Wątek: czas schudnąć....55kg czeka! nowy pamętniczek łasucha....

wczoraj waga pokazala 64 kg
to przynajmniej nie 66 :P
dziś jadłam i jem:
śniadanie brzoskwinie, jabłko,orzeszki 130 kcal
kubuś szklanka 120 kcal
makrela wedzona 225kcal troche sałatki szwedzkiej i sucharek 60 kcal
lunch : pomidory 300g 60 kcal ,kurczak 100 kcal

700 kcal
obiad bedzie miał około 500 kcal , bo to rodzinny - kurczak w sosie smietanowym
cóz jakos się zmieszczę w bilansie dziennym

waga rano 65,4

śnadanie 250 kcal

lunch

550 kcal

cel na dziś 1500 kcal

dzień 4 diety :P

Swietnie Ci idzie Jolus.
Trzymam kciuki i powodzenia

wczoraj nastąpily komplikacje , zjadłam kielbase i pilam wokę, więc wątpię abym cokolwiek schudla
dziś boli mnie głowa i zjadłam znow tłuste danie na obiad!!!

Ale i tak dobrze sobie radzisz.

A jak samopoczucie dzis?

Pozdrawiam

Sniadanie 250 kcal:
jogurt, ser biały 60 g, jabłko, płatki 100 g

lunch i przekąska : 250 g , 350 g , 300g -
kurczak pierś pieczona 373kcal, fasolka gotowana 126kcal, pomidorki 30kcal


800kcal

plus kolacja - jaka jeszcze nie wiem, mało kaloryczna mam nadzieję :P

Ale ty wszystjo skrupulatnie spisujesz. Mnie tez to czeka od wrzesnia.

Pozdrawiam

zapisuje, zapisuje, ale ciągle mam problem z utrzymaniem diety -
wczoraj wreszcie poszłam na siłownie po długiej przerwie i miałam super humorek, niestety potm wieczorem jeszcze zjadlam nadprogramowe żarcie i tak w kółko.
Nie moge się opanować, to jedzenie jest takie kuszące - jak ja to zrobiłam tamtym razem?
Chyba jednak to dlatego,że sport mi pomógł w walce ze stresem i nudą; powinnam znów do tego wrócić
Ułożę sobie plan sportowy, co wy na to?
Może to mi da troche motywacji do walki o 59 kg

plan sportowy
SPORT, SPORT, DUZO SPORTU

PROPONUJE ROZPOCZąć OD JUTRA CZYLI PIATKU;
-SIłOWNIA O GODZINIE 19

SOBOTA NIC

NIEDZIELA SAUNA I SILOWNIE OKOLO 12

PONIEDZIAłEK RANO O 9 BASEN

WTOREK OKOLO 11 SILOWNIA

SRODA BASEN I SAUNA
OJ ZEBY TO TYLKO TAK SIE UDALO JAK PISZE

CZYTAM SOBIE JAK INNE DZIEWCZYNY SCHUDłY I MYSLE,żE CHYBA TO NIE TAKIE TRUDNE
ZRESZTA PRZECIEZ JUZ RAZ MI SIE UDALO

dzis to na sniadanie zjadłam wielka porcje:
3 nakterynki 150
30 g płatkow 140kcal
jogurt 100
kubuś szklanka 120

520 - to nie jest w porządku,że tak łatwo tyle kalorii nazbierać!

eszcze dwa takie posiłki i koniec jedzenia ,a tu trzeba do 22 pracować!
nie wiem, nie wiem