Strona 28 z 123 PierwszyPierwszy ... 18 26 27 28 29 30 38 78 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 271 do 280 z 1223

Wątek: ... I ZACZYNAMY OD NOWA...OD LIPCA .... OD STR 121 ... :)

  1. #271
    fineska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Łowicz
    Posty
    1

    Domyślnie

    a jednak w radiu prawdę mówili:) we Wrocku słoneczko:)
    wiem ze aby osiągnąć cel trzeba wziąść się za jego realizację:)
    co do moich planó życiowych to też nie wiem co mam robić do końca....ale takie życie i nie każdy wybór musi być trafiony wdziesiątkę:) mam nadzieję że nasza kariera się dopiero rozkręca:)

    a ja dziś zjadłam jak na razie 3 kromki razowca, jedną paróweczkę , odrobinę masłą ( na kanapkce - nie to że ayjadam palcem z pudełka :P , 2 plasterki żółtego , brzoskwinkę...zaraz zbieram się do domku a tam pewnie jak zwykle przesadzę:) ale mam plan na fasolkę na obiad:) już mi śłinka cieknie:) zawsze pod koniec w pracy jestem głodna ale specjalnie nie biorę więej jedzonka:)

    pozdrawiam serdecznie..u mnie też słoneczko się przebija ale dopiero teraz o 16.30:)
    8) 8) 8) 8) :lol: :lol: :lol: 8) 8) 8)

  2. #272
    fineska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Łowicz
    Posty
    1

    Domyślnie

    To dzisiaj wylądowało w moim brzuszku:
    :arrow: 3 kromki razowca z odrobiną delmy [ 240 ]
    :arrow: 2 plasterki żółtego serka [ 100 ]
    :arrow: jedna paróweczka [ 150 ]
    :arrow: gotowana fasolka z odrobiną bułki na oliwie [ 100 ]
    :arrow: pół bułeczki kajzerki i kromka chałki [ 100 ]
    :arrow: 5 kanek czekolady i 2 żelki :oops: [150 ]
    :arrow: 2 brzoskwinki
    :arrow: 5 małych ogórków prosto z działki
    :arrow: lody śmietankowe z bakaliami - ok 150 ml [ 150 - 200 kcal ]
    :arrow: 1 markiza waniliowa ztesco [ 110 kcal ]

    Mam nadzieję że zmieściłam się chociaż w 1200 kcal :)
    Kupiłam sobie dzisiaj otręby granulowane ze śliwkami....chyba każdy juz wie o jakie chodzi.. przeczytałam gdzieś na forum że najpierw trzeba je troche gorącą wodą zalać potem odlać wodę i z mleczkiem lub z jogurtem smakuje wysmienicie...

    powiedzcie mi co jecie na kolacyjką..wiem że najlepoiej coś z białka...ser biały, serek wiejski, ...ale co poza tym..i jak robicie tę słynną owsiankę na śniadanko:)

    buziaczki:)

  3. #273
    Guest

    Domyślnie

    JA WPADAM ZYCZYC JUZ UDANEGO WEEKENDOWANIA, BO DZIS JADE DO MISKA RODZICOW I WRACAM W NIEDZILE, WIEC PEWNIE ODEZWE SIE DOPIERO W PONIEDZIALEK, CHYBA ZE BEDZIE BRZYDKA POGODA I NIE BEDE MILA NIC INNEGO DO ROBOTY.


    P.S. Ja raczej serki jem na sniadania, na kolacyjki preferuje cos na cieplo, moze jajecznica, lub bigosik
    A tak naprawde, to nie jem kolacji ostatnio, bo jem pozno obiad i to jako obiado-kolaja. Na sniadanie jem jogurt z platkami, a na drugie sniadanko zawsze jakas kanapeczka.

  4. #274
    fineska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Łowicz
    Posty
    1

    Domyślnie

    Chyba moją największą słabością są słodycze..teraz to wiem na pewno....codziennie muszę zjeśc jakieś ciasteczko lub czekoladke:)ach
    wczoraj zjadłam :
    * płatki cynamonowe gwiazdki z mlekiem 2,5 % - ok 300 ml
    * grahamka
    * kawałęk domowej pizzy
    * 2 brzoskwinki
    * lasterek chałki z masłem
    *słodycze ( kanka czekolady, 3 delicje, ptysia, piegusek jeden, 2 markizy waniliowe )

    i sami zobaczcie że gdyby nie te słodycze to nie wyszło by najgorzej :( ach..ale tego nawyku raczej nie zmienię ..tym bardziej jak mam małe dziecko w domu i barek pełen czekolad i innych słoc\dyczy :)

    a dziś rano wstałam i zrobiłam serię brzuszków...mało ale były różne i najważniejsze że coś zaczełam..wczoraj na wieczór wysmarowałam nóżki balsamem zntycellulitisowym i wymasowałam takim specjalnym wałeczkiem....będę to robić codziennie naet zwykłym balsamaem bo ostatnio zapominam o tym i mam strasznie przesuszoną skóre...a cellulit i rozstępy po ciąży to już inna sprawa:)

    pozdrawiam was serdecznie a u mnie słoneczko dziś wygląda :)

  5. #275
    fineska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Łowicz
    Posty
    1

    Domyślnie

    hej sloneczka:)
    u was też taki skwar...ja juz nie moge w biurze wysiedziec choc dopiero jestem tu pol gozinki:)
    niedzielę uważam za jak najbardziej udaną:) moje jedzonko:
    * śniadanko : 2 pomidorki z cebulką i odrobiną śmietanki plus kromka razowca
    * brzoskwinka, 2 kawałeczki jabłuszka, kilka winogron białych
    * obiadek - ugotowana fasolka z odrobiną bułki tartej i do tego upieczona nóżka kurczaka zjedzona bez skórki
    * kawałek loda śmietankowo - bakaliowego
    * na kolację jogurt aksamitny wiśniowy plus 3 łyżki otręb śliwkowych ze szklanką mleczka i parę łyżeczek budyniu orzechowego który jadła moja córeczka i musiałam czasem dmuchać i próbować:)
    * oczywiście dużo picia tzn jakiś kompocik, woda cytrynowa, herbata bez cukru....
    pojeździłąm sobie na rowerku w domu - 22 minuty dokładnie - i przejechałam tylko 4 km!!!
    powiem wam że nie wiedziałąm że na stacjonarnym rowerku można się aż tak spocić,,a nogi mieć z waty jak wstałąm:) może i pomaga faktycznie!!! ale jednak wolę rower na świeżym powietrzu ale nie mam na to czasu..a muszę kupić siedzonko na rower dla dziecka to z natalką będę jeździła na spacerki:)
    wczoraj się trochę poopalałam i mówię mojemu facetowi ,że mam duży tyłek i trzeba jakoś zacząc go gubić,...a on że mi żebra na wierzch wychodzą a ja chce chudnąć...zgoda na brzuszku jest w porządku tylko parę brzuszków i nawet będzie super ale tyłem to co innego....jak ma się 106 w biodrach to nie jest super...bo kostium kąpielowy na mnie wygląda na górze super a na dole maskara:) takie wielkie uda i jeszcze ten cellulit mnie dopadł w ciagu ostatniego roku:(
    więc trzeba by zrzucić bioderka chociaż do 90 cm a brzuszek poćwiczyć....
    więc zabieramy się do pracy...
    dziś dzień zaczęłam od 2 jajeczek usmażonych, z kromką razowca plus pół pomidorka i herbatka bez cukru...

    miłego dzionka :) i nie spieczcie się za bardzo....:)

  6. #276
    Guest

    Domyślnie

    Juz wrocilam, ale nie na dlugo. Za trzy dni znow uciekam

    Buzka i milego dnia

    P.S. Ale skwar, dzis ma byc ponad 50 stopini w sloncu

  7. #277
    fineska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Łowicz
    Posty
    1

    Domyślnie

    witam was słoneczka kochane!!skwar sie z nieba leje....ja tak mysle ze niby chcialam tych upałow a jednak jak sie w biurze siedzi caly bozy dzień to sie człowiekowi odechciewa...ale przynajmniej może w weekend nad wodę pojedziemy:)
    a co się działo w poniedziałek:
    * na śniadanko - 2 jajeczka usmażone na łyżeczce oleju plus kromka razowca [ 245 kcal ]
    * w pracy - jogurt pitny jogobelli 330ml, kanapeczka z bułki z ziarnami z pasztecikiem plus pomidorek, brzoskwinia [ 580 kcal]
    * na obiadek fasolka gotowana z nóżką kurczaka upieczoną i zjedzoną bez skórki [ 200kcal ]
    * 3 rogaliki mamusine :(
    * lody śmietankowo - bakaliowe
    * jakieś podjadki z córci jedzonka:) dużo picia ale nie zawsze niesłodzonego !!!
    Mam nadzieję że zmieściłam się chociaż w 1200 kcal:) Obliczyłam wczoraj że mogę jeść do 1340 kcal dziennie aby zredukować wagę. ciekawe.....
    Dodatkowo jeździłam na rowerku 30 minut - 4 km - ale spociłam się strasznie!!! myślałąm że to tak łatwo na takim rowerku a jest 100 razy gorzej niż na zwykłym dlatego dziś chyba wybiorę ten zwykły na dworku :)
    ide do was :)

  8. #278
    Guest

    Domyślnie

    Hejka i co ja widze. Slicznie dietkujesz i jeszcze te 4 km na rowerku. Brawo, byle tak dalej

  9. #279
    fineska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Łowicz
    Posty
    1

    Domyślnie

    ale co to jest 4 km na rowerku....??
    malutko
    od jutra chyba rano bede wstawac z zamiarem robienia brzuszkow!!wstane zamiast o 7.10 o 6.30 i zrobie brzuszki i jakies cwiczonka na nozki...ale rano to nie wiem jak to bedzie....maz do pracy sie szykuje , malutka spi i nie moge jej obudzic, a czesto rano jeszcze mleczka sie dopomina..zebym tak z godzinke na rowerku pojezdzila...byloby super:)
    musze znalezc to siedzonko na rower dla dziecka i nie bede sie martwic co z natalka zrobic!!
    papapa

  10. #280
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Witaj :P
    Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam na Twoje pytanie odnośnie ćwiczeń z hantlami, ale jestem strasznie zabiegana przed wyjazdem

    Właściwie to nigdy nie opisywałam na moim wątku szczegółowo tych ćwiczeń, jedynie na stronie 882 umieściłam schemat ćwiczeń z hantlami, który dostałam od instruktora z forum
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Na tym forum jest Atlas Ćwiczeń Siłowych:

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    z podziałem na poszczególne grupy mięśni, są bardzo dokładne opisy ze zdjęciami :P

    I jeszcze u mnie na stronie 866 jest kilka linków do ćwiczeń z hantlami z innej strony :P

    Pozdrawiam i życzę miłego dnia

Strona 28 z 123 PierwszyPierwszy ... 18 26 27 28 29 30 38 78 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •