ja chyba zrobie amoniaczki - takie ciasteczka sciagniete chyba z gazeta.pl
jakbyscie chcialy przepis to moge podac
ale sie rozmarzylam - a NotPerfectGirl wie dlaczego...ech wspomnienia w sercu pozostaly...
ja chyba zrobie amoniaczki - takie ciasteczka sciagniete chyba z gazeta.pl
jakbyscie chcialy przepis to moge podac
ale sie rozmarzylam - a NotPerfectGirl wie dlaczego...ech wspomnienia w sercu pozostaly...
Ja z Boryskiem zrobie cos takiego :
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
bo nie wiem gdzie mam amoniaku szukac![]()
decyzja zapadla - robie takie:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
1/2 kostki margaryny
2 szklanki mąki
1/4 szklanki cukru
cukier waniliowy
2 żółtka
1 łyżeczka amoniaku
1/2 szklanki śmietany
białko do smarowania
cukier kryształ do posypania po wierzchu
1. Mąkę przesiewamy na stolnicę i siekamy nożem razem z margaryną. Żółtka ucieramy z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę. Amoniak rozpuszczamy w śmietanie.
2. Z tak przygotowanych składników zagniatamy szybko gładkie ciasto i wsadzamy je na ok. pół godziny do lodówki.
3. Wałkujemy ciasto na grubość 3 – 4 mm, posypując stolnicę mąką. Foremkami wycinamy ciasteczka, układamy je na blaszce, smarujemy białkiem i posypujemy grubym cukrem kryształem. Amoniaczki pieczemy ok. 10 – 15 minut w temperaturze 180 stopni.
Ciastka można składać po dwa, dając w środek dżem lub powidła.
haka - ja z czekoladą nie lubie za bardzochoc zjem....
Witaj Finesko.
Widze ze zapowiada sie dzisiaj mily wieczor....Ciesze sie ze spedzicie razem z Natalka troche czasu....Pokaz nam jak wyszly pysznosci w kuchni.Kto wie,moze ktoras z nas zrobi te ciasteczka.
Pozdrawiam Cie cieplo.
Buzka:*:*.
nie wie jak bedzie z fotkami z ciasteczkowego wieczorku bo maz ma ze soba telefon..a jego robi dobre zdjeia..a moj to katastrofa!!! ale mam nadzieje ze wroci do ok 18i uda mi sie sfotografowa nasze cudenka
buziaczki!!!Wy nawet nie wiecie ile radośi mi sprawiacie na tym forum..az chce sie to zagladac i was odwiedzac....z gory przepraszam ze kogos pomijam ale po prostu nie wyrabiam sie ..o i tyle...ale zawsze pamietam i czytam....usciski wielgachne![]()
Finesko,to jak zrobisz ciasteczka to je schowaj....poczekaj az maz wroci i zrob zdjecia![]()
To ciekawe jak te ciasteczka wyszly...
Branoc![]()
zdjecia za chwile wam pokaze
Powiem Wam że spełniło si jedno z moich marzen - zawsze chciala aby takie małe rączki mojego dziecka pomagały mi robić ciasteczkanastępnym razem robimy pierniczki na chionke i na swieta na prezenty
uwielbiam takie kucharzenie z kochaną Natalka![]()
PIERWSZE CIASTECZKA MOJEJ KOCHANEJ NATALKI ROBIONE Z POMOCA MAMY
[img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][/img]
[img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[/img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][img]
[/img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][img]
[/img]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][img]
[/img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][img]
[/img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][img]
[/img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][img]
[/img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[img]
[/img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][img]
[/img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][img]
[/img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][img]
[/img]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][img]
[/img]
Zakładki