-
Nie, wybroczyn nie mam tylko siniaki, wszechobecne
No musi byc dobrze, muszę się tylko dowiedzieć gdzie i jak te płytki "zgubiłam"
Ide się zważyć i skoro morfo jest OK, to może Dareczek Ja naprawde za nim tęsknie i jeszcze te kilka kilo przede mną
-
Przepraszam... GDZIE JEST MÓJ SUWAK
-
-
Witaj Frukciu kochana
Spytam lekarza, choc czasami wydaje mi sie, ze my pacjenci jestesmy dla nich zlem koniecznym. Kobieta, która zastępuje mojego rodzinnego powiedziała mi wczoraj, że muszę powtórzyć badania na właśny koszt, bo ona za te już zapłaciła... Owszem, ale z moich pieniędzy... z ponat 200 zł składki, którą co miesiąć mi zabieraja. W tym roku byłam u lekarza 5 razy. Jedna wizyta wychodzi po 360 złotych. No za takie pieniądze to konsultują sławy lekarskie a nie... ehhh zresztą weekend jest, nie będe sie denerwować
-
PROSZĘ MI ODDAĆ MÓJ SUWAK
-
Hej Dorotko :P
Już u Fruktelki napisałam, mój też zniknął, ten wagowy i rano zrobiłam sobie nowy, poza tym nie mam polskich czcionek w sygnaturce, dziwne
Miłej soboty życzę, buzi, buzi
-
-
A ja widzę Twój
-
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki