Strona 96 z 130 PierwszyPierwszy ... 46 86 94 95 96 97 98 106 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 951 do 960 z 1292

Wątek: Ja tu jeszcze wrócę...;)

  1. #951
    anczoks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej,

    Dzięki, Ziutuś... Niestety ok. 22 oszalałam, bo zjadłam 2 małe krokiety z kapustą i grzybami. Prosto z lodówki, którą otworzyłam, by wyciągnąć... wodę mineralną

    Heh. Może chić część spaliłam, bo poszłam spać solidnie po północy. Ale zła jestem.

    Co do zdrowia, mam się lepiej niż wczoraj, choć trochę kicham jeszcze. Mam nadzieję być dziś zdolna duo ruchu

    Pogodnego dnia!

  2. #952
    anczoks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Za radą i dobrym przykładem Anise postanowiłam się pomierzyć. Nie wiem, czy idealnie w donrych miejscach, ale orientacja jakaś jest. Tylko wstyd mi...
    Ale wpisuję ku lepszej motywacji:
    pod biustem 85 (i tu już chyba trochę schudłam)
    biust - ok. 100
    na wysokości pępka 97
    biodra (na wysokości tzw. kolców biodrowych, które jednak trudno wymacać) 105

    W którym miejscu należy zmierzyć łydkę i udo?

    Pozdrówka

  3. #953
    Awatar saskia
    saskia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2007
    Posty
    126

    Domyślnie

    Trzymaj wodę mineralną w łazience!
    Przesyłam ci amulet z jadem jaszczurczym na powodzenie w staraniach o malucha. Niech to będzie dla was wspaniały czas. W końcu to czysta sielanka Dietuj zdrowo, zjadaj sobie kwas foliowy i baw się dobrze. Trzymam kciuki i jakby co, to zaraz daj znać Moje diablątko w tym roku startuje do szkoły. Czy ja to przeżyję?!

    Cytat Zamieszczone przez anczoks
    W którym miejscu należy zmierzyć łydkę i udo?
    W najgrubszym :P

  4. #954
    anczoks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    No cóż, czysta sielanka to niestety nie jest, przez obawę o kolejne poronienie... Bardzo się boję kolejnej ciąży, choć bardzo chcę.

    OK, pomierzę potem w najgrubszych miejscach, teraz lecę na zakupy.

    Pozdrawiam serdecznie

  5. #955
    suppergirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam wszytskie odchudzaczki a przede wszystkigospodynię tego wątku Anczoks gratuluję takiego ubytku wagi.....i rewelacyjnych wymiarów!!Ja aż boję się zmierzyć bo moje biodra na bank mają minimum 115

    Będę tu zaglądać by nabrać powera do odchudzania...a przedewszytski patrząc na Was dziewczynki...DO ĆWICZEŃ

    Pozdrawiam niskokalorycznie!!

  6. #956
    suppergirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Anczoks, tak jescze wpadłam na początektowjego wątku...i.....zauważyłąm masę podobieństw(oprócz wzrostu ) ja również mam kohanego męża i również myślimy o powiększeniu rodziny....no i także będę miałą w nowym roku 25 lat (w styczniu)
    Pozdrawiam I życzę spełnienia marzeń i planów

  7. #957
    suppergirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    AAA i jestem w trakcie studiowania 2 kierunków...na któych przytyłąm......20 kilo... więc podobieństw mamy straaasznie duuużo

  8. #958
    anczoks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj, Suppergirl - co Cię tak na to supper wzięło, jesteś maniaczką kolacji?

    Cieszę się, że do mnie przyszłąś z rewizytą. Zapraszam częśćiej i oczywiście ja też będę zaglądać do Ciebie z przyjemnością!
    Faktycznie dużo tych podobieństw! A co studiujesz?
    Ja już skończyłam 25 lat w tym lutym, ale to drobiazg

    Pozdrawiam serdecznie!

  9. #959
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Anczoks i to maja byc te 'straszne' wymiary? Jak juz schudne, to powklejam swoje przed i po, bo teraz to bym sie tych 'przed' wstydzila

  10. #960
    anczoks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzień dobry

    Wieczorem biegałam 26 minut, do tego doliczmy chwilę rozgrzewki i marszu po Chciałabym dojść do 40-50 minut biegu, ale pomału, żeby się nie wykończyć Wczoraj za to zaszalałam z trasą, bo moje osiedle jest bardzo pagórkowate i staram się to wykorzystywać przy bieganiu. Oprócz górki zaliczyłam 80 schodków biegiem. No i potem ponad 80 u mnie na klatce, wspinając się z powrotem do mieszkania - już nie biegiem

    Za dużo wczoraj zjadłam. Ogólnie dzień byłby śliczny, ale te kapuściane krokiety mnie napadały od czasu do czasu... Heh. Za to w ogóle nie kuszą mnie już słodycze, Mąż wcinał obok mnie czekoladę, a ja patrzyłam na nią równie obojętnie, jak gdyby był to kawałek papieru

    Dziś tak jak Ziutka będę ćwiczyć - 20 minut ładnej brzuszkowo-udowej gimnastyki, a wieczorem znów bieg
    Jadłospis napiszę, bo to jednak motywacja. Ciągle mi się nie chce, ale od dziś będę pisać.

    Plan minimum na nadchodzący tydzień: 5 biegań, 3 gimnastyki.

    Pozdrawiam Was, Słoneczka!

Strona 96 z 130 PierwszyPierwszy ... 46 86 94 95 96 97 98 106 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •