Cześć!
dzisiaj lepiej.
zjadłam:
płatki i kawa
kawa
tortilla z miesem i warzywami i awokadem
kawa z cukrem brazowym
sok bananowo-porzeczkowy
tortilla z warzywami

do tego woda. staram sie pic te 2 litry, ale powoli to idzie...

a miesnie mnie tak bola ze wczoraj zrobilam tylko 10 brzuszkow czy jakos tak i umarlam. dzisiaj potrenuje silna wole i wytrzymalosc miesni :P.
ale generalnie mam takie miesnie rozne ktore teraz mnie mega bola. np udowe, od wchodzenia po schodach, bo zaczelam wchodzic jakos 2-3 razy dziennie do mnie do instytutu a to na 3 pietrze jest. a ostatnio to mialam 2 tygodnie przerwy od tego i czuje to wchodzenie...

jutro przyjezdza moja przyjaciolka i idziemy pic wieczorem. i generalnie znowu mam caly dzien poza domem, wiec pewnie zjem jakas kanapke zapiekana i moze salatke sobie wezme do pracy... no nie wiem... a wieczorem to nie wiem jaki alkohol wybrac...

czekoladko i jak? lepiej?