Wątek: ZACZYNAM I JA

kofane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dzis sie wazym i mam 71,56!!!!!!!!!!!!!! hura!hura!~
POTEM NAPISZE CO ZJADLAM WIECZORKIREM TERAZ ZMIENIAM SUWACZEK I IDE MIESKO GRILOWAC.BUZAICZKI DLA WAS.

Udka pieczone średnio 100g 1 155,00
Ziemniak gotowany szt. 150g 1 93,00
Fasolka szparagowa gotowana średnio 100g 3 105,00

to moj obiadek!!!!!!!!!!!!!kurde troszke malo cio?dopiero zjadlam 700 kcal z kawalkiem a gdzie tu dom 15oo '
CZYM MAM TO DOBIC TERAZ???JESTEM PELNA,MOGE ZOSTAC NA 1000?
POJEM JESZCZE ZA 2 GODZINKI TWAROG ZOBACZE ILE MI WYJDZIE.WIDZIALYSCIE MOJ SUWACZEK KOFANE?

gratuluję spadku wagi co do 1000kcal, jeżeli jesteś na 1500 to wydaje mi się, że nie powinnaś nagle jednego dnia jeść 1000, bo to trochę za mało... może się później źle odbić na dietce... do końca dnia jest jeszcze sporo czasu, więc dobij chociaż do 1400kcal - jakieś owoce, albo soczki owocowo-warzywne... ja tam wcinam też czasem lody na dobicie kalorii p.s. Ty ważysz te udka i ziemniaki i fasolkę??

OCZYWISCIE :P
WAZE WSZYSTKO CO MOZNA ZWAZYC
SKRUPULATNIE.POSTARAM SIE DOBIC DO 1400,MOZE JAKIS BROWAREK ALBO LODY Z MOIM PIOTRUSIEM

podziwiam, mi by się nie chciało ważyć browarka to nie polecam, już prędzej lody

1 174,55 kcal
210,00 kcal
to moj dziesiejszy bilans dzienny kalorie zjedzone i spalone.Wiem ze tych spalonych troszke malo ale jednak wole cwiczyc z rana czy to jakas roznica?mnie martwi to ze jak rano pocwicze i spale np 500 to do weczora to nadrobie
Chyba zaczynam w piorka obrastac czytajcie juz mi sie nie chce dietkowac!!
Kofane zapodajcie mi jakiegos powera,wspomozcie bo czuje ze wymiekam

ninka a ty w jakim czasie tyle schudlas??i co stosujesz ?jestes na tysiaku???

A co ja tutaj czytam, komu już się odechciało nie możesz tak łatwo kochana się pddać, przeciez tak dobrze ci idzie, waga jpokazuje mniej i ćwiczysz, przecież sama napisałś że chciałabyć ok. 8 kg a lato to najlepszy moment na zrzucanie kilogramów i jeszcze jak słoneczko praży to tym bardziej nie chce się jeść kalorycznie tylko lekkostrawnie a więc kontynuować proszę

Będę zagladać i dopingować bo to bardzo potrzebne podczas dietkowania

oki ,oki,obiecuje poprawe
Nie wytrzymalam i dosiadlam rowerka na 20 minutek jeszcze i kolejne 200
s palone....
Cos pisalyscie ze tluszcz siespala po 20 min czy to znaczy ze jak jade mniej niz 20 to nie spalam kalorii???
Teraz sie wykapie i bede sie tulic do mojego slonka
a jutro znowu nowy dzionek i kolejna walka,o matko jak mi sie nie chce,lecz nie chcem ale muszem

Justynko ja się odchudzam tak mniej więcej od 9 lipca, a tak na poważniej od 19 lipca narazie jestem na tysiaku, ale to dopiero 1 tydzień, zaplanowałam sobie zwiększyć trochę limit kalorii, ale dopiero jak zejdę poniżej 70 do tego staram się jak najwięcej ćwiczyć.

tłuszcz zgromadzony w organizmie się spala po jakimś tam czasie, a tak to spalasz kcal ale chyba na bieżąco z tego co jesz... tak mi się wydaje...

mam nadzieję, że nie będziesz się poddawać w odchudzaniu szkoda tych dni i straconych już kilosków!!!