-
Megi,ja też od dziś mam nowy tel Tylko jeszcze nie wiem,jaki,bo brat z bratową mi wybierali ,podobno full wypas, niestety sama musze go sobie zasponsorować
Co do sukienki,to może jeszcze znajdziesz ładną i tańszą. Albo przekonaj Mamę,że warto Ci ją kupić ,choć jeśli naprawdę jest bardzo droga, to juz teraz zaczynaj wymyślać argumenty!!
Ja,gdy dziś założyłam sukienkę ,w ktorej w następna sobotę wystąpię na weselu -od razu zachciało mi się odchudzać...
Bierzemy sie kochana ostro za siebie!!
-
meeguniu pamietasz? ja tez mam poprawke, bo nie oddalam pracy, ale nawet do glowy mi nie przyszlo teraz sie uczyc fuujj jeszcze jest czas
a sukienka - suuuper, wymyslaj juz dzis jakies konkretne argumenty, musisz ja miec a gdzie takie cudo mozna kupic? czyzby we Wroclawiu?
-
Bądź dzielna!!! Będziesz najpiękniejsza na weselu i nie opędzisz się od facetów To jest do zrobienia!!! A wielkie wyjście to skuteczna motywacja, prawda?
Trzymam kciuki za czerwoną sukienkę
-
Byłam wczoraj na basenie i w miare ładnie jadłam. Nie liczyłam kcal, nie jadłam też niestety regularnie, ale w domu jakoś się nie da poza tym szukałam sukienki, znalazłam jeszcze ładniejsza, przemierzyłam i dopiero spojrzałam na cene 1 150 zl znalazłam też prześliczną na drugi dzien - 620zl Czemu te sukienki są tak drogie????????? No przeciez takich nie kupie beznadzieja.....
Dzis też postaram sie isc na basen i dalej szukam kiedek, dzis w miejscu, gdzie powinny byc tansze, ale niestety - mogą sie powtarzac a tamte były po jednym egzemplarzu...
Tusiu, ja uwielbiam czerwień i mam dość sporo rzeczy w tym kolorze. Ale sukienka naprawde jest droga i nie wiem już sama, co robic
Syciu, w sumie ja niestety nie wlazłam w sporo sukienek znaczy wlazłąm, ale były opiere i sie załamałam, nie wiem, czy już teraz kupic, czy poczekać, aż schudne, ale boje sie ryzykowac, ze potem już nie znajde. Same problemy z tymi kieckami
ago, ja mam taki ogrom materiału, ze naprawde musze zacząc już teraz, dlatewgo też tak bardzo mnie to dołuje a suekienka akurat w Czestochowie, ale nie wiedziałam, ze tu takie ceny, może własnie wiesz, gdzie we wro są fajne kiecki, ale nie aż tak drogie?
etnomaniakl, wszyscy faceci na weselu będą zajeci a co do czerwonej sukienki, sama jestem ciekawa, co z tego wyjdzie
-
no to rach ciach masz motywacje!
czerwona sukienka ojj dziala na wyobraznie no wiem Meeg ze jest trudno bo sama zaczynam ...ale damy rade chcemy osiagnac swoj cel
i jaki telefon???
Udanej srody
-
wrocila z urlopiku ale juz niedlugo znow ucieka
Buzka i pozdrawiam
-
ej,Meguś, a moze któraś z kolezanek ostatnio szła na jakąś imprezę i mogłaby Ci jakaś ładna sukienkę pożyczyć?
No albo szukaj dzielnie jakiejś tanszej,bo szczerze Ci powiem,ze w życiu bym nie dała tyle pieniędzy na sukienkę strasznie droga, ale z drugiej strony pewnie CUDO to mało powiedziane ...
I może zacznij szukać sukienki za 2 tygodnie? To w sumie nie tak daleko, ale przynajmniej jak bedziesz chodizła na basen i ładnie dietowała,na pewno cos Ci spadnie i przynajmniej nie bedziesz sie wkurzać gdy jakaś sukienka będzie troszeczkę opięta.
Mnie tylko raz w życiu,w tamtym roku, udało się szybko znaleźć fajną sukienkę na wesele. Miałam szczęście w nieszczęściu, bo byłam już wtedy z Pawłem,ale ja byłam u siebie,a on u siebie w domu i nie widzieliśmy się od czerwca,a on zaprosił mnie na wesele jego kuzynki,które odbywało się we wrzesniu, żeby było śmieszniej pracowałam wtedy na wybrzeżu,a wiadomo,ze tam pracuje sie w godzinach 9:00-21:00 conajmniej. Nie miałam więc nawet gdzie poszukać kiecki,ale na szczęście pracowała koło mnie taka fajn a dziewczyna,która akurat miała w sklepie do sprzedaży sukienkę [ostatnią] -bardzo ładna i nawet sie w nią zmiesciłam!!! Jeden jedyny sklep i jedna jedyna sukienka,którą mogłam nabyć spodobała mi się i wygladałam z niej slicznie!! Uznałam to wtedy za cud,bo naprawdę nie wiem gdzie i kiedy mogłabym cokolwiek sobie kupić. Poza tym Ala sprzedała mi ją jeszcze po hurtowej cenie Raz w życiu miałąm takie szczęśćie!
Z tymi lodami to faktycznie katastrofa... :/ Ale złóż obietnicę,ze kręcone lody amerykańskie będziesz jadła tylko ze mna wtedy albo się powstzymasz ,albo będziesz zmuszona przyjechac do Szczecina [bo tu niestety tez takowe można znaleźć..]
Ja też się jakoś trzymam ,choć wczoraj już prawie się złamałam. Cieżko jest,ale przecież damy radę,prawda ?
-
Hej Meguś. Życzę udanych poszukiwań sukienki!!! Czerwonej może
A poza tym, trzymaj się dietkowo. Silna jesteś i konsekwentna (zrobiłaś całego weiderka, a to już ogromne osiągniecie!!!), więc się uda! Musi!
-
Hej Meeg.
Wróciłam na dobre. i na całego.
Dobry pomysł z tym pożyczeniem sukienki, jesli masz koleżanki w swoim rozmiarze to może popytaj. Ja osobiście uważam że wydawanie kilkuset zł na sukienkę, w której wyjdzie się kilka razy to przesada. Sama zawsze kupowałam takie które są tanie i które można wykorzystac także na codzień. Niestety nie mam koleżanek w swoim rozmiarze więc nie mam od kogo pożyczać, dlatego jestem zmuszona kupować. A robię to zawsze na ostatni moment. Na dzień lub dwa przed imprezą Ale w tym roku pobiłam już rekord absolutny w kupowaniu sukienki - szliśmy z D. na harytatywną zabawę karnawałową która zaczynała się w sobotę o godzinie 17.00 bodajże, a ja o godzinie 13.00 biegałam po sklepach i kupowałam sukienkę i buty na ta imprezę absolutny rekord świata hehe A tak swoją droga to nigdy nei wydałam chbya więcej niż 100 zł na sukeinkę. Ale ze mnie sknera hehe
Radzę ci Meguś jeszcze poczekać z zakupem, moze znajdziesz coś lepszego.
Pozdrawiam.
-
Megus,nie podpowiem Ci bo nie wiem sama....
Mi osobiscie szkodabyloby wydac 1000zl na sukienke....ktora za jakis czas moze byc na mnie za duza...
Widze ze zaczynasz wracac na dietkowa i cwiczeniowa droge....Swietnie.
Do slubu siostry jeszcze sporo czasu.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki