Strona 29 z 98 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 39 79 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 281 do 290 z 974

Wątek: Dziennik diety finałowej - REAKTYWACJA :D

  1. #281
    aniffka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nio to teraz moja spowiedź, limit ciut przekroczyłam, ale pracowałam 8 godzin i biegałam 2 godziny po mieście - więc czuję się usprawiedliwiona

    Śniadanko:
    - Pyszny brązowy ryż na mleku - 302,20 kcal

    II śniadanko:
    - 2 małe jabłuszka - 100 kcal
    - Kawka 3w1 - 90 kcal

    Obiad:
    - 4 kromki chlebusia Schulstad XS Line z jogurtem - 208 kcal
    - Tuńczyk w sosie własnym - 108,90 kcal

    Podwieczorek:
    - Bakoma Polskie Zboza brzoskwiniowy - 157 kcal

    II podwieczorek:
    - Talerz papryki czerwonej - 89,90 kcal

    III podwieczorek
    - Big Milk - 84,50 kcal

    W sumie kalorii: 1140.5

    Więc jest ok, mam dzisiaj więcej zapału, a w łapkach ściskam książkę z ćwiczeniami Pilates

    Nan, a Ty w końcu jesteś na diecie 1000kcal czy na poprawę przemiany materii? Chyba nie połączyłaś ich w jedną? I nie popadaj w paranoję w tym niejedzeniem niczego słodkiego - ja schudłam 11kg jedząc czekoladę conajmniej 2xtygodniowo (zawsze wliczałam ją w limit kalorii).

    Elizka, hihi, kongratulejszynz! Normalnie telepatia!

    Monia123, nie wychylaj noska z domu, kibicuj naszym w domku ćwicząc przed telewizorem

    Kompleksiara, doły są po to, żeby z nich wychodzić

    Celebrianna, podoba mi się Twoje zdrowe podejście do diety, bo jest podobne do mojego

    Trzymam kciuki za Was wszystkie dziewczątka! Skopiemy nasze zbędnę kilosy!

  2. #282
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aniffka- 1000cal nie chce przekraczać, choćby nie wiem jakaby to była dieta, chciałam połączyć dietę niełączenia i 1000 ale myśle, że to co jem jest mniej więcej takie jak ma dieta niełączenia.

  3. #283
    Celebrianna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Mieszka w
    Oleśnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej!
    Nie odzywałam się wczoraj, bo mnie zmogło. Zatrucie żołądkowe, czy coś tam.
    Byłam na przymusowym "wodniaku". Zjedzone kalorie 250 Wolałabym , żeby więcej mi sie to nie przytrafiało. Ale dzis już lepiej, zamierzam w dalszym ciągu dotrzymac słowa - do soboty bez słodyczy!
    A jak wam leci??

  4. #284
    Wo_ai_ni jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nan,

    Ja też połaczylam dietę 1000kcal i niełączenia Tylko czasem coś tam nie wyjdzie, ale zazwyczaj jest ok

    Celebrianna,
    Teraz to i ja musze sobie twardo powiedzieć: żadnych słodyczy . Jutro jadę nad morze, niestety autokarem i moja rodzinka już zakupiła słodki prowiant na drogę..

    Aniffka,
    Zapomniałam pogratulować zgubionego kiloska

  5. #285
    Celebrianna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Mieszka w
    Oleśnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja właśnie mam zamiar kupic jakiś prowiant i nie wiem za bardzo co?
    No co polecacie na 11 godzin do samochodu + cos na potem?

  6. #286
    aniffka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Celebrianko, ojej, mam nadzieję, że dzisiaj już na pewno wszystko dobrze z żołądeczkiem

    A na prowiant - po pierwsze: dobre kanapki, żeby na postój nie kusiły Cię w sklepie jakieś kaloryczne produkty tylko daltego, że burczy Ci w brzuchu.

    Po drugie: jakieś przegryzki, ja zawsze mam ze sobą pudło chlebka chrupkiego.

    Po trzecie: gęsty sok karotkowy, który - często popijany - miło wypełnia żołądek.

    Po czwarte: lizak Chupa-Chups (w razie apetytu na słodkości) - ma bardzo mało kalorii, chyba 20 kcal.

    Po piąte: dobra książka Ja przy dobrej lekturze zapominam o bożym świecie i nie istnieje dla mnie nic, nawet jedzonko Polecam np. tak popularny teraz "Kod Leonadro da Vinci" albo inne, bardziej polonistyczne lektury

    Elizka, nie przejmuj się rodzinką w czasie wyjazdu. Jak będą jedli opływające bitą smietaną i czekoladą gofry, pomyśl sobie, ile to zgubnych dla zdrowia kalorii Albo zjedz z nimi, tylko ruszaj się dużo i wtedy spalisz

    Buziaki dziewczątka, wracam do pracy

  7. #287
    Celebrianna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Mieszka w
    Oleśnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki aniffko!
    Żołądeczek prawie już doszedł do siebie, nie zamierzam go dziś męczyć. Dzięki za prowiant, dopisuję już do listy sok i lizaki (kanapki już wpisane, chrupkie tekturki są)
    Książka... chyba altas samochodowy, bo jedziemy w Nieznane...a ja jestem pilotem
    Książka będzie czekać w bagażniku... K.Bunsch (polskie sredniowiecze) albo N.Gordon - Medicus (angielskie sredniowiecze) albo coś o nieszczęśliwych kobietach arabskich (od siostry) To ostatnie to sie zastanowię Chyba nie bardzo na odstresowujący urlop.
    Elizka - proponuję wcinać ogórki... za 100 kcal zjesz 1 kg
    P.S. Ogórki na listę...

  8. #288
    monia123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ogorki sa super. ja zawsze w podroz obieram sobie kilka, kroje w czastki i chowam do woreczka, a potem przegryzam nimi kanapke. smaczna rzecz.

  9. #289
    Wo_ai_ni jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Celebrainna,
    Dzięki za pomysł z tymi ogórkami.. kusi mnie Książkę też mam no i discmana A jutro rano zaopatrzę się w miarę możliwości w lizaka

    Anitka,
    Nie no az takich gofrów to ja nawet nie lubię.. wolę puste albo z cukrem pudrem,ew. z polewa karmelową Postaram się kontrolowac i ćwiczyć silną wolę, a poza tym tam czeka na mnie moja wilka miłośc, więc może to mi jakoś pomoże.. Chociaż on mi od zawsze powtarza że nie musze się odchudzać i karze mi jeśc.. - jak to chłop, nie rozumie więc z drugiej strony może być przeszkodą..

    A to moja dzisiejsza spowiedź:

    Śniadanie (281kcal)
    Płatki owsiane na mleku z wodą
    Małe jabłko

    II śniadanie (160kcal)
    Nescaffe 3 in 1
    Kefir Piątnica 0%

    III śniadanie (90kcal)
    Śnieżna Kroma - lód

    IV śniadanie (180kcal)
    3 bułeczki z joguretm - wersja mini

    V śniadanie (120kcal)
    2 bułeczki jogurtowe- wersja mini

    Obiad (230kcal)
    Sałatka Vip-a
    Troszkę piersi z indyka



    Razem - 1061 kcal

    Dziś było raczej śniadaniowo i trochę beznadziejnie, ale nie mialam innej możliwości
    Ale dopiero jutro w pozdróży pokaże na co mnie stać

  10. #290
    Wo_ai_ni jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nadeszła chwila pożegnania

    Jadę jutro z rodzinką nad morze (no akurat od jutra zapowiadają zmianę pogody na gorszą - wiedziałam, to po prostu do przewidzenia bylo.. :P). Dobrze przynajmniej, że będzie częśc moich znajomych, to nie będe się nudziła i jadła z nudów- mam nadzieję
    Zważę się jutro rano i po przyjezdzie i powiem wam jakie wyniki of course Mam zamiar nadal trzymać dietkę (rzecz oczywista ), od czasu do czasu pozwolę sobie na jakiegoś gofra albo loda ale obiecuję, że z umiarem I obiecuję nie jeśc po 18:00 i ruszac się najwięcej jak to będzie możliwe.. No i mam nadzieję, a bardzo bym chciała dojśc do mojej wymarzonej wagi.. może teraz? Będe się starać, ale nic na siłę

    Aniffka, Celebrianna, Kompeksiara, Nan, Monia123,
    Będę tęskniiiiiiiiiić


    PeeS: Piszcie tu jak najwiecej żebym mogla sobie poczytać jak wrócę, papapa, buzialki

Strona 29 z 98 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 39 79 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •