Niki92 dzieki Na razie jest lepiej Oby tylko tak dalej :*
Niki92 dzieki Na razie jest lepiej Oby tylko tak dalej :*
Witam.
Oczywiście katar sie nasilił i do tego doszedł wielki ból głowy..no bosko.
Byłam dziś u babci. Zjadłam pyszny rosołek ( taki babci z kury a nie z kostki rosołowej) i troche ziemniaków z dużą ilościa zielonej sałaty (2 ziemniaki nie więcej)
Z siostrzyczka cioteczną też duzo się wybawiłam bo co chwila albo w ganianego, chowanego albo tańce...dużo tego było.
A teraz idę na dwór sie dotlenić.
Buziolki:*
Niki,a moze właśnie ci sie alergia teraz ujawniła? Teraz jest najgorszy czas
Ja tez lubie taki rosól swojski, mam taki, jak jade do mamy, pyyyycha
Wiadomo, nieszczęscia chodzą parami ...Zamieszczone przez Niki92
I jak tam dotlenianie przebiegło, operacja się udała a pacjent ...?A teraz idę na dwór sie dotlenić.
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Dzisiejszy dzień przebiegł bardzo dobrze.
Zjedzone kcal to około 1200kcal
płyny: 2l i 250ml mam w planach jeszcze wypić herbatkę ( oczywiście bez cukru!)
Meeeg85: mysle, że to nie alergia A rosołek swojski jest nie do porównania z tym z kostki .
AleXL: dotlenienie mineło bardzo dobrze. Po ów zabiegu przejechałam na rowerku stacjonarnym 30 min + zrobiłam 50 brzuszków i wziełam prysznic.
:P
Buziolki:*
Zajrze jutro przed szkołą
Niki, super, dietka ładnie, ruch był, jestes na drodze do sukcesu
No i rano przed szkoła spodziewam sie, ze wpadniesz radośnie nastawiona na kolejny odchudzankowy dzionek
Jestem już po prysznicu i śniadanku.
Jakos tak mi sie dzis rano jesć nie chciało ale wiem, że śniadanka trzeba zjesć.
Dziś było małe al ważne że było:
-wafel ryżowy
-serek biały ( od babci więc napewno tłuściutki )
-2 plasterki pomidora
-0,5 l wody
hahaha...a z tą wodą to się wycwaniłam wziełam sobie taki pół litrowy plastikowy kubek taki jak na piwo no i 4 kubeczki dziennie i już mam 2 l
Tak jak obiecałam dzis przygotowywuje dodatkowo 2 l herbatki bede piła chyba przez cały dzień.
Meeeg85:rano zawsze jestem pozytywnie nastawiona do dietki..dopiero po południu wychodzą wszystkie "brudy"
Mykam sie ubierać.
Miłego dnia:*
witam ja też jem mikroskopijne śniadania - nawet powiedziałabym, że rano jedzenie zbytnio mi nie smakuje to jest chyba przypadłość sporej części osób z tzw. tendencją do tycia. cóż, trzeba z tym żyć dobrego poniedziałku!
wiesz, też tak czesto mam - poranek idealny, licze ładnie kcal, obiad też jeszcze w normie, a wieczór - szkoda gadać no ale dzis nie zamierzam robić żadnych głupot będzie grzecznie, u Ciebie też
A wiesz, ze jak sie zje za mało na śanidanie, to właśnie potem "coś za nami chodzi" i wieczorem chce sie jeść, jakie to wredne
i ja też się "pochwalę", że tak mam
Co "śmieszniejsze" to jest jeszcze tak, że przez pon, wt, śr mam zapał, a potem to już leci wszystko.. A od poniedziałku znowu na diecie
A dziś poniedziałek.
Może tym razem się uda?!
I sądze, że 65-62 kg będzie okej, bo mniej, to rzeczywiście możesz zostać jakimś kościotrupkliem
Miłego i słonecznego dnia!
Zakładki