-
Z racji tego iż nie będzie mnie na forum przez święta chciałabym Ci życzyć już teraz
radosnych i miłych Świąt Wielkanocnych, smacznego Święconego oraz mokrego Dyngusa - nitunia17
-
Olinko a czemu nie mozesz sie wyprowadzic Jestesmy w unii i mozemy wszystko. Ja mam podobne podejscie co ty do UK. Nie wyobrazam sobie przyszlosci w Polsce i nie wyobrazam sobie jej poza Wielka Brytania Poza tym kocham ten kraj, te dziwne zwyczaj, odwrocone przepisy i czubiastych ludzi
-
To ja mam podobnie, też lubię jeździć na rowerze w towarzystwie. Czekam aż sąsiadka sprawi sobie rower, bo coś tam pobąkuje od dwóch miesięcy - za jej towarzystwem nie przepadam, ale może na rowerze będzie siedzieć cicho Bo jak próbowałam z nią biegać to po dwóch minutach nie miała siły i nawet nie chciała próbować dalej...
Koło mnie nawet są różne ciekawe trasy, ale trzeba by jechać częściowo przez las a ja się naczytałam za dużo kryminałów i mam jakieś dziwne fobie... muszę poczytać forum mojego miasta na gazeta.pl, swego czasu wybierali się razem na wycieczki po okolicy. Teraz się nie wstydzę swojej kondycji to może się podczepię
A Niemcy... im częściej tam teraz bywam tym trudniej mi wracać do Polski. I wiem, że kiedyś nie wrócę, ale chciałabym chociaż licencjat tutaj zrobić, dla świętego spokoju. I tyle mnie widzieli - tylko też trzeba by sobie co nieco języka przypomnieć, bo od kiedy nie pracuję po niemiecku to już dużo zapomniałam..
Pozdrawiam Cię i do ZOBACZENIA jutro!
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
-
wpadlam pozyczyc milego udanego i slonecznego czwartku;*
-
Zapomniałam wpisać moje wczorajsze menu
Wczorajszy dzień sponsorowały:
- trzy kromki chleba mieszanego ze słonecznikiem+serek śmietankowy+miód,
- banan i jeden wafel w polewie czekoladowej,
- krokiecik i surówka,
- sliwka w czekoladzie,
- jabłko,
- serek rolmlecz,
- kawa z mlekiem.
Był rowerek - 1h15min - 25 km
A dzisiaj widziałam się z Rejazzkiem - super dziewczyną
Nicoletio, skonczyłam studia, po których niestety wyjazd nie jest taki prosty, musiałabym od nowa studiować w innym kraju. Poza tym mój niemiecki jeszcze nie istnieje, muszę dopiero nad nim popracować
Na wadze w końcu 65,7
Jeszcze tylko 0,7 kg do zakończenia drugiego etapu!
I pokonałam już 1/3 drogi do zgrabnej sylwetki
-
-
Jeszcze raz dziękuję za spotkanie
Nie wiem jak się to dzieje, że masz na mnie taki zbawienny wpływ, bo oprócz tego wszystkiego o czym już wiesz i tego że projekt na tym etapie zaliczony i kolokwium zdane (i to nie ledwo ledwo tylko na 80% ) to jeszcze...
...iż poniekąd albowiem tudzież jakoby azaliż...
...po powrocie do domu spontanicznie wgramoliłam się na wagę...
...i zobaczyłam na niej 69,5
Wsypałaś mi jakiś slimfast do kawy jak nie patrzyłam?
Teraz to już w ogóle przeszłam w stan ekstazy
From zero to hero
I na pewno będę grzeczna w święta, bo aż żal zaprzepaścić takie cyferki na wadze!
Dzięki!
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
-
Rejazz widzialam twoje zdjecia na watku...sa naprawde swietne, gratulacje :*
-
Oooo, Rejazzku, ale przyszalałaś
Chciałabym zwrócić Twoją uwagę na to, że zjadłaś batonika ode mnie, jak myślisz, co w nim było ? Mam nadzieję, że teraz już sobie na tej fali wznoszącej będziesz płynąć
Nicoletio - skończyłam prawo, a za niemiecki zabieram się od jutra
Dzisiejszy konkurs piękności wygrały:
- kaszka pszenna owocowa + garstka cini minis + garstka musli,
- kawka latte w miłym towarzystwie + batonik fitness,
- trzy kromki chleba sojowego + serek śmietankowy + ser żółty + pomidor,
- jabłko,
- serek rolmlecz.
Rowerek - 1h20 min - 27km
-
Tak! To musiał być ten batonik! Teraz wszystko jasne
Ja chętnie na tej fali dalej popłynę, muszę się kiedyś w końcu nauczyć pływać
Zaczynasz z niemieckim? To może ja pójdę na bój z angielskim... im więcej zajęć tym mniej czasu na złe myśli no i na myślenie o jedzeniu
Ale Ty długo pedałujesz! Dziś w końcu przeprosiłam się z orbitrekiem ale po 40 minutach zeszłam cała mokra.. o kondycję trzeba jednak regularniej dbać :P
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki