hej asq25właśnie się nie boję, bo narazie to malutkie wahania, więc wszystko w normie, zresztą przed @ zawsze "puchnę" i powiększa mi się brzuch i chce mi się jeść bardziej, już się przyzwyczaiłam, 1-2kg w górę, a po już wraca do normy
jestem tak zawzięta na tą 6, że musi mi się udać
już schabowych trochę spaliłam, bo to babci trzeba było pomóc w gotowaniu, zmywaniu naczyń, sprzątaniu, robieniu przetworów, zakupach, itp., że niemal nie siedziałam tam
poza tym moja ciocia ma kwiaciarnię, więc jeszcze i tam się przydałam
nie poddam się tak łatwo! zresztą te schabowe to i tak w limicie były
p.s. mi Ciebie i całego tego forum też strasznie brakowało, ale już jestem i tak łatwo się mnie nie pozbędziecie stą :P buziaki!![]()
Zakładki