Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 60

Wątek: jestem na półmetku = jeszcze 23 kg

  1. #21
    adamczyk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam wszystkich

    ja juz po sniadanku (troche zgrzeszylam ale trudno,zjem pozniej mniej i w limicie 1200kcal sie zmieszcze-tzn musze sie zmiescic i na pewno sie zmieszcze )

    wczoraj mialam strasznie zabiegany dzien, bo okazalo sie, ze bilet jaki moj kochany kupil jest zly i nie moze na nim przyleciec, wiec karolka przerwocila ziemie i niebo do gory nogami i kupila mu tutaj w polsce, ale co sie naszukalam, zeby byl na 30.08 hehhe ale znalazlam-dla chcacego nic trudnego
    w czwartek czeka mnie wyprawa do wroclawia po kochanie hehemam nadzieje, ze trasa nie bedzie ciezka

    dziewczyny nie mam zadnego pomyslu na dzisiejszy obiad zeby bylo sycaco ale malo kalorycznie moze podrzucice jakis pomysl??

    wczoraj poszlam sobie (jak juz wszystko pozalatwialam ) sie odrelaksowac u maniucurzystki i sobie frencha zrobilam heheh a jutro pedze do fryzjera ,zeby to ladnie w czwartek na wielkie powitanie wygladac hehhe

    zycze milego dnia i zapraszam do komentowania aha dzisiaj wkleje moje zdjecie

  2. #22
    Kler Guest

    Domyślnie

    dziękuję za odwiedzinki;]

    no, Karola, muszę powiedzieć, że Twoje zdjęcia są po prostu porażające! gratuluję, bo naprawdę jest czego. czekam na kolejne, nie tylko dzisiaj, ale też po fryzjerze;]
    ...ah, też muszę zrobić coś z włoskami, bo już NIEwyglądam;p

    co do obiadku, to ja nie mam pomysłu;], jeszcze się na tym nie znam, ale mogę polecić szpinak, choć wiem, że nie każdy lubi... ma tylko 40kcal na 100g, a jest naprawdę sycący;]

    pozdrawiam;]

  3. #23
    sunrise20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie dosc , że moja imienniczka to czytam ze aparat tez masz ja juz jestem zadrutowana dokladnie rok jeszcze tylko pół i The End

    Pozdrawiam

  4. #24
    adamczyk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    dziekuje za odwiedzinki

    postaram sie zrobic fotke fryzurce ale nie obiecuje bo zaraz po fryzjerze pedze po kochanie do wroclawia wiec moze nie byc czasu na pstrykniecie zdjecia ale postaram sie

    kler dziekuje ja niestety nadal chadzam w spodniczkach bo jeszcze sie wstydze lazic w spodniach...moze jak jeszcze z 10kg zrzuce to wtedy sobie kupie i ede paradowac

    sunrise20 bardzo mi milo karolko heheh ja aparacik nosze od 3 miesiecy dopiero, ale juz widac oszalamiajaca roznice szczerze to juz bym mogl go zdjac bo to co teraz mam to mi sie podoba (no oprocz tych szpar po wyrwanych zabkach ).

    wlasnie wrocilam z kina (polazlam z psiapsolka,korzystajac z tego ze mam ostatnie dni "wolnosci"). bylam na sadyscie...ogolnie film super tylko drastyczny, cos a'la pila (ten kto ogladal to wie mniej wiecej o co come on ). jestesmy ganksterki-isc na horror na 21 do kina hahaha ale obylo sie bez coli i popcornu bo popcorn wchodzi w aparat i nie mialam ochoty grzebac w nim caly film a cola mi sie juz przepila hen hen czasutemu

    milej nocki do juterka

  5. #25
    adamczyk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzisiaj mam dola i jestem szczesliwa - tzn hustawka emocjonalna

    dola - bo przytylam 2 kg tak to jest jak sie nie liczy dokladnie co sie je i wychodzi poza norme wlasnie weszlam na wage (po obfitym sniadaniu) i okazalo sie ze przytylam...ale tez mi sie okres zbliza wiec moze to tez tego wina ale nie ma co zrzucac winne na jakis tam okrses-za duzo jadlam i tyle od teraz KONIEC!! trza sie wziac i zrzucic te 8 kg a nawt i 10!! wiem, ze do swojego celu (65kg w tym roku chyba nie dojde) ale przynajmniej sie postaram

    a jestem szczesliwa-jutro kochanie przylatuje i w koncu bedziemy razem (moze przy nim schudne-chociaz w to watpie, bo zacznie sie jedzenie tu i tam ) ale moze to zmienie
    to bylpierwszy powod z jakiego jestem szczesliwa, a drugoi jest taki , ze dzisiaj dorwalam u babci centymetr i sie pomierzylam od hen hen czasu (bodajze ponad rok) i co sie okazalo :
    - w biodrach schudlam 8 cm
    - w pasie schudlam 6 cm
    - a biust mi urusl +3cm hehehe
    ajbardziej jestem zadowolona z bioderek no i to bedzie moja motywacja a co marzy mi sie jeszcze zrzucic dodatkowe 8-10cm w biodrach i w innych czesciach ciala

    no wiec tyle na teraz spadam napisac zadania dla mojej uczennicy, bo jutro ma poprawke z matematyki i trza dzisiaj zrobic powtorke

    buziaki i 3majcie za mnie kciuki!!!

  6. #26
    sunrise20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No gratuluje sukcecow juz tyle za Toba
    Mnie teraz tak powoli spadaja te kilogramy ;/ ale postanowilam sie nie poddac i zwaze sie dopiero 31.09 nie moge byc niewolnikiem wagi
    Odnosnie aparatu , to na poczatku bylo masakrycznie , fatalnie mialam usta spuchniete jak banie byly wrecz okropne , biale etc. a teraz poza szparami o ktorych mowilas , polubialam swoj aparat

  7. #27
    Awatar fajnababa
    fajnababa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-11-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    250

    Domyślnie

    adamczyk - co u ciebie słychać ? Co tak mało stronek w wątku? Jak ci idzie , jak się czujesz?
    Pozdrawiam gorąco
    A ten kolorowy wpis 65 kg--->1.11.2007 Czy tak schudłaś ? To chyba nie możliwe fizycznie
    25.10.13 punkt, w którym już nie estetyka a zdrowie kazało mi się opamiętać.
    Po prawie miesiącu mogę powiedzieć ---> jestem na dobrej drodze by odbić się od dna.

    180 cm wzrostu

  8. #28
    adamczyk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    fajnababa taki byl cel niestety mi sie on sie udal ale nie poddaje sie...nie walczylam jakies 2 miesiace i na szczescie waga sie utrzymala w swoich normach ale znowu sie za siebie biore...nie ma innej opcji...musze schudnac do wakacjio tyle! nie poddam sie ... bede walczyc pozdrawiam wszystkich

    dzisiaj chodzilam 20 min na stepie a przede mna jeszcze brzuszki bedzie dobrze buziaki

  9. #29
    adamczyk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam
    postanowiłam sobie, że będę tutaj pisać codziennie co i jak u mnie...tym bardziej, że kupiłam sobie laptopa i mam zrobiony internet w pokoju i nie muszę przeszkadzać rodzicom w sypialni stukając im w klawiaturę, bo u nich jest duży komputer tzw. PC hehe

    a więc ja już po śniadanku - 2 jajka i kromka pieczywa... wiem wiem, że za dużo ale tak jakoś wyszło.. najwyżej zjem mniej na kolację i zmieszcze się w limicie kalorii na dzisiaj (1000-1200)
    w planach mam jeszcze 3 mandarynki i coś na obiad...tylko nie wiem co... może w pracy ugotowali świeży ryż to zjem sobie go z surówkami a jeśli nie to zjem same surówki ew. jakaś zupkę

    pozdrawiam wszystkich
    i życze miłego dietkowania

  10. #30
    adamczyk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam
    mimo, ze nikt do mnie nie zaglada i nikt do mnie nie pisz, ja bede dalej opisywac co i jak u mnie...moze ktos w końcu ibdaruje mnie miłym słowem
    u mnie wszystko ok postanowiłam, że będę się ważyć tylko w piątki rano, bo ja mam taka obsesję, że mogę się wazyć non stop a wiem, ze nie jest to dobre to co robie...wiec bede wazyc sie tylko w piatki
    dzisiaj na sniadanie :
    1 grahamka
    serek ze szczypiorkiem
    i kawka z mleczkiem

    buziaki

    Wszystkiego naj z okazji MIKOLAJEK

Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •