-
Kochana, masz taki ciężki okres teraz, że i tak super sobie radzisz z dietką... wszystko, co mi się udało schudnąć, to było przez wakacje albo w czasie, kiedy nie pracowałam - ucząc się i pracując bym nie potrafiła. Więc nie masz co się załamywać, zresztą potrafisz mieć piękne dni dietkowe, co tym bardziej świadczy o Twojej sile
Z tą kosiarką świetnie Cię rozumiem - tak nienawidzę jej dźwięku, że czasem wolę, żeby była zima (której niecierpię!) niż lato, kiedy wszyscy godzinami koszą te swoje trawniki... a teraz mam za oknem plac budowy i jakieś wiertarki i młoty pneumatyczne... już mnie boli głowa, a jest rano - za parę godzin wyjdę na ulicę i kogoś zabiję
Pozdrawiam Cię i życzę duuużo siły i wytrwałości!
-
Kochana, nie trzeba sie tak wszytskim przejmowac. Musisz isc przez z zycie z wesola minka, a wtedy wszystko sie jakos ulozy.
Uszy do gory i do przodu.
Buzka
-
..wpadlam tylko na chwilke...dzisiejszy dzionek calkiem spoko dietka ok 1200 i godzina na rowerq ...a poza tym wizyta na uczelni i zakuwanko jutro egzamin z prawa , pojutrze z makro...wiec pewnie sie tu nie pojawie ale obiecuje ze w piatek ponadrabiam wszystkie zaleglosci D
3majcie za mnie kciuki !!
-
fatuś,to trzymam kciuki,zeby Ci dobrze poszło!!
POWODZENIA
-
coraz blizej konca sesji a pozniej bedzie luz wakacje i sloneczko
Mysl pozytywnie ,nie daj sie stresom ,mimo ciezkiego okresu
-
Wiec trzymam kciuki.
Buzka
-
..jestem dziewczyny no mowie wam dzisiejszy dzien to jeden wielki koszmar...wczoraj egzamin z prawa ok ale dzisiaj makro ehhh zerowka ale na tej zasadzie ze bez konsekwencji pod warunkiem ze odda sie prace w ciagu pierwszym 5 min pisania lub napisza na conajmniej 30 %...na egzamin zjawil sie caly potok czyli okolo 150 ludzi ...i co ?? w ciagu tych 5 minut praktycznie wszyscy wyszli !! zostalo moze z jakies 30 osob...ja tez ..ale tak naprawde nie wiem czy dobrze zrobilam , bo pytania byly koszmarnie zagmatwane, same problemowe i to ze umialam bardzo dobrze ksiazke i wyklady to nic nie znaczylo , bo w ogole to jakis kosmos byl...ehhh wyniki beda we wtorek ..a ja mam takiego strasznego stresa..:/ tym bardziej ze moje najlepsze kumpele ktore wiem ze tez umialy wyszly !!
znajduje tylko jeden pozytyw ...z tego calego stresu to naprawde nieduzo dzisiaj zjadlam ...mam sie cieszyc ??
-
Witaj Fatti
Ja odchudzam się na zupełnie innym watku,ale zagladam w różne miejsca
No,a Twoja relacja z egzaminu jest mi dziwnie znajoma .... potok i prawo, makro
Czyżbyś studiowała na AE w Krakowie ?????
Ja skończyłam dwa lata temu,ale bardzo tęsknie zarówno za Krakowem jak i studiami i ludzmi tam
Pozdrawiam Cię goraco
!!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
Było: 79,90 kg
Dziś: 77,4 kg
Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ
-
Jeśli pozwolisz, będe sobie do ciebie zagladać i chętnie poczytam,co tam na uczelni i moze cos będę mogła podpowiedzieć
A zawsze miło odchudzać sie razem
!!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
Było: 79,90 kg
Dziś: 77,4 kg
Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ
-
pewnie że masz się cieszyć
Ale dzis już jedz ładnie i wiecej bo tak nie mozna za długo ciągnąć,a Ty musisz mieć siły do nauki
Fatuś, czasami warto się wybić z tłumu,wierzę,ze jesli zostałaś,to dlatego,ze jednak poszło Ci dobrze,bo przecież nie jesteś samobójczynią i nie zostałabyś,gdybyś nie umiała?!
A koleżankom może nie podpasowały pytania. Często tak przecież jest,że nauczysz sie 99%, a w pytaniu zawarty jest akurat ten 1 % którego się nie umie.
Buziaki i miłego dnia życzę.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki