Wątek: KONIEC ODCHUDZANIA NA NIBY !!!

Jak wczoraj poszła dietka ? Buziaczek na piąteczek!!

Hej!
Jest Nowy Rok a Ciebie nie ma....
Wracaj do dietki!
Nadawaj co u Ciebie?
Dziękuję za odwiedzinki u mnie!
Pozdrawiam i miłego dnia

ZACZYNAM OD NOWA
Wystarczy już tego obijania się. Już tyle razy postanawiałam, że schudnę a dalej gruba jestem, no i właściwie najgrupsza we własnej historii
Wisna idzie, biorę się za siebie. Plan od dzisiaj:
1) słodycze, ciastka, ciasta, czipsy i inne takie dla mnie nie istnieją
2) po 20 nie zblizam się do lodowki
3) tradycyjne schody są dla mnie a nie schody ruchome lub widny
4) dzienne minimum ruchowe to 10 min stepera i 100 brzuszków (ale więcej też nie zaszkodzi oczywiście )

a w miare upływu czasu będę dodawać nowe postanowienia

a w ramach motywacji to chyba na lodowce sobie za małe spodnie powieszę

no to co mi pozostaje..zyczy powodzenia

i załozenia mi sie bardzooo podobaja

milego dnia Justynko

ależ ze mnie głupia baba!
czytam czytam to forum, a co robie , a no na przykład to, że miałąm spróbować kilka orzeszków nerkowca, a zeżarłam całą puszkę No ale mam za swoje bo jak sobie podreptałam na steperze po tych orzeszkach to mój żołądek się czuje

jedyny plus dnia to to, że oglądając sztukę teatru telewizji minimum ćwiczeniowe zrobiłam

Orzeszki bardzo wciągają, ja wczoraj jadłam pistacjowe, ale na szczęście skończyłam na dwóch garściach

Trzymam kciuki za realizację postanowień!

Dal chcącego nic trudnego, mało to odkrywcze stwierdzenie, ale prawdziwe

Miłego dnia

nie chcę narzekać, bo wiem, że to i tak niczego nie zmieni, ale kurczę, dopadło mnie takie wielkie rozmemłanie i rozleniwienie, że do niczego się zabrać nie mogę
mam dość tego, że mi życie tak między palcami przecieka, a z drugiej strony nie mogę się zebrać, żeby coś z tym zrobić
no ale nic to, jakoś trzeba się wygrzebać z tego marazmu, żeby w końcu było lepiej i to nie tylko z dietą, ale tak ogólnie

głowa do gory!!!!

SIEMANKO
WPADAM Z REWIZYTĄ

NIE MA CO TRZA SIE BRAĆ ZA SIEBIE I TO BEZ JAJ.
WIOSNA IDZIE
A POTEM LATO
NIE BEDZIEMY MIŁAY ZADNEJ OPONKI ANI BOCZKÓW

MUSZE SOBIE JESZCZE WMÓWIĆ, ŻE CIASTA SA ZABÓJCZE...O TAKIE JAK TO