hahahaha
Agassek!!A ty wydałabys stówke na Biblie????Ja chyba nie bo mam juz Biblie..zreszta mialam ja od zawsze...z pewnoscia kupilabym sobie cos.....a karteczka zostala by na pamiątke.....
zreszta mam nadzieje ze zadna z moich kuzynek ktorych dzieci są w mojego syncia wieku(jest ich trzech) nie wpadnie w przyszlosci wyprawiac bierzmowanie...
i licze rowniez na to ze komunia wypadnie kazdemu z dzieci tego samego dnia......(oszczędniej).....bo jakbym miala tak co tydzien isc na komunie i po 200 zl wsadzac w koperte(z czego jedno z dzieci jest chrzesnica mojego misia)wiec tu wypadaloby dac grubszą kase....ehh..same kumacie
ja chyba juz zaczne zbierac na komunie dzieci...bo nawet jak nie pojde na komunie do chrzesnicy to i tak prezent trzeba jakis kupic....ale ja z pewnoscia laptopow,aparatow,rowerow kupowac nie bede...niech jej roddzice takie rzeczy kupują.....ckasy tez nie dam bo kuzynka przepierdzieli na siebie a dziecko nic nie bedzie mialo......ale zawsze to mozna kupic jakis komplet...np.kolczyki,łancuszek,pierscionek?????
a zreszta co ja bede juz o tym myslała......jeszcze tyle czasu.....
Zakładki