-
czesc sloneczka!!!
maz zobaczyl juz torta...jest s;iczny a czy pyszny to sie okaze..wczoraj mialam radoche o 23 jak go robilam..nic nie tknalam do poki kiedy wylalam cieple krowki na ciasto a to zacelo sie topic najnormalniej w swiecie i ratowalam oblizujac dookola biszkopt i obkladalam biszkoptem ktory zostal ale mialam z mamą ubaw ale szybko zastyglo i jest super potem wkleje zdjecie obiecuje
co do jedzonka dzisiejszego : 3 kropmki pelnoziarnistego, troszke masla, 2 plastry wedliny drobiowej, serek lowicki 200g ( 200 kcal) i teraz kopytka smazone na masle z odrobiną cukru - nigdy tak nie jadlam a maz mi dzis polecil..ale dla mnie za mdlace, maslo plus cukier - taka wiązankę to na kanapce kiedys jadlam i jeszcze dolewalam smietanke
dzis w pracy zauwazylam jak to zle oceniac ludzi po pierwszym wrazeniu..stalo sie to czego sie nie spodziewalam.... okazuje sie bowiem ze tę osobę ktora mi pomagała na poczatku teraz mogę uznać za osobe na prawde nie w porzadku ( nie chce napisac wredną )... widze te jej miny za moimi plecami..nie chce sie klocic na wejsciu.... a druga osoba - ta o ktorej pisalam ze jest wredna okazuje sie calkiem fajną pania basią tak jest...jednak czesto oceniamy po pierwszym wrazeniu...pierwszym spotkaniu...
weszlam wczoraj na wage....na wieczor...64.....wiec jest tak jak bylo...musze wziasc sie za brzuszki..jkeszcze dzisiaj...i cos na tyleczek ale wiem ze w tym roku ciezko bedzie..ale kazda z nas na tym forum ma zycie codzienne i swoje problemy i zmartwienia i udaje sie nam powiazac wszystko ze wszystkim
zmykam po torcika..po aparat w drugą rekę ( tzn po tel z aparatem ) - milego wieczorku./..moj choc krotki zapowiada sie przyjemny i slodki
-
Ale fajnie to życzę super przyjemnego wieczoru
-
Mow szybciutko jak bylo).
Buzka!!.
-
zaraz wkleję wam foteczki torcika z bezami i krówkami tylko na fotosik wrzucę....
wieczorek jak najbardziej udany i bardzo, bardzo slodki bo polaczenie bezy i krówek inne być nie mogło ale pyszota!!!!
oczywiscie mąż był zachwycony...któraś z was poruszyła temat : czemu to kobieta zawsze wszystko przygotowuje..to kaurat byla niespodzianka i moja inicjatywa - nikt mi nie kazał tego robić więc to nie była praca przymusowa a moj mężczyzna jak chcce to sam zrobi karpatkę czy lodowca więc nie narzekam pysznosci...
a jak moja dietka??hmm..staram sie nie jeść za dużo...tzn tak..w pracy zawsze mam kanapkę i jogurt ....czasem rano cos tak przegryze ale nie codziennie....potem w odmku jej obiadek...cieply normalny..oczywiscie wieczorem cos podjem ( np dzis jeszcze jeden kawałek torcika) ...ale staram sie aby to bylo jabluszko czy pomarańcza....cwiczen nie ma zadnych..i to jest najgorsze ...cos....
w pracy role się pozmieniały..jedna osoba powiedziała mi żebym nie liczyła na niektóre osoby bo ja przecież nie mogę być gorsza od nich jako nowy pracownik bo może ich wygryzę...przeciez to paranoja..nikt nie chcę mnie nauczyć zakładać lokaty czy jakieś inne rachunki inne niż przyjmowanie opłat i przelewów...tylko ta jedna osoba, ktora zreszta nie siedzi obok tylko kawałek ode mnie....przykre ale prawdziwe....
no a teraz moj torcik tak na oslode wieczoru :
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
i moja wczorajsza fotka:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
To ja poruszyłam temat tego pieczenia czasem taka refleksja mnie nachodzi...
Pozdrawiam Tort piękny Tylko ja bezy nie lubię
-
mmmm, torcik cudnie i smakowicie wygląda zwłaszcza ten krówkowy wierzch na taki tort to i ja bym sie skusiła, choć za tortami nie przepadam.
Bardzo ładnie wyszłaś na tym zdjęciu Masz sympatyczną buzię (nie widziałam wcześniej twoich zdjęć ) I naprawdę szczuplutka już jesteś
-
Hmmm, ale pyszności :P :P :P :P :P :P
Zjadłabym kawałek takiego torcika i teraz
Zdolniacha z Ciebie
Spokojnej nocki
-
Powiem tak).
Sliczna Fineska, jak zawsze....no i ten tort). Cudenko!!. Poprosze o przepis. Zrobie go w domu).Polewa z krowek wyglada rewelacyjnie).
W pracy niestety zdarzaja sie takie osoby,ktore nie chcia pomagac,bo sie obawiaja konkurencji....?. Badz czujna.
-
Hej
Sprawilas cud swoim dzielem, juz prawie poczulam smak i zapach. Slinka mi lecie, ale to chyba od zawsze mam taka reakcje na slodkosci
Milego dnia
-
łomatko..finesko...ależ mi smaka ta to Twoje cudeńko narobiłaś....<mniam>
Będe się teraz cały dzień oblizywać:]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki