anczoks, widzę, że świtnie Ci idzie.
Jak tak poczytałam o tych Twoich ćwiczeniach to chyba aż sama się zabiorę za jakąś gimnastykę![]()
anczoks, widzę, że świtnie Ci idzie.
Jak tak poczytałam o tych Twoich ćwiczeniach to chyba aż sama się zabiorę za jakąś gimnastykę![]()
Witajcie!
Metinka, no nieźle Cię zmobilizowałamNaprawdę jestem z Ciebie dumna i słusznie, że Ty jesteś z siebie
Najbliższe 3 dni to dla mnie masa wytężonej roboty, zwłaszcza pisanie 2 prac zaliczeniowych.
A teraz wstaję, poćwiczę, zjem coś i siadam do jednej z nich. Na obiad idziemy do Teściów, jest to nieco ryzykowne, ale mam nadzieję, że mnie nie utuczą zbytnio. Na wszelki wypadek rezygnuję z II śniadania
Dobrego poniedziałku!
Za mną 20 minut ćwiczeń. Za chwilę zjem jajko i chyba tylko tyle, bo o 13 mamy obiad u Teściów - jak dla mnie to za wczesna pora na obiad, ale oni tak jedząNo i nie wiem, co podadzą, więc wolę oszczędzić trochę kcal.
A, Mąż wczoraj powiedział, że Jemu każę się zdrowiej odżywiać, a sama piję po 4 kawy dziennie. No i postanowiłam zejść z 3-4 do 2-3. Dziś jeszcze nie piłam żadnej - ćwiczenia mnie póki co obudziły
A jak tam u Was?![]()
Ja wypilam kawe (bezkofeinowa) popoludniu. Jakos stopniowo sie odzwyczailam i moge nawet w ogole nie pic![]()
Cwiczenia juz tez wszystkie 'odbebnilam", w sumie jakies 450 kcal spalonych. Ogolnie niezle, jak na reaktywacje po dlugim czasie![]()
Wow - 450? To bardzo nieźle!
Pozdrawiam Cię i gratuluję![]()
No, anczoks, wczoraj nieźle mnie zmobilizowałas, mogłabyś mnie tak mobilizować codziennie.
Ograniczenie kawy to dobry pomysł...
W końcu można nawet bez niej żyć![]()
A Ty jak zwykle sobie super radzisza słonecznik rzeczywiscie ma strasznie duzo kcal, wiec jak cos radze raczej jesc jako dodtaek do jogurtow naturalnych np. bo tak całkiem z niego rezygnowac to tez zle.... bo w koncu taki zdrowy
jak i inne pesteczki
zycze dietetycznego obiadku
![]()
największe jojo 80kg
obecnie -> 71,5
mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Dobre popołudnie!
Oj, Boojko, nie był dietetyczny - barszcz z ziemniakami (za dużo tych ziemniaków)... A potem - nim się obejrzałam Teściowa przyniosła lody czekoladowe z kawałkami czekolady, moje ulubione, za które dawniej dałabym się pokroićZjadłam - jakoś spalę. Ale o dziwo nie smakowały jak dawniej, bo chyba już się uniezależniłam!
Dobrze, że byliśmy z Mężem na prawie godzinnym spacerze, i że wieczorem mam zamiar jeszcze sobie dać w kość, może jakoś to spalę. Oj, wolałabym oszczędzić te kalorie na coś zdrowszego![]()
Przez ostatnie 4 tygodnie wypijalam do 6 kaw dziennie. Ale to sesja i sie nie liczy. Teraz ograniczam sie do dwoch. Prezstac pic napewno bym nie przestala, bo bym musiala spac caly dzien.
A moja rodzina mnie szokuje. Wszyscy chca jesc zdrowe jedzenie. Nikt nie narzeka na nie zabielanom zupe.![]()
Zakładki