Wątek: Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach.

Wczoraj tak jak sobie obiecałam przejeździłam jeszcze 30 min na rowerku i zrobiłam ok 50 brzuszków a teraz jem smaczne śniadanko
Buziolki na miłą środę:*

Witaj

Bardzo Ci dziekuje, ze wpadlas na moj watek

Widze, ze codziennie cwiczysz Bardzo fajnie

Niki, pięknie Ci idzie, bardzo sie ciesze

Też zawsze lubiłam pisac wypracowanka, wymyślac własne historie, teraz też to musze robić na studiach, ale przy okazji musze udawać, ze to jestt naukowe

Zamieszczone przez Niki92

Wczoraj tak jak sobie obiecałam przejeździłam jeszcze 30 min na rowerku i zrobiłam ok 50 brzuszków a teraz jem smaczne śniadanko
Buziolki na miłą środę:*

Jak sroda minela?

Fajnie, że dietka tak dobrze Ci idzie

A ja dla odmiany wypracowań pisać nie lubię, nie umiem... Koszmar! Kiedy w szkole na polskim musimy napisać w dwie godziny wypracowanie, jedna godzina zawsze schodzi mi na myślenie :P

brrr...idealnie dziś nie było
Zjadłam jakieś głupie ciastka
Ale myśle, że dużo spaliłam bo sie strasznie zdenerwowałam i zrobiłam 30 min rowerek, 30 min gra w siatkówkę z siostrą, 150 brzuszkó[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Zamieszczone przez Niki92

[color=indigo]wagę schowałam na strych aby nie kusiła wejściem. Po co mam się załamywać

Ja tam wole zawsze wiedziec - bo wiedza to ...

A jutro jadę na te badania serducha do Kielc...rajciu nie chce mi się jechać no ale cóż

Trzymam kciuki za dobre wyniki!

No, i tak było bardzo dobrze A jak spaliłaś sporo to już w ogóle
Ja z wagą też podobnie zrobiłam Ale nie wiem czy pomogło
Milutkiego czwartku życzę

Nie przejmuj sie ciastkami, na pewno je spaliłas

co do nauki, ja też zawaliłam 1 semestr i teraz resztkami sił walcze o stypendium, ale nie wiem, czy sie uda

Udanego dietkowego dnia

Witam!
Przed chwilką wróciłam.
Dzień pod wzgledem dietkowym super.
Oczywiście moje przypuszczenia się sprawdziły i nic poważnego z moim serduchej nie jest. Lekarka określiła to, mówiąc do mojej mamy: "Już taka jej uroda". Przynajmniej odczepi się pielęgniarka wreszcie

Ćwiczeń dziś nie było ale nachodziłam się sporo po Tesco, castoramie, Obi yyy...gdzie ja tam jeszcze byłam no w każdym bądź razie było dużo chodzenia. I zaszalałam trochę bo kupiłam sobie strój na plaże z Pumy za 129zł Gdy moja mama tą cene zobaczyła to trochę się posprzeczałysmy no ale tata mnie poparł. w końcu raz się żyje a strój jest naprawdę ładny.

AleXL: wolałam ją schować. Powód? - Nie chcę myśleć wciąż o diecie a gdy widze wagę to od razu myślę o kg.

WhatUGetIsWhatUC: Niektórym chowanie wagi pomaga innym nie powoduje większych zmian

Meeeg85: no tak to już jest jak coś się zawali. Później trudno nadrobić Ale co tam..liczę, że kolejny rok szkolny będzie bardziej udany

Buziolki:*