-
Aha zapomnialam dodac że mam 24 lata 170 wzrostu a waga jak widac na suwaczku, wiem że będzie mi cięzko (jak zawsze) więc realnie rozkładam sobie dietke na kilka etapów, pierwszy do Wielkanocy i to tylko lub aż 3 kg
-
życze miłej niedzieli
cornflakenapewno Ci sie uda trzymam kciuki
-
ja wczoraj tez byłam u babci razem z bratem i mamą....i babcia chciała mi czekoladkę wcisnac ale sie nie dałam az sie sama sobie zdziwiłam ! nawet jednej kostki nie wzięlam za to moj brat to chyba cala zjadł heh. No ale w piatek tez mialam dzien obżartucha ale obiecałam sobie ze od soboty juz sie nie dam ale jeden dzien obżartucha to nic ! zwłaszcza ze 70 minut marszu to bardzo duzo spalonych kalorii ale wiecie co....największym problemem dla nas wszystkich to bedą swięta !! ale do tego czasu trzeba troszke zrzucic
-
KArOla1989 gratuluje nie dania się słodyczą jesteś wielka dobrze że świeta trwają 3 dni ja mam jeszcze chrzest w planach <mój chłopak będzie chrzestnym> po wielanocy jakieś 3 dni oczyszczającej owoce i ważywka i wróci wszystko do normy bo w jelitkach bedzie zalegało i to takie zgubne oczucie że się przytyło
-
To ja tez się dołączę- mam 162 cm wzrostu i około 60 kg - muszę sie dzisiaj zważyc, do tego dużą pupę i grube nog(((
-
Pod wieczór napiszę więcej o sobie, teraz obowiązki domowe wzywają. Pozdrwaiam i życzę udanej niedzieli, przede wszystkim mało kalorycznej.
-
wzajemnie
-
U mnie narazie niedziela mija spokojnie, spacer z psem 0,5 ha, jazda na rowerku 20 min i cwiczenia na brzuch i pupę ok 0,5 ha i dwa posiłki poki co ryż z jogurtem i owoce. Najchetniej bym sie zważyła, bo naprawde sie czuje lekko przez ostatnie dni, ale musze wytrzymac do czwartku - raz na tydzień wystarczy. Ja wczoraj bylam ze znajomymi w pubie, wszyscy pili piwo a ja pojechalam samochodem i mialam wymówkę Najgorsze jest to że nie było nic do picia oprócz napojów gazowanych typu cola, fanta sprite. Nawet wody !!! Więc wypilam 2 herbaty, potworność ...
-
No i ja sie dołączam!!!Zaczełam 1 marca, a teraz tylko musze sie pofatygować do fitness clubu...no i odchudzanie pełną parą. do lata będziemy piękne i chude
-
no to fajną mialas wymowke nikt nie mogl cie prosic zebys sie napila razemz nimi...to dobrze ! a ja siedze dzisiaj caly dzien w domu i sie nudze :/ dalej chora jestem i zazwyczaj jadłam z nudow a dzisiaj jak mnie cos ciągneło do lodowki to brlam jablko albo pomarancza i nie uległam nie dlugo ubiore sie chyba i pojde z psem na spacerek do apteki bo musze kupic jakies tabletki bo cvhce isc jutro do szkoły i na trening !!! bo siedząc w domu i sie nie ruszając to nigdy nie schudne :P a jak wam idzie dzisiejszy dzien dietki ??
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki