-
Hej,
Tobie idzie rewelacyjnie. Ja ostatnio trochę pogrzeszyłam i odradzam sie na nowo
Wiec dobry przykład się przyda - a Ty trzymasz się świetnie
Na początku szło lepiej (czyt. szybciej). Teraz kilogramy lecą bardzo powoli, no ale taki mój los
Poza tym lepiej że lecą w dół niż w górę 
Pozdrawiam i zycze miłego popołudnia
-
Dietetyczka dobrze mowi
.
Wazne ze sie starasz i probujesz to zmienic,( kalorycznosc sniadan). Dobrym rozwiazaniem sa musli,mleko...sproboj.
Zachecilas mnie jeszcze bardziej na pojscie na film 300. Wybieramy sie z Zabka w wekend. Mam nadzieje ze rowniez mi sie spodoba.
-
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
Tusia--> Filma na prawde robi wielkie wrazenie. Charakteryzacja pierwsza klasa, jak dla mnie dla nich OSKAR :P :P Zdjęcia: miażdżące. Rewelacyjne ujęcia: walki, widoki, postacie (super zrobiona wyrocznia). Fajne pokoloryzowanie całego filmu w barwach brązowych, szarości, pomarańczu i bordowej krwi. Muzyka: genialna. Bardzo wpada w ucho i stopniuje napięcie w filmie. Efekty specjalne: niesamowite. Bardzo realistycznie wszystkie wyglądają, nie rażą sztucznością (w końcu pokazane porządnie odcinane głowy, latające części ciała, bardzo miło bryzga krew, fajne zwierzaki
). Scenografia: super widoczki (sceny podczas burzy genialne i bez niej też). PO PROSTU--> JEDNYM SŁOWEM --> MISTRZOSTWO!!
Zdjecie z filmu-KSERKES:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
SaraP--> Miło mi to "czytac". Ciesze sie ze moje zmagania nie ida na marne, ze ktos czyta moje wypociny :P :P
-
Hej,
ja też z mężem zamierzamy sie wybrać na to do kina, wiec tymbardziej cieszy mnie Twoja, tak pozytywna opinia
Pozdrawiam
-
Wow nigdy nie podobały mi się tego typu filmy, ale zdjęcie..hmm..interesujące 
Może zmienie zdanie :P
-
-
Musze sobie dokladnie co do godziny zaplanowac jedzonko, bo inaczej zgine. Oraz planuje zrobic sobie staly jadlospis sniadaniowy oraz II sniadaniowy---bo wtedy jestem w pracy i jem tyle ile sobie wezme z domku, a raczej to nie jest duzo ok.300m kcal, czasem mniej. A to nie jest dobre dla mnie i mojego zdrowia no i dla odchudzania.
Dzis bede o tym myslec i jutro Wam napisze co z tego myslenia wyszlo
Moze juz jutro wprowadze nowy plan jedzeniowy, kto wie.
Mykam do domku juz za 10 minutek. Potem na 19 na aerobic i spac.
Wiec do zobaczenie jutro
-
Hej,
no to czekamy na przemyślenia. Ja , gdyby nie plan to dawno bym sie poddała. Mam rozpisane wszystko , posiłki i godziny na cały tydzień i świetnie to u mnie się sprawdz. Na początku potrzebna była dyscyplina, ale teraz widzę ile tak naparwde oszczędzam czasu i że dzieki temu kontroluje co i kiedy jem
Zależy jak kto lubi, ale uważam że sprawdzić powinno sie każdy sposób, coś w końcu nam przypasuje i da efekty
Pozdrawiam
-
tez mysle ze to dobry sposob z rozpisywaniem posiłkow.
dzis usiąde wieczorem i tak zrobie- na cały tydzien.
moze to cos pomoze
ps. pięknie ci myszko idzie.
-
Dal mnie taki plan = ograniczenie...a ja nie znosze być ograniczona, ale ostatnio moja samodyscyplina szwankuje więc może powinnam sobie zadać takie ograniczenie... pozdrawiam i podziwiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki