agatko
pamiętaj o soczkach warzywnych, są pyszne, zdrowe i niskokaloryczne! Te co ja piję, mają tylko 23 kcal na 100 ml! Wypijam, w ciągu dnia 500 ml czyli cały kartonik, no to już pomnożone przez 5 daje trochę więcej kcal ale i tak mało. Pozdrawiam
Renatko
No nie wiem co z tą moją wagą, nie spada, może rzeźbią się mięśnie???
Marisal
Ja też moglabym jeść codziennie rybki, ale nie zawsze mam jak, wczoraj zrobiłam moim chłopakom na kolację (bo chcieli) rybkę po grecku, ale to było smażone, w pomidorach, było już dla mnie za późno, bo ok. 20-tej, zrezygnowałam, miałam jeszcze ćwiczyć 6 weidera, prasowanie, nie zjadłam więc, zadowoliłam się musli.

Wczoraj zrobiłam sobie musli własnej roboty, bo te inne sklepowe są z różnymi dodatkami, a po co mi one? A więc kupiłam tak:
- płatki owsiane
- płatki żytnie
- ziarno słonecznika (łuskany słonecznik - pestki)
- rodzynki
- mieszankę bakaliową (orzechy laskowe, jakaś kostka owocowa - papaja?)
- pokroiłam suszone morele
- wymieszałam wszystko razem w wielkim garnku - ohoho - wyszło tego sporo!

I wzięłam sobie dziś do pracy. Wzięłam też mleko w słoiku, najpierw zalałam wrzątkiem (małą iloscią) to musli, a po chwili dolałam mleczka ze słoika (nie mam jak w pracy zagrzać mleko). Powiem, owszem dobre było, ale na drugi raz nie można przesadzać z wodą, bo jak jest za dużo, to kolor wychodzi nieciekawy (szarawy ), wię smakosze musli i owsianek - smacznego!