-
-
MIŁEGO I DIETETYCZNEGO DNIA ZYCZĘ
-
Eh, nie wiem czemu się tak dzieje, niby wszystko mniej więcej w porządku, a jakoś mój humor i zapał do czegokolwiek się zagubił. A tym samym grubne i grubne.
Coś z tym fantem muszę zrobić, żeby jakieś małe smuteczki nie przesłaniały mi cełego świata. Tylko jakoś pomysłu i sił brak na wzięcie się w garść
-
ja swoje ostatnie smutki zajadałam slodyczami. efekt ..w 3 tygodnie prawie 3 kg
teraz wiem, ze sie nie opałcalo bo przez miesiac bedę te kg gubic
a na smutki zrob sobie domowe spa. depilacja, manicure, pedicure..zawsze mi to poprawia humor
a nawet jesi nie to przynajmniej sie jakos prezentuje w pracy
-
-
Kurcze, lepek mnie boli, spac mi sie chce, humor blee
No ale nic to trzeba sie mimo wszystko jakoś pozytywnie nastawić do tego tygodnia
-
tak tak. myslimy optymistycznie
tzn w przuyszły poniedziałek bedzie nas mniej o kg
teraz tylko trzeba wykonac plan
miłego dnia
-
PAMIETAM O TOBIE
POZDRAWIAM
-
-
Oj, pora zabrać się na walkę z tłuszczem, najwyższa pora.
Ciężko mi idzie dogadywanie się z facetem moim i przz to humor nędzny, ale nie ma co czekać na poprawę, tylko od razu muszę zabrać się za te moje niepotrzebne kilogramy, bo już w niewiele ciuchów się mieszczę, a jakoś wizja wydawania kasy na jeszcze większe ubrania mi się nie podoba.
Póki co plan minimum, co by się od razu nie zniechęcić do odchudzania
1) maksymalne ograniczenie słodyczy
2) maksymalne ograniczenie białego pieczywa
3) minimum gimnastyki, czyli 10 minut steperka, 100 brzuszków, 100 machnięć hantlami, 100 wymachów nogami
4) balsamowanie codzienne
Jak już się z tym oswoję, to plan minimum zacznę rozbudowywać.
Jutro się pomierze i zważe, bo już czas spojrzeć prawdzie w oczy
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki