się, ze jeszcze za gruba jestem

Boojka dzieki za odwiedzinki Kurcze ja tezs uwazam ze takie troche cialka jest duzo lepsze. Straszne jest to jak komus widac kregi, a uwierz znalam taka dziewczyne ze zalozyla krótki topik na rower (niby taka laske z siebie robiła) a na kregosłupie strupy od optarć na kręgach od siedzenia na krzesle:/
Fajnie byc szczupłym ale w granicach zdrowego rozsądku

Miłego dnia życzę!

Ja juz jestem po siadanku na ktore sobie zafundowalam:
serek wiejski 3% z keczupem i kawa z mlekiem 0,5%

Dziewczyny a co myslicie o diecie wg grupy krwi? pytam z ciekawosci bo kiedys moj brat sie w to bawil, ale on dla zdrowia nie dla odchudzania... ale trzeba przyznac że sporo schudl... ale tez duzo cwiczyl, wiec nie wiem czy to ma jakis sens

Cooky ja zauwazyłam to po sobie, moze nie mam otartego gregosłupa, ale jak robie brzuszki to odczuwam kregosłup jak sie wciska w podłoge.. nie musze mówic, ze przy wiekszej wadze nie miałam takich doswiadczen No ale ja wiem że nie bede nosila krociutkich koszulek i i bikini

Waszko, mi tez sie wydaje ze jestem jeszcze za gruba! ale uwazam, że jestem na takim etapie, że zawsze bedzie mi sie wyadalo ze za gruba jestem, nawet jakbym schudla jeszcze 3 kg to bylabym za gruba itd. najlepsza droga do anoreksji... dlatego dieta juz nie chce schodzic ponizej 55kg, chyba że zejde, ale to bedzie zasluga cwiczen, a nie jedzenia

mądrze mówisz, to chyba najlepsza droga do anoreksji

Widzisz Waszenko wiec Ty tez z odchudzaniem nie przesadzaj

Witaj Kasieenko. Dawno mnie u Ciebie nie bylo
Byly ciezkie dni, tzn. musialas wczesnie wstawac... Ufff na szczescie juz za Toba. Zapewne jeszcze bedzie nie jeden taki dzionek... Ale Ty silna babka jestes, wiec luzik
Co do dietki... Ty naprawde swietnie wygladasz Moim zdaniem nie potrzebujesz juz zadnej tam SB. Jesli chcesz poprawic cialo to lepiej zacznij troszke cwiczyc, zamiast myslec nad dietka :P:P
A ta na zdjeciu to Lindsay Lohan... Ma fajna piosenke, ktora pochodzi z filmu "zakrecony piatek" Rzeczywiscie, wyglada lepiej na tym drugim zdjeciu. Jednak moglaby byc cegielka zamiast sadelka i wtedy juz by bylo idealnie :P
Moj PM tez powiada: "chlop nie pies, na kosci nie leci" Cos w tym jest
Zycze Ci milego dnia :*

A mi Ewelinko taki kaloryfer u kobiet wcale sie nie podoba no lekki tylko zarys , że ma jakies miesnie , ale nie na wierzchu... ale to tylko moje prywatne zdanie i ja tam bym nie chciala takiej drabiny no ale swoja droga drazni mnie ten tłuszczyk na brzuszku tak ewelinko masz racje powinnam sie skupic na cwiczeniach i juz... ale jakos ciezko mi to przychodzi... ja juz mysle o swietach i juz mysle ze tam przytyje jak pojade i jakos mi tek be z tym a na tym zdjeciu to ja bym ja popukała w ta główke głównie ze wzgledu na piersi... oj głupiutka... no ale teraz moda na takie deski... przed chwila lecial u mnie program tam byly takie poczatkujace fotomodelki i robili im zdjecia i w ogole... facet (fotograf) powiedzial... ładna jest ale bedziemy musieli porozmawiac z nia żeby troche schudła ma za duza pupe... nie musze chyba mowic jaka figure miala ta dziewczyna... masakra... porabało tych ludzi na maksa