no nie dam się ,nie dam, będę twarda
ale nie rozumiem dlaczego to musi być takie trudne, co za dziwne z nas stworzenia,
moja koleżanka musiała sobie sama poradzić, bo ja miałam rano ang i potem zmianę opatrunku i ie zdążyłam do nich dotrzeć na czas; co umiała to wytłumaczyła, sama jestem ciekawa jak to sie skończy - ale uważam ze za własne kombinację , to trzeba się samemu tłumaczyć, a nie szukać kogoś kto to zrobi za nią
lewa rękę już mam zagojoną i pewnie w przyszłym tygodniu wrócę do pracy - tak myslę ,ze te pare dni by bylo dobrze wykorzystać na dobra dietę zamiast na objadanie się
dzieki za wasze odwiedzinki
Zakładki