Strona 3 z 130 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 53 103 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 1292

Wątek: Ja tu jeszcze wrócę...;)

  1. #21
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Nie daj sie!

  2. #22
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Ello!.
    Ja tez od ponad tygodnia jadam codziennie batoniki zbozowe na drugie sniadanko. Dzieki temu nie mam takiej ochoty na slodycze...To dosc dobry sposob...
    Zycze Ci milego dzionka, mimo smutaskow.
    Pozdrawiam.
    Tusia.

  3. #23
    Notta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-10-2005
    Mieszka w
    Nottingham
    Posty
    456

    Domyślnie

    Anczoks, mam nadzieję , ze smutki nie wzięły góry i nie zajadłaś ich. Tym bardziej, że jutro wskakujesz na wagę. Od razu po koniecznie daj znać co i jak Ale wierzę że będziesz zadowolona

    Ja od jutra do 13 lutego siedzę i próbuję coś pisać z magisterki. Muszę popchnąć wreszcie temat. Tak więc siedzenie przy ksiązkach będzie przerywane posiłkami (a jest ich zdecydowanie za dużo, zwłaszcza jak się denerwuje) i ewentualnym wyjściem na aerobic. Musi wreszcie mi zacząć iść to pisanie.

    3maj się dzielnie
    Notta

    Ps. Te batoniki nie są złym pomysłem. Może i ja je będę kupować

  4. #24
    Awatar her12
    her12 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-12-2006
    Mieszka w
    Bolęcin
    Posty
    1

    Domyślnie

    Słodycze nie będą nami rządziły!
    Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!

    forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000

  5. #25
    anczoks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzień był naprawdę podły, ale nie zajadłam go. Żadnych słodyczy!

    Przed chwilką zakończyłam pożeranie na dziś - kolacją w postaci pół puszki tuńczyka i 2 plasterków żółtego sera. Wiem, że żółty ser niewskazany na diecie, ale pozwalam sobie choć na odrobinę, bo bardzo, ale to bardzo go lubię. Normalnie jadłam kanapki prawie wyłącznie z serem i to w dużych ilościach.

    A, na podwieczorek była duża szklanka soku porzeczkowego pół na pół z wodą.

    Z diety jestem dziś zadowolona. Na spacerze niestety nie byłam. Mam zamiar jeszcze 15-20 minut poćwiczyć, jak trochę przetrawię kolację.

    Wszystkim życzę dobrej nocy!

    Her12, miło Cię widzieć, będę do Ciebie zaglądać i zapraszam ponownie

  6. #26
    boojka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    Świetnie ze tak dobrze Ci idzie... gratuluje zdrowego podejscia tzn ze sobie wszytkieo nieodmawiasz, tez uwielbiam ser zolty z takimi ciepłymi bułeczkamiprosto z piekarni zwłaszcza, ale moje zdrowe podejscie nie jest do konca zdrowe i odstawiłam całkowicie ser żołty az strach sie bac.. mam nadzije ze sie nie rzuce pozniej na niego
    widze ze i dbasz o witaminki, bo soczek z czarnych porzeczek zdrowiutki. szkoda tylko ze z cukrem, chociaz wieszostatanio wypatrzyłam w supermarkecie soki z jednej firmy i sa naturalne , zero konserwantow, zero barwnikow nawet cukru nie mja tylko sok sok.. hmm troche to drogie, ale mysle ze moznasobie pozwolic czasem nataki raritas w koncu na jedzenie az tak duzo nie wydajemy
    trzymaj sie cieplutko i nadal nie dawaj sie zarciu
    największe jojo 80kg
    obecnie -> 71,5
    mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  7. #27
    mariusz74 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie pamietnik

    Gratuluje odwagi. Pisanie pamiętnika (bloga) wymaga dużej systematyczności. Wiem sam coś o tym bo sam prowadzę bloga. Niestety od kilku dni tam nie zaglądałem. Jest to trochr trudne dla mnie, pisanie tego wymaga ciągłej systematyczności. zapewniam że Twój pamiętnik będę odwidzał.

  8. #28
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Anczkos, swietnie, ze sie nie dalas

  9. #29
    anczoks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki, Mariusz i Ziutkaa!

    Właśnie wstałam i wskoczyłam na wagę - 2 kilogramy spadku
    Bardzo był mi taki sukces potrzebny, bo wczoraj przed snem miałam "jazdy" - mogłam myśleć wyłącznie o jedzeniu, widziałam przed oczami najróżniejsze pyszności itp! Nawet pomodlić się w spokoju nie mogłam, tylko myślałam o żarciu
    Ale mam nadzieję, że przetrwam ten pierwszy etap. 26 lutego jedziemy na narty, tam nie będę na diecie, ale za to będę się dużo ruszać - to sobie odpocznę

  10. #30
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Kochana, to do zakonczenia pierszego etapu masz tylko 2 kilogramy i tyyyyle czasu do 22.02. Super!!! Zrobisz ponad norme, jak stachanowiec

    Wielkie gratulacje i nei daj sie marom atakujacym przed snem

Strona 3 z 130 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 53 103 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •